Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Ogrodowe marzenie Mrokasi

Gruszka_na_w... 21:43, 25 lut 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Borówki traktuj tak jak krzewy owocowe. Jeśli krzew zrobi się za gęsty (zwykle następuje to, kiedy ma 4-5 lat), to co roku wycina się w pierwszej kolejności pędy pokładające się, krzyżujące, najstarsze i najsłabsze. Po cięciu krzew ma mieć kształt litery V z 6-8 pędami.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
sarenka 07:59, 26 lut 2022


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Mamy sporo borówek, ale to mąż zajmuje się nimi w tym też corocznie je wycina.
Na wycinanie budlei nie jest za wcześnie jeszcze?
____________________
Magda W samym sloncu
sarenka 11:00, 26 lut 2022


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Mąż mówi żeby obejrzeć jak dużo pąków jest na tych zdrewniałych gałązkach,jeśli mało to można wyciąć. Po prostu 1-2 lata będzie mniej owoców, ale myślę że warto. Jeśli boisz się za dużo wyciąć to wytnij te najbardziej zdrewniałe tylko 1-2 gałęzie.
____________________
Magda W samym sloncu
mrokasia 11:26, 26 lut 2022


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19800
Dziewczyny, bardzo dziękuję za wszystkie podpowiedzi. Obejrzałam filmiki, poczytałam i...dalej mam wątpliwości .
No nic, zrobię chyba tak jak mówi mąż Sarenki - przytnę 2-3 najgorzej wyglądające pędy i będę obserwować pacjentów .

Naoglądałam się informacji. Rozmawiałam ze znajomymi Ukrainkami. Myślimy z eMem nad udostępnieniem pokoju w naszym domu potrzebującym oraz nad inną pomocą. W naszej okolicy ludzie się bardzo prężnie organizują, pracuje tu wielu Ukraińców.
Przerażające jest to co się dzieje i to jak trudno przewidzieć co stanie się dalej .

Idę w ogród.

____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Magara 23:03, 26 lut 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9050
Kasiu-Mrokasiu, wielki podziw i szacun, że myślicie o takiej formie pomocy. Nie każdy ma tyle chęci i odwagi.

Mam nadzieję, że w ogrodzie podziałałaś, dotleniłaś się i odreagowałaś
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Iwona100 09:07, 27 lut 2022


Dołączył: 14 sty 2016
Posty: 724
Tak to straszne co się dzieje u naszych sąsiadów. Ja ,jak oglądam wiadomości,to nie mogę powstrzymać łez . Najważniejsze ,żeby ludzie pomagali tak jak mogą ,w różnej formie. A jeżeli Wy chcecie kogoś przyjąć,to jest największa pomoc.
____________________
Iwona Wizytówka-Ogród na Zagórzuświętokrzyskie
antracyt 09:29, 27 lut 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Kasiu, chciałam napisać cos mądrego, ale ostatnio mi nie wychodzi. Cieszę się, że Masz z mężem takie chęci i możliwości pomocy.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Johanka77 09:51, 27 lut 2022


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Na Ukrainie przebywają moi Andrzeje, co mi Jeziorany budowali.
Martwię się o nich.
Mój znajomy który ich zatrudniał zapewnił mieszkanie dla rodzin tych chłopaków, którzy tu zostali.
Ale Chłopcy na ogół chcą wracać.
Ściagają tu tylko rodziny.

Również rozważam udostępnienie pokoju. No i pomoc rzeczową to wiadomo.

Straszne czasy.
Trzeba iść do ogrodu ukoić nerwy.

____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
mrokasia 09:58, 27 lut 2022


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19800
Spędziłam wczoraj w ogrodzie kilka pracowitych godzin. Pogoda była super. Posprzątałam w warzywniku (usunęłam resztki warzyw, odchwaściłam) - zostało mi tylko przekopać grządki z przekompostowanym obornikiem/kompostem. Przycięłam borówki jak umiałam. A potem zabrałam się za wycinanie traw bylin. Dziś mam zamiar kontynuować to wycinanie choć czuję w mięśniach i kręgosłupie wczorajszą pracę .

U nas mnóstwo ludzi spieszy z pomocą. Na chwilę obecną więcej jest chętnych do pomocy niż potrzebujących. Ale uchodźcy dopiero zaczynają docierać, w najbliższym czasie będzie ich więcej.


____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Basieksp 10:30, 27 lut 2022


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12412
U nas jest podobnie, narazie z tego co wiem jedna rodzina, matka z 5 dzieci, albo już, jest albo są w drodze do Charzyków, zanim zdążyliśmy przesłać informacje o pomoc dla nich naszym znajomym, pojawiła się informacja, że już wszystko zgromadzili , ale szykują się inne zbiórki.
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies