Dokonałam pierwszych zakupów ogrodowych w tym roku .
Dziś przyszły tarciowe rękawice i pałeczki antykomarowe. Zamówiłam też sobie kilka małych narzędzi (wąską łopatkę, małe grabki, sekator), trawę na dosiewki, nawóz do trawy, mydło potasowe i środek na mszyce .
ale normalnie sam sie potrafi wystraszyc niespodziewanych prutków
na dzialce ok, nic nie jest polamane, ogrodzenie sie robic zaczelo. a pani od drzew jak zwykle mnie zwodzi, nie potrafi przyjechac od 2 tygodni i mnie wstrzymuje. jak nie odpowie to po 30 dniach mam milczaca zgode i niech sie buja. Najwyzej poczekam do 3 marca jak termin wypada. Chociaz liczylam, ze szybciej wytne, mniej szkody dla ptakow i bez kolizji z pracami ogrodzeniowymi i wierceniem studni.
edycja: popsioczylam i wlasnie dostalam protokol ze bez uwag, moge wycinac te pod dom
Cześć Kasiu, wracam po trzech dniach niebytu. Od soboty rano bez prądu, bez komputera-wyładował się, bez internetu, bez komórki-jakieś problemy z siecią. Zresztą i tak bateria jako latarka na długo nie posłużyła.
Dopiero co włączyli prąd. Wreszcie umyłam włosy Był tylko kominek, latarki-czołówki i książki Tak spędziliśmy z eMusiem weekend.
Jak tu żyć bez prądu?
Kasiu, mam pytanie o małe grabki. Czy to są grabki z „gęstymi” zębami? Szukam jakichś małych, wąskich, ale z gęstymi ząbkami (mam małe, ale mają rzadko rozmieszczone zęby). Jak te Twoje wyglądają?
Jak to jak?
Po prostu tak: "Był tylko kominek, latarki-czołówki i książki Tak spędziliśmy z eMusiem weekend."
To najpiękniejszy sposób spędzenia weekendu. Nic was nie rozpraszało.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz