Kasia, ja mam co roku papryki na zewnątrz, ale w dużych donicach/kastrach budowlanych. Najlepiej rosną ustawione gdzieś pod ścianą, tam im ciepłej. Do szklarni wstawiam je dopiero w październiku, żeby przedłużyć zbiór.
Asia, wszystkie które uprawiam, słodkie i ostre. Słodkie mam z nasion, z papryk marketowych, takie szpiczaste, o kolorach wszelakich. Jak mi jakaś smakuje to zostawiam nasiona O wiele bardziej je lubię od tych tradycyjnych, pękatych i mam wrażenie, że są bardziej plenne. Ostre mam Cayenne i w tym roku jeszcze Rokita.
Spracowałam się dziś. Wykopałam 4 miskanty dla koleżanki i wspólnie z eM wsadziliśmy mu do auta .
Wycięłam resztę traw, przycięłam tawuły japońskie, perowskie. Wyczyściłam prawie na gotowo jedną dużą rabatę. Wycięłam część przywrotników.
Jutro sprzątanie bo wszystkie ścięte miskanty leżą tam gdzie padły a cały ogród zasłany jest ich suchymi źdźbłami. Do przycięcia zostały mi hortki, róże i budleje. W sumie nieźle .