Ale, żeby juz barwinek kwitł?
U mnie wszystko sie zatrzymało. Pogoda do d..y
Nawet nie ma kiedy wyjśc do grodu. W tygodniu późno wracam, a w weekend wiadomo. Pada
Zazdroszczę ci ukończenia prac porządkowych
Mi jeszcze jednego dnia zabrakło.
Szybki ten twój barwinek, muszę iść na górkę sprawdzić czy może mój też zamierza pokazać kolor.
Lucy, barwinka u mnie kilometry, ile chcesz. Przyjedź to będziemy kopać Ja cały przesadziłam z ogrodu, na moją dziką górkę.
No widzisz, kwitnie .
U mnie dopiero od wczoraj nie pada... W tygodniu też raczej nie dam rady nic porobić ale za to poniedziałek wielkanocny zamierzam spędzić w sposób jaki lubię najbardziej . Ma być ciepło i słonecznie.
Pięciornik nepalski rośnie u mnie bardzo dobrze. On raczej się sieje niż rozłazi rozłogami. Kompletnie bezproblemowa roślina, bardzo długo kwitnie. Dokupiłam sobie inną odmianę .
Ciemiernik dostał skorupki jajek, raz. Serio .
Eeee, jak został Ci jedne dzień by skończyć porządki to tak jakby już był koniec .
Dobrze, że zapytałaś a dziewczyny podpowiedziały, to ja też teraz wiem co mam .
Kasia, czytam o pięciorniku nepalskim - on tylko w różowej odmianie, tak mi się wydaje po wstępnej lekturze. Czy zgłębiłaś może czym się nepalski różni od krzewiastego????
Dziś mam wolne i zaraz idę w ogród . Plan przewiduje delikatne poszerzenie dwóch rabat i ogarnięcie warzywnika wraz z wyczyszczeniem truskawek.
Miłego dnia dziewczyny!