Ogrodowe marzenie mrokasi

mrokasia 16:51, 10 lip 2019

Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20883

TAR napisał(a)

u mnie maz sie przyznał, ze zostalo mu florowitu jak trawnik nawozil i rozsypał mi go w rabatach. normalnie kiedys go udusze ale stwierdzil, ze jak trawie pomaga to sie nic nie stanie. rece mi opadły.

gajowe sa slicznosci, troche mniejsze od wielkokwiatowych, takie drobinki. uwielbiam je w lesie ogladac

Trafił Ci się ogrodowo-zaangażowany mąż

.
Nad tymi gajowymi dumam czy im pod tym moim garażem nie będzie za ciemno... na razie wsadzę tam hakonki All Gold

.

____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy

TAR 19:49, 10 lip 2019

Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12755

Do góry

mrokasia napisał(a)

Trafił Ci się ogrodowo-zaangażowany mąż .
Nad tymi gajowymi dumam czy im pod tym moim garażem nie będzie za ciemno... na razie wsadzę tam hakonki All Gold .

czasem az za bardzo zaangazowany, tych czosnkow nie moge mu darowac, cale pole "odchwascił"

Kasiu gajowe naturalnie rosna w lasach, parkach, czesciej w cieniu niz w sloncu, jak slonce to tyko przeswietla drzewa. w trojmiejskim parku krajobrazowym jest ich mnostwo, uwielbiam polany z gajowymi. sucho tez nie maja. znam jeszcze kilka miejsc w poblizu domu, gdzie sporo rosnie zawilcow i przylaszczek. moze kiedys uszczkne kawalatek tylko mam obawy czy tak mozna z lasu zabrac.

____________________
Ogrod nad bajorkiem

Gruszka_na_w... 21:32, 10 lip 2019

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326

Do góry

U mnie też jest w lasach bukowych zagłębie zawilców gajowych. Miałam jedną sadzonkę. Dokonała chyba samosiewów, bo znajduję je teraz w kilku miejscach przy żywopłocie.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

tulucy 21:53, 10 lip 2019

Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13491

Do góry

Ja mam gajowe z gaju od cioci ze wsi prawdziwnej

one się dzielą przed podział korzonka. Wiem bo kiedyś wykopałam kawałek i przerzuciłam gdzieś dalej, teraz mam w paru miejscach. nawet głęboko zakopany kawałek korzenia daje roślinkę

____________________
Łucja Nowe migawki

mrokasia 22:55, 10 lip 2019

Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20883

Do góry

Bardzo plenne te zawilce gajowe

.

____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy

Zana 23:00, 10 lip 2019

Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539

Do góry

mrokasia napisał(a)

No to trochę koloru w ten pochmurny dzień

Jak można tyle o zawilcach jak tu taki widoczek jest, no po prostu MNIAM

.
Na tej fotce perowskia ma identyczny kolor jak latarenka, no niesamowicie się nawzajem uzupełniły

.

____________________
Anula, Ogród z rzeźbą

Johanka77 23:03, 10 lip 2019

Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628

Do góry

One nie o zawilcu, tylko o gajowym tyle...

____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień

Zana 23:05, 10 lip 2019

Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539

Do góry

Johanka77 napisał(a)

One nie o zawilcu, tylko o gajowym tyle...

Oszszsz kurka wodna, ależ ja nie kumata jestem

.

____________________
Anula, Ogród z rzeźbą

mrokasia 23:09, 10 lip 2019

Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20883

Do góry

Dziś zamiast sadzić jeżówki na podokiennej wzięliśmy się z eMem za cięcie w pionie szpaleru tujowego wzdłuż wejścia do ogrodu za domem. Skończyliśmy o zmroku. Teraz zostało nam tylko wyrównanie czubów czyli znów skakanie po drabinie mnie czeka. Tuje z boku wyglądają znacznie kepiej, gorzej en face

. Mam nadzieję, że w ciągu 2 lat się odbudują. Albo... kupimy tę działkę obok i wtedy je wywalimy

. Szczerze mówiąc opcja drugz bardziej mi się podoba

.

Wycięłam też dziś kwiatostany juk i usunęłam zbędne rozety. Trochę pusto się zrobiło na rabacie... a rozlazła lawenda ukazała się w pełnej krasie

.

____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy

Gruszka_na_w... 06:17, 11 lip 2019

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326

Do góry

mrokasia napisał(a)

Wycięłam też dziś kwiatostany juk i usunęłam zbędne rozety. Trochę pusto się zrobiło na rabacie... a rozlazła lawenda ukazała się w pełnej krasie .

Z tego powodu bardziej lubię odsłonę ogrodu w maju oraz w czerwcu. Od lipca zaczyna dominować proces przemijania i ubywania zamiast radosnego wzrostu. Ogród robi się jakiś taki umęczony życiem.

Dopiero jesień mnie koi.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz