Pięknie kwitnie ten pigwowiec, kupiłam w tym roku podobnego, jest malutki, mam nadzieję, że urośnie, jak Twój.
Ciekawa jestem kamasji, też mam je pierwszy raz, moje są takie, jak u Ciebie na drugim zdjęciu, zobaczymy.
Narcyzy Thalia cudne.
Wiesz jak fajne się ogląda Twój ogród wiem, pewnie jesteś zła jak sarny Was odwiedzaja i coś sobie zjedzą ale ja Ci tego zazdroszczę, mnie tylko jeż odwiedza, mój eM się śmieje, że cieszę się wtedy jak dziecko moja córka pomieszkuje w Sopocie i tam ich dziki odwiedzają, jedna maciorka im się oprosila w ogrodzie, to taki trochę zaniedbany ogród, wynajmowany dom, dlatego pewnie dziki, ale pozwolili jej pomieszkać z młodymi, potem sama się wyniosła, nawet dostała swoje imię nie była agresywna
Gosiu, fajny przegląd ogródkowy. Bardzo podobają mi się kwiaty pigwowca, widziałam tylko czerwone. Ja kupiłam pigwę gruszkową, ciekawe jak będzie kwitła, muszę sprawdzić w necie, bo na razie bez kwiatu. U mnie penstemony utonęły w liściach siewek czosnków, muszę wykopać cebulki , by dać miejsce na rozrost penstemonów. Ale niezapominajek też mam pełno, pewnie po deszczu trzeba je będzie usunąć bo też rozkładają się na byliny.
Gosiu a ty masz takie zawilce jak pisałaś u Irenki?
To zawilec wielkokwiatowy "bride"
Są piękne. Zamówiłam takie ponad 120 szt w sw.kwiat. jutro ma przyjść paczka.
Mam dylemat kiedy je posadzić. Jak myślisz czy teraz można piszą, że w kwietniu lub wrzesień.
U nas wiosna opóźniona to jeszcze posadzę.
Sarny zbóje, a twój pies rozbójnik. Ja lubię jak sarny kręcą się po okolicy i mogę je podglądać. A że się trochę pożywią roślinkami - trudno.
Kasia cały czas robimy tak by nam się podobało w końcu. Ja dużo zmieniam, głównie dlatego, że sadzę tam gdzie uda mi się kawałek pod sadzenie przygotować. Ale w tym roku mam plan iść na całość.
Ewo to tawuła szara Grefsheim.
Jak taki sam, to sama się przekonasz, że lepiej go przycinać przed kwitnieniem.
Kamasje zakwitły - na razie dwa rodzaje. Te mniejsze w ślicznym kolorze.
Aga co dodać do penstemonów, to będę myśleć na przyszły rok.
Złotlina też lubię, a zdziwiłam się, bo myślałam, że jest bardziej mrozoodporny.
Obiedki jeszcze możemy porównać w sezonie. Moja kupowana bez odmiany.
Ja jeża u siebie wypatruję, ale jeszcze nie widziałam. Dzików bym się jednak bała, zwłaszcza lochy z młodymi.
Zachęciłaś mnie do kupna rabarbaru - piękny u ciebie jest.
Ja myślę, że najbardziej wolą próchniczną, pulchną ziemię - a tej u mnie nie ma. Trudno, są inne trawy, które również pięknie wyglądają.
Pigwa dobra rzecz. Oczywiście jako nalewka, bo tak to mi nie smakowała.
Ja czekam, aż niezapominajki przekwitną i się powysiewają. O tej porze roku mam mało kwiatów.
Elu wiem, że mam zawilce wielkokwiatowe. Odmiany nie znam, bo przywiozłam je od mamy, a ona z kolei dostała od kuzynki. Jeszcze trochę muszę poczekać na taki efekt jak u Irenki.
Tu pod żylistkiem.
I na koniec widoczek ogólny - chwastów nie widać
Tak Gosiu to one zawilec jak u Irenki. Paczki nie rozwinięte to jak wiszące białe bombki/koraliki.
One się rozsiewają.
Dzisiaj przyszła paczka zamówiłam w świet kw... 120 szt tych zawilców. To chyba nasiona może jutro wstawię jak wyglądają. I tak się waham kiedy je posadzić teraz czy jesienią.
Jeżeli chodzi o kompost. Np wczoraj padał deszcz to przykryj po deszczu kompost folia, aby szybko nie wyschło.
U mnie też niektóre partie suche podlewam jednak woda nie wszędzie dociera. Cześć mam zadaszona.
Jak od czasu do czasu 2-3 wiadra wlejesz do kompostu nic ci się nie stanie. Zrób lej/dziurę w kompoście i wlej wodę to się rozleje po środku.