Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Bylinowa łąka

Pokaż wątki Pokaż posty

Bylinowa łąka

Basieksp 19:07, 20 lut 2024


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10268
Fajną masz okolicę nawet jak nie do końca masz wszystko ogarnięte wyobrażam sobie jaka tam musi być przyjemna cisza i świeże powietrze
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
sylwia_slomc... 20:09, 20 lut 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82039
Basieksp napisał(a)
Fajną masz okolicę nawet jak nie do końca masz wszystko ogarnięte wyobrażam sobie jaka tam musi być przyjemna cisza i świeże powietrze

Tam jest dosłownie inny świat jakbyś się w inny wymiar przeniosła
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Magara 23:58, 20 lut 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6701
Gosialuk napisał(a)

Daga problematyczny dojazd ma swoje plusy. Jadąc na działkę asfaltem też obserwuję, że domy rosną jak grzyby po deszczu.


U nas asfaltu nie ma Ale działki się wyprzedawały/wyprzedają w lecie, jak jest w miarę sucho i gruntowa droga nie jest taka straszna
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Basieksp 08:40, 21 lut 2024


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10268
sylwia_slomczewska napisał(a)

Tam jest dosłownie inny świat jakbyś się w inny wymiar przeniosła


Marzenie taki świat
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
sylwia_slomc... 12:46, 21 lut 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82039
Basieksp napisał(a)


Marzenie taki świat

Gosia ma szczęście
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Kordina 15:08, 22 lut 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 4748
No wiesz co Gosia, całkiem spore roślinki Ci porosły aż muszę zobaczyć moje zimowe wysiewy, ale chyba jeszcze za wcześnie, bo za późno się obudziłam
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Urszulla 17:59, 23 lut 2024


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21853
Gosialuk napisał(a)

Daga problematyczny dojazd ma swoje plusy. Jadąc na działkę asfaltem też obserwuję, że domy rosną jak grzyby po deszczu.


Ula malowanie łazienki już było. Ja sobie kupuję książki ogrodnicze po angielsku i wieczorami przy pomocy tłumacza google po parę stron czytam. Teraz przerabiam The Damp Garden Beth Chatto. Bez zdjęć, więc musiała nadrabiać opisami.
Słoneczka brak najbardziej mi chyba doskwiera, ale już dni dłuższe i mimo wszystko jakoś raźniej na duszy się robi.


Rzeczywiście, mówiłaś o tych tłumaczeniach. Twoj angielski pewnie się szlifuje
Jak ja biorę coś do czytania to za chwilę śpię więc nawet forum czytam z doskoku i od razu piszę żeby nie odkładać wątku przed telewizorem też śpięNiestety zmęczenie psychiczne tak ma. W związku z tym szukam innych odskoczni, żeby się poruszać.
Podoba mi się prognozą na przyszły tydzień:! Wreszcie coś miłego
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Gosialuk 21:42, 23 lut 2024


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5274
Basieksp napisał(a)
Fajną masz okolicę nawet jak nie do końca masz wszystko ogarnięte wyobrażam sobie jaka tam musi być przyjemna cisza i świeże powietrze

Basiu też mi się tu podoba, zwłaszcza, że już kwiatów nie brakuje.
sylwia_slomczewska napisał(a)

Tam jest dosłownie inny świat jakbyś się w inny wymiar przeniosła

Sylwia, Basia
Magara napisał(a)


U nas asfaltu nie ma Ale działki się wyprzedawały/wyprzedają w lecie, jak jest w miarę sucho i gruntowa droga nie jest taka straszna

Ja oglądałam działkę przed zakupem w marcu, więc musiałam wysilić wyobraźnię, żeby dostrzec jej potencjał. Zobaczymy co będzie jak drogę zrobią.

Kordina napisał(a)
No wiesz co Gosia, całkiem spore roślinki Ci porosły aż muszę zobaczyć moje zimowe wysiewy, ale chyba jeszcze za wcześnie, bo za późno się obudziłam

Spokojnie, co ma wyrosnąć to wyrośnie. Będę zaglądać na relację o wynikach eksperymentu.
Urszulla napisał(a)


Rzeczywiście, mówiłaś o tych tłumaczeniach. Twoj angielski pewnie się szlifuje
Jak ja biorę coś do czytania to za chwilę śpię więc nawet forum czytam z doskoku i od razu piszę żeby nie odkładać wątku przed telewizorem też śpięNiestety zmęczenie psychiczne tak ma. W związku z tym szukam innych odskoczni, żeby się poruszać.
Podoba mi się prognozą na przyszły tydzień:! Wreszcie coś miłego

Mi też się podoba. Może nawet 1 lub 2 dni urlopu zaplanuję. Mam jeszcze zaległy do wykorzystania.
Jutro planuję pociąć gałęzie, które od zeszłego roku leżą i czekają. I może jeszcze jak dam radę, to dalej będę gałęzie drzew ciąć, bo jak będą za nisko, to pan na traktorze będzie głową zawadzał w czasie koszenia.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Rojodziejowa 21:58, 23 lut 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 8596
Gosialuk napisał(a)
I styczniowe:




Jak widać warto próbować. Nie wymaga to wiele pracy, a połowa wysiewów udana.
Obym ich tylko teraz nie zmarnowała. Na razie stoją na balkonie na parapecie.



Gosia, wrzucaj swoje sukcesy na wątek: https://www.ogrodowisko.pl/watek/11788-zimowy-wysiew-winter-sowing?page=1#post_5
____________________
Asia Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną (małopolskie, okolice Brzeska)
Margo2 23:34, 27 lut 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 814
Gosialuk napisał(a)


Ula malowanie łazienki już było. Ja sobie kupuję książki ogrodnicze po angielsku i wieczorami przy pomocy tłumacza google po parę stron czytam. Teraz przerabiam The Damp Garden Beth Chatto. Bez zdjęć, więc musiała nadrabiać opisami.
Słoneczka brak najbardziej mi chyba doskwiera, ale już dni dłuższe i mimo wszystko jakoś raźniej na duszy się robi.


Podziwiam za to czytanie. Ja tyle lat się uczyłam i ledwo gadam.
Może tez powinnam spróbować?
Tylko kiedy? Ciągle mi na wszystko czasu brak
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies