Gosiu, ale łyso na dzialeczce. Czegoś brakuje - buszu.
Niektóre pierwiosnki daja radę przezimowac. Genetyka idzie naprzód może i te pełne już mogą. Trzeba sprawdzić.
Jutro idę do ogrodnika i kupię. Teraz kolorów masa jakie chcesz.
W każdym razie chryzantemy doniczkowe przezimowały na balkonie i już mają zielone. Dzisiaj uszczykiwalam czubki. Przesadze je do gleby.
Ciekawa jestem jak się ukorzenią, też mam w planach Dużo wysiewów poczyniłaś, efektownie to wygląda
Czy kępy kamasji to może C. Quamash? Próbowałam z kilkoma gatunkami, tylko ta u mnie się sprawdziła i wspaniale przyrasta i kwitnie
Łyso jak po wizycie u psiego fryzjera. A za miesiąc będzie busz.
Pierwiosnek nawet jakby był tylko teraz to warto. Kwitnie dalej jakby nigdy nic.
Elu do garści i rzutowo. Na te moje areały może z 5-6 kilo rozsypałam. A dziś wykorzystując mokrą pogodę podsypałam rabatki pod blokiem.
Mam jeszcze obornik kurzy granulowany i ten chyba różom zadedykuję. Tu już każdy krzaczek dostanie porcyjkę.
Wysprzątane z grubsza, ale wystarczająco. Za tymi drzewami jest jeszcze taki trójkąt ponad 10-cio arowy. Po tamtej stronie posadziłam już bzy, ale będę sukcesywnie dosadzać jakieś krzaki typu forsycje, kaliny, tawuły i tworzyć średnie piętro. Bzami niestety sarny się zainteresowały, ale może niektóre dadzą radę.
Perowskia mi się już kiedyś tak ukorzeniła, tylko potem padła. Chyba w zbyt mokre miejsce ją dałam. Te sadzonki pójdą pod blok, a tu sucho bardzo. Całkiem inne warunki. Część wysiewów też pod blok.
Kamasje kupiłam różne dla przetestowania, wydaje mi się, że ta to właśnie C. Quamash. Myślałam, że one wszystkie bezproblemowo rosną.
A z nowości to we wtorek dostałam sadzonki pomidorków koktajlowych - 7 szt. Będzie hodowla balkonowa. Odmiany nieznane. Podpisane koktajlowy czerwony, koktajlowy brązowy.
Cieszę się, że masz pamiątkę z mojego ogrodu on lubi dzielenie,... ale zostaw kępki na 2 sezony to ujrzysz prawdziwy spektakl. U siebie wrzuciłam fotkę spod magnolii.
Czyli kamasje są przysmakiem, no cóż nie wszystko można mieć. W tym roku u mnie wystartowały brunery przed ślimakami, narazie są całe a ślimaki widziałam narazie malutkie 0,5cm. W tym sezonie tak szybko ruszyła wegetacja wszystkiego że będą miały jedzenia pod dostatkiem. Już myślę o rozsypaniu mączki bazaltowej i ślimaksa niestety.
Założyłam dopiero niedawno konto i koniecznie muszę się tu u Ciebie odmeldować ☺️ Twoja Bylinowa łąka jest dla mnie ważną inspiracją, bo chociaż teren mam zupełnie inny - suchy sosnowy las - to podobny pomysł na wzbogacanie tego ekosystemu roślinami w trochę „dziki”, czy „dzikopodobny” sposób ☺️ Będę zaglądać dalej i eksperymentować w lesie ☺️