Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Gutlandia

Gutlandia

la_estrellita 22:27, 21 maj 2018


Dołączył: 30 mar 2018
Posty: 876
Chwilę mnie nie było i... inwazja. Coś zjadło mi agrest, nie tylko kuleczki ale całe listki. Patyczki ino się zostały. Na szałwi lekarskiej mszyce aż czarno. Brzydko sobie powiedziałam pod nosem, wyciągnęłam armatę i dostały decisem. A co? Niech wiedzą kto tu rządzi. Ale jak to u mnie zwykle tragedii ciąg dalszy. Część liści na czereśni wygląda tak:

A w środku mieszkają takie stwory:




Co to jest? Czy zaatakowali mnie kosmici?? Czym to zabić? Decis i inna chemia nie wchodzi w grę bo chłopaki chcą być szybsi od szpaków i już podjadają na pół dojrzałe czereśnie.
____________________
Agnieszka Gutlandia
malgol 09:55, 22 maj 2018


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5946
O kurcze, to widze nie przelewki.. ale ja myslę ,że na takie stwory bez chemii sie nie da.Na takie gryzaki to chyba decis najlepszy
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
la_estrellita 09:59, 22 maj 2018


Dołączył: 30 mar 2018
Posty: 876
Tylko jak psikac decisem, jak mi owoce dojrzewają?
____________________
Agnieszka Gutlandia
Catalinasdiary 10:09, 22 maj 2018


Dołączył: 05 lip 2016
Posty: 1120
Ja w zeszłym roku zbierałam ręcznie te larwo/robaczki.
____________________
Kasia Podmiejski ogród Cataliny Mazowsze
malgol 10:49, 22 maj 2018


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5946
la_estrellita napisał(a)
Tylko jak psikac decisem, jak mi owoce dojrzewają?

No to fakt, problem.A może jakaś mikstura z pokrzyw? słyszałam ,że oprysk gnojówka z pokrzyw odtrasza różne potwory
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
UlaB 11:22, 22 maj 2018

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2121
Może lepiej z wrotyczu?
Tudzież HT. U mnie HT odgoniła jakieś gąsienice rok czy dwa lata temu.
____________________
rabaty "charytatywne" w pracy
Pszczelarnia 15:27, 22 maj 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Mam 3 lipy, 2 mają ok. 200 lat, jedna ok. 30 - zrobię zdjęcia dokładne.

U mnie nie dają takich odrostów (wiem, co masz na myśli), tzn. kiedyś te stare musiały dawać ale ktoś je prowadził i teraz nie dają, widać tylko zgrubienia, oczywiście wgłębienia i spękania; ja już nic nie wycinam. Zrobię dokładne zdjęcia, trudno mi coś więcej powiedzieć.

Widziałam wiele takich nie dających odrostów (np. już aleja 50-letnia) - nie wiem od czego to zależy. Zawsze można zadzwonić do jakiegoś fajnego szkółkarza. Np.Pana Olszanowskiego (śmiało dzwoń) - to pasjonat, powie co i jak.

Poszukam jakiegoś artykułu, może gdzieś o tym piszą.


____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
la_estrellita 10:47, 24 maj 2018


Dołączył: 30 mar 2018
Posty: 876
Robale będę zbierała na razie ręcznie. Za tydzień zbiorę owoce i spryskam decisem. O! Tak właśnie . Swoją drogą tak mi te robale w głowę wlazły, że nie mogę o niczym innym myśleć. Pojechałam do apteki i mówię pani, że ja decis poproszę. Pani zrobiła wielkie oczy i pyta, że co ja proszę, na co ja już zirytowana niekompetencją farmaceutki mówię, że DECIS przecież potrzebuję (tak jej dużymi literami tłumaczyłam) bo komary mi dziecia pojadły i dzieć się drapie i głupio wygląda a do tego żyć matce nie daje bo marudzi strasznie. Pani się uśmiechnęła, coś jej w oku błysnęło, poszła grzebać w jakiejś szufladzie a ja (cała szczęśliwa, że kobieta załapała o czym do niej mówię) patrzę co daje, czytam, a to nie decis tylko diapis. Chwyciłam, odbiłam kartę na terminalu, wymamrotałam przepraszam i uciekłam. Dobrze, że to w mieście było i mnie tam nie znają .

Ewo cieszy mnie bardzo, że jest nadzieja na powstrzymanie tych małych paskud. W poniedziałek będę w ogrodzie dendrologicznym w Przelewicach to może tam kogoś podpytam. Jak niczego się od nich nie dowiem to podzwonię. Tylko... czy ja w tym ogrodzie zdania nie zmienię... . Gdyby wpadł Ci w oko jakiś artykuł to ja chętna jestem bardzo. Dziękuję.
____________________
Agnieszka Gutlandia
AgataM 21:12, 26 maj 2018


Dołączył: 19 gru 2017
Posty: 4906
Zbieranie ręczne gąsienic nic nie pomoże. Będą pojawiać się coraz to nowe i coraz więcej. Opryskaj opryskiem gazowym.Ale temperatura powietrza nie może być niższa niż 16 stopni. Najlepiej wieczorem, wtedy nie ma pszczół.
____________________
AgataM Przedziwny Ogród
la_estrellita 21:56, 27 maj 2018


Dołączył: 30 mar 2018
Posty: 876
Agato dziękuję za informację. Nie mam pojęcia jak i czym zrobić taki oprysk jak mówisz. Ot taka że mnie zielona ogrodniczka, wiec gdybyś mogła wytłumaczyć jak dziecku byłabym wdzięczna . Obserwuję to drzewko i chyba poczekam z opryskami do czasu aż zbiorę owoce lub zjedzą je szpaki. Na moje oko potrwa to jakieś kilka dni. Gąsienic nie ma na nim dużo, trochę już zebrałam. Powinno dożyć do kuracji. Za to pilnie potrzebuję taki oprysk zrobić jabłonkom i śliwie. Tam zatrzęsienie innych gąsienic. Siedzą grupami w takich jakby pajęczynkach. Niestety nie zrobiłam im zdjęcia bo już robiło się ciemno i nic nie byłoby widać.
____________________
Agnieszka Gutlandia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies