Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » ogród (nie)Mocy

Pokaż wątki Pokaż posty

ogród (nie)Mocy

kasiab 19:49, 08 mar 2019


Dołączył: 15 lip 2017
Posty: 1511
Basiu jak miło Cię widzieć! Zdrówka dla Taty. Trzymam kciuki za Twoje siewki
____________________
Kasia - tu na razie jest...
mikina34 19:50, 08 mar 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Basia, nareszcie
Wysiewy zacne, teraz tylko czekać jak się towarzystwo rozbuja i siup do ogrodu
Aaa, ino przy tym szlajaniu wirusa nie złap, bo dużo tego, sama dycham i kicham
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
Wendy79 20:01, 08 mar 2019


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Cieszę się, że jesteś i że wszystko idzie ku lepszemu.
Z sianiem to chyba jednak lepiej płycej siać niż za głęboko. W tym roku eksperymentuję z wermikulitem i trochę dziwne wydaje mi się przykrywanie nasion "żółtym pokruszonym styropianem" a nie ziemią
Nie uważam, żebyś z jeżówkami się pośpieszyła, no chyba, że chodzi o brak podjęcia decyzji co do miejsca ich sadzenia i przygotowania ziemi. Lawenda wschodzi dobrze, ale osobiście uważam, że lepiej i łatwiej robić z niej sadzonki zielne. Najlepiej z odmiany, która bardzo nam się podoba. Z ostróżką nigdy mi się nie udało, więc z ciekawością zobaczę, jak u Ciebie wzejdzie.
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Dragonka 11:24, 10 mar 2019


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
Na froncie wysiewowym na razie nic nie ruszyło. Pryskam wodą ze zraszacza codziennie- muszę się przyznać, że w zeszłym roku tego nie wiedziałam, że muszą mieć stale wilgotno nakryłam tylko folią ale efektem oprócz skraplania był zapach stęchlizny i pleśni.. a większość z siewek nie wzeszła. Cud, że pomidory mi wtedy wykiełkowały w tej suszy..Ale w tym roku jestem już bogatsza o ta wiedzę

Nie wiedziałam, że ostróżka jest taka problematyczna, a jeszcze szwagier mnie 'pocieszył', że ani lawendy ani werbeny nigdy mu nie wzeszły z nasion..zaczynam się bać znowu czy wzejdzie cokolwiek Dziś dosiałam jeszcze cynię. Reszta czeka nadal na swoją kolej, bo proponowany termin wysiewu dla nich to kwiecień-maj, choć wiem, że dziewczyny na O. często sieją o wiele wcześniej, z sukcesami.

Wklejam sobie ku pamięci- bo moje myśli biegną ku pracom z glebą wkrótce, a tu fajnie zebrane wszystko i o przedplonach, i o kompostowaniu..potem szukam i nie pamiętam gdzie i u kogo widziałam

https://www.ogrodowisko.pl/watek/6737-moja-glebo-terapia?page=100#post_8
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
sylwia_slomc... 12:23, 10 mar 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81977
Ostróżka mnie wschodziła tylko jak sypnęłam nasionami wprost na rabatę, ale za to była zdrowa i silna i mam do dziś
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Dragonka 18:08, 11 mar 2019


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
Sylwia, masz zieloną rękę Ja sypnęłam w zeszłym roku, ale nie wzeszła ani jedna, zobaczymy czy coś z tego będzie z rozsad czy tez nie.
Dzisiaj podczas zakupów w pewnym supermarkecie, kupiłam 'na spróbę' opakowanie z 2 szt funkii, liatry 25 cebulek i frezje tez 25 szt( każda paczka po 4,99 więc tragedii nie ma ).


Jakoś sentyment mnie wziął jak sobie przypomniałam jak obowiązkowo za czasów Prl-u się kupowało do cioci na imieniny.. Ale z tego co teraz doczytałam frezje są bardzo trudne do wyhodowania, więc się nie nastawiam na sukces.

Może któraś z Was kupowała takie funkie? Znalazłam informację jak dzielić karpy, jakę glebę lubią, ale jakoś nie mogę znaleźć kiedy można je wysadzić do gruntu? Już teraz czy za wcześnie? Nie chciałabym ich zamordować

Idę poczytać o liatrach bo tez nie wiem co z nimi zrobić
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
sylwik69 18:40, 11 mar 2019


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
Dziękuję za odwiedziny na wątku ja także walczę z glebą: przywożę w workach liście które ktoś wyrzucił i zrębki,pogoda nie sprzyja,więc czytam... o glebie!
Rehabilitacja jest bardzo ważna i im wcześniejsza tym większe szanse,że wszystko wróci do normalności! pozdrawiam
____________________
Sylwia Mój-ogród-moja-pasja-kobieta-szczęśliwa
anpi 19:04, 11 mar 2019


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8158
Na załączonym obrazku przy funkii zapewne jest termin sadzenia do gruntu (kwadracik z łopatką)Myślę, że możesz teraz posadzić ją do doniczki zanim posadzisz ją na właściwe miejsce( Już wiesz gdzie?) A czy mi się tylko wydaje że Ty nie pałasz zbytnią miłością do nich???Pozdrowienia
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
Dragonka 18:28, 12 mar 2019


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
sylwik69 napisał(a)
Dziękuję za odwiedziny na wątku ja także walczę z glebą: przywożę w workach liście które ktoś wyrzucił i zrębki,pogoda nie sprzyja,więc czytam... o glebie!
Rehabilitacja jest bardzo ważna i im wcześniejsza tym większe szanse,że wszystko wróci do normalności! pozdrawiam

I ja liczę na to, że sprawność Taty po rehabilitacji choć trochę będzie lepsza, choć wiek robi swoje już też.Ale walczyć trzeba

Gleba to bardzo niedoceniany temat, szczególnie u osób, które wcześniej nie miały żadnej styczności z ziemią, jak ja, istota wychowana w blokowisku. Prawda jest taka, że większość ludzi uważa podobnie- wystarczy nawieźć trochę ziemi i w tajemniczy sposób wszystko będzie rosło.. A tu d.... bo nie chce
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
Dragonka 18:33, 12 mar 2019


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
anpi napisał(a)
Na załączonym obrazku przy funkii zapewne jest termin sadzenia do gruntu (kwadracik z łopatką)Myślę, że możesz teraz posadzić ją do doniczki zanim posadzisz ją na właściwe miejsce( Już wiesz gdzie?) A czy mi się tylko wydaje że Ty nie pałasz zbytnią miłością do nich???Pozdrowienia


No tak dokładnie jest Aniu Nie podobają mi się, ale postanowiłam im dać szansę, bo mogę je sama wyhodować, a mnie ogromną radość sprawia obserwowanie jak coś rośnie. Plus ta cena...Kto wie, jak by coś z nich było, to bym spróbowała się z nimi zakolegować

Niestety na obrazku nie ma nic poza głębokością na jakiej sadzić i rozstawem. Piszą też, żeby zakupioną roślinę od razu wsadzać do ziemi, a jak zmarznięta to w doniczkę ale czy potem mogę do gruntu, kiedy? Taka głupia rzecz a ile pytań..
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies