Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » ogród (nie)Mocy

Pokaż wątki Pokaż posty

ogród (nie)Mocy

Anda 07:56, 27 lut 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33485
Basiu, trzymaj się, dużo siły Ci życzę
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
mikina34 12:28, 27 lut 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Wspieram myślami Basiu...
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
roma2 17:19, 27 lut 2019


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2976
Trzymaj się Basieńko!
____________________
Komendówka
Brzozowadzie... 14:48, 05 mar 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
O, ja też w tym samym czasie okołoszpitalne zawirowania przechodziłam. Siły dużo życzę i dobrego zakończenia!
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
sylwik69 17:11, 05 mar 2019


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
Dragonka napisał(a)
Nie bardzo miałam czas.Zycie postanowio wyjątkowo brutalnie odebrać mi względne szczęście i radość z ogrodowych planow.Duze smutki okołoszpitalne mąją teraz swoje 5minut.wysysa z człowieka wszystko.Brak sił na najprostsze czynności.
Pozdrawiam wszystkie dobre duszyczki,ktore o mnie chciały pamiętać


Dobrze wiem o czym piszesz...serdecznie pozdrawiam życząc zdrowia i powrotu do ogrodowych planów
____________________
Sylwia Mój-ogród-moja-pasja-kobieta-szczęśliwa
sylwik69 17:12, 05 mar 2019


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
Dragonka napisał(a)
Nie bardzo miałam czas.Zycie postanowio wyjątkowo brutalnie odebrać mi względne szczęście i radość z ogrodowych planow.Duze smutki okołoszpitalne mąją teraz swoje 5minut.wysysa z człowieka wszystko.Brak sił na najprostsze czynności.
Pozdrawiam wszystkie dobre duszyczki,ktore o mnie chciały pamiętać

Wiem o czym piszesz... życzę wszystkiego dobrego i szybko wracaj do ogrodowych planów
____________________
Sylwia Mój-ogród-moja-pasja-kobieta-szczęśliwa
Dragonka 15:44, 08 mar 2019


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
Dzień dobry wszystkim! Powracam do żywych Cieszę się, bo wreszcie problemy zdrowotne Taty związane z pobytem w szpitalu zakończyły się i od dwóch dni, nie 'mieszkam' w szpitalu.. Najpierw oddział neurologiczny, potem niestety pojawiły się komplikacje i zawędrowaliśmy na kardiologię..ale z tych dwóch, oddział 'ostrej' neurologii zdecydowanie bardziej jest przygnębiający. Ilu ludzi jest ciężko chorych to człowiek sobie sprawy nie zdaje dopóki tam nie trafi. A niemoc i bezsilność kiedy nie można pomóc bliskiej osobie są najgorsze dla mnie, można złapać potężnego 'doła'..

Dziękuję Wam wszystkim bardzo, bardzo serdecznie za słowa otuchy. Czasem czytałam, ale psychicznie nie miałam siły się odzywać, niemniej Wasze dobre słowo było dla mnie bardzo ważne i potrzebne. Mam nadzieję, że powoli, powoli będę częściej.

Dziś miałam urlop, bo już musiałam zrobić 'reset' mózgu Udało mi się dopiero teraz zrobić pierwsze wysiewy ale czy ja to aby dobrze zrobiłam to nie wiem Czy nie za płytko je wysiałam, hmm..okaże się.
Mam 13 pojemniczków ze stipą, posłuchałam Waszych rad i nie wpychałam nasion głęboko, raczej po wierzchu sypałam, lekko tylko przyprószyłam ziemią. 9 pojemniczków jeżówek, tylko różowych, najzwyklejszych, ale właśnie doczytałam, że chyba się pospieszyłam? Zobaczymy co z nich będzie. Posiałam też werbenę, szałwię trójbarwną i ostróżkę oraz eksperymentalnie lawendę.

Trzymajcie kciuki za moje siewki A teraz idę wreszcie uczciwie się poszlajać po forum i poodwiedzać wreszcie znajome wątki Brakowało mi tego!

edit: zdjecie
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
makadamia 16:00, 08 mar 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Trzymamy kciuki za siewki i za Tatę
Cokolwiek zrobiłaś z tymi nasionami, na pewno osiągniesz lepsze rezultaty niż ja.
Ja z całego stosu torebek doczekałam się tylko dziewięćsiła
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Zakrecona 16:04, 08 mar 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Witaj Basiu!

Dobrze, że już najgorsze za Wami I tak masz Moc, że tyle zasiałaś.

Moja lawenda z tamtego roku mimo, że przemrożona nie wzeszła, ale zrobiłam sobie szczepki i się udało.
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
sylwia_slomc... 19:24, 08 mar 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81977
Co by Ci nie wzeszło to i tak będziesz lepsza ode mnie bo ja w pojemniku nic nie umiem wychodować za to z siania w grunt prawie zawsze mam sukces
Dobrze, że najgorsze za Wami.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies