Coś mnie martwią moje rośliny. Chyba niecierpliwa jestem

Siew był 8 marca, a do dzisiaj stipy ani widu ani słychu. Jedna jeżówka nieśmiało się wychyla z ziemi , i szałwia trójbarwna- wszystkie pojemniki mają już widoczne siewki.

Najbardziej zaskoczyła mnie siana dwa dni temu cynia, tak wygląda dzisiaj:

Witaj Basiu przyszłam się przywitać
Wątek będę spokojnie czytać i oglądać

Moja siewki rozplenicy też nie wzeszły ale stipa chyba potrzebuje więcej czasu

Podziwiam za próby z nasionami ja nie mam do tego ręki niestety... Trzymam kciuki

Basiu, kibicuję wysiewom. Stipie daj jeszcze spokojnie czas, ona go chyba trochę więcej potrzebuje.

Cynia próbuje zaimponować.dzien różnicy i dwa centymetry?

Rośnie jak glupia

To są chociaż siewki! Mój eM jak zobaczył stipę, to się uśmiał - niemal cieńsza od włosa

No jednego odmówić im nie można rosną naprawdę szybko w porównaniu z resztą armii zielonych braci, którzy mają gdzieś zielone maniery i tylko kontrolnie wypuszczają jakiegoś na wabika dla mnie,zebym radochę miala

Stipa na którą chucham i dmuchan na razie wystawiła takie bzdzinki,ze wstyd pokazywac.

Dragonka napisał(a)

Cynia próbuje zaimponować.dzien różnicy i dwa centymetry?

Rośnie jak glupia

Witam ale super ja mam zawsze obawę ,że mi nic z siewek nie wyjdzie nie mam cierpliwosci potem do wysadzania takich maciupeńkich roslinek