Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Makao 08:34, 13 sty 2024


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7425
Okej, bardzo cenna informacja. Muszę dopytać jaki obornik mam do dyspozycji jak tak.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Patrycja_KG_Lu 19:58, 13 sty 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 4811
Planuje warzywnik na kolejny sezon i mam dylemat przy przedplonach dla papryk oraz pomidorów. W innych miejscach mam już zaplanowane takie przedplony jak sałaty, groszek cukrowy, szpinak, rzodkiewka, bób, rukola. Co mogę dać jako przedplon? Czy może jakoś przykryć to miejsce by chwasty nie rosły?

Jakie Ty zestawy ulubionych „przedplon-plon główny-poplon” stosujesz?
____________________
Patrycja. Tworzę ogród bylinowo-trawiasty Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały (okolice Lublina), a także mam Pomidorowy Zawrót Głowy.
Gruszka_na_w... 21:45, 13 sty 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Patrycja_KG_Lu napisał(a)
Planuje warzywnik na kolejny sezon i mam dylemat przy przedplonach dla papryk oraz pomidorów. W innych miejscach mam już zaplanowane takie przedplony jak sałaty, groszek cukrowy, szpinak, rzodkiewka, bób, rukola. Co mogę dać jako przedplon? Czy może jakoś przykryć to miejsce by chwasty nie rosły?

Jakie Ty zestawy ulubionych „przedplon-plon główny-poplon” stosujesz?


W swoim warzywniku nie prowadzę nadmiernie intensywnej eksploatacji gleby. To byłoby działanie na krótką metę. Ziemia musi mieć też czas, aby odpocząć, a mikroorganizmy, żeby rozłożyć materię organiczną.
Przed ogórkami i pomidorami niczego na zagonkach nie wysiewam. Mam tam zostawioną ziemię w ostrej skibie po jesiennym przekopaniu jej z obornikiem, nawozem zielonym lub kompostem. Na początku maja przegrabiam ją i sadzę pomidory oraz wysiewam dynie, cukinie i ogórki.
Tam, gdzie w marcu wysiewam groch i bób, kolejne prace wykonuję w lipcu. Ścinam wtedy ich łodygi i przekopuję je z glebą. Są dobrym nawozem zielonym. Podobnie robię z z korzeniami i starymi łodygami szpinaku. W sierpniu wysiewam na tych rabatach koper i rzodkiewkę. Część z tej wzbogaconej w zielony nawóz powierzchni czeka na sadzony jesienią czosnek. Sałat już nie wysiewam, bo dzięki systematycznemu przycinaniu w sezonie rukoli, ona produkuje wciąż młode listki. Jeśli zbieram wcześniej warzywa, które nie pozostawiają masy zielonej (np. cebula), to po nich wysiewam nawóz zielony i pozwalam mu nabrać masy.

Tak sobie myślę, że tę opcję z przedplonem-plonem głównym -poplonem być może wygodniej jest stosować w skrzyniach. W nich można po prostu wybrać wierzchnią warstwę gleby i zastąpić ją nową warstwą kompostu. Nie ma wtedy problemu z wyjałowieniem gleby czy czekaniem na rozłożenie się materii organicznej.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Napia 20:16, 14 sty 2024


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Dobrego Roku Gruszko!

Uśmiechnęłam się, czytając horoskop trzeba przyznać, że przypadkiem okazał się niezwykle trafny. Zdrowy rozsądek i życiowy optymizm były znakami rozpoznawczymi mojego Taty, który także był spod tego znaku I miło mi się zrobiło na sercu

Środek zimy (przy zachodzących zmianach klimatycznych coraz trudniej się zorientować, co jest początkiem, a co środkiem), a u Ciebie prace ogrodowe w pełni. Inspiruję się i przygotowuję duchowo, by ruszyć do ogrodu, by zrobić porządki, bo jesienią nie było na to czasu

____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Magara 23:36, 17 sty 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9050
Haniu, nadrabiam
Piękny jest Twój ogród zimą. Nawet jak nie ma masy zielonej i tak stanowi przesłonę - obym i ja kiedyś taki efekt osiągnęła Coraz bardziej mi tego trzeba
Mam nadzieję, że problemy z piecykiem całkiem rozwiązane.

Ptaki i u nas dokarmiane non stop - pojawia się ich coraz więcej i więcej - z jednej strony radość, a z drugiej smutek - bo w naszym przypadku to efekt wycinki na kolejnych działkach - ptaki szukają nowych miejsc do życia W naszym karmniku zagościła dziwonia, której nigdy wcześniej nie widziałam, a u sąsiadów na działce zamieszkał jastrząb albo krogulec (to może akurat niezbyt dobra informacja, ale widać biedak też szuka nowego miejsca do życia...)

P.S. I jeszcze pytanie mam, całkiem serio A pytam u Ciebie bo tu dużo osób zagląda - obornik wielbłądzi Czy ktoś ma wiedzę na temat takowego??? Bo mam możliwość pozyskania
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Kordina 23:55, 17 sty 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 6977
O! Oryginalny, przebiłaś mnie z oryginalnością obornika od łosia
obornik od zielonożercy to chyba wszystko jedno od jakiego gatunku?
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
LIDKA 09:09, 18 sty 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10456
Haniu , zdrowia i pomyślności na nowy rok.

Przeczytalam kilka stron, obejrzałam śliczne zimowe widoki.

Też mam już wycięte trawy częściowo. I hortki koło tarasu bo już śmieciły.
Za to róże nietknięte. Mają jeszcze troche liści nawet.

Dziś u mnie dopadało śniegu i świat jest taki czysty.


Twój zepsuty piecyk i gary do grzania wody przypomniały mi moje pierwsze mieszkanie po ślubie. Było w starej kamienicy z zimną wodą i piecem kaflowym. Miałam długie włosy i 3,5 roku codziennie myłam je w misce a mąż grzał mi te wodę.
Z tych czasów została mi miłość do męża i ....do wanny. Z której chętnie korzystałam podczas wizyt w rodzinnym domu.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Agatorek 16:57, 19 sty 2024


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Dziękuję! Mam nadzieję, że taki będzie.

Dzisiejsza noc była bardzo mroźna. Na termometrze aż -16 stopni. Od jutra ma być nieco cieplej.





Przepiękne jest to zdjęcie ❤️.
Ogólnie mówiąc, zima jest bardzo fotogeniczna, jak jest sporo śniegu .
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
eda 18:45, 19 sty 2024


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13909
Wszystkiego najlepszego Haniu dla Ciebie rodziny i ogrodu W 2024
____________________
Ranczo Edy *** Wizytówka
Gruszka_na_w... 14:18, 21 sty 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Napia napisał(a)
Dobrego Roku Gruszko!

Uśmiechnęłam się, czytając horoskop trzeba przyznać, że przypadkiem okazał się niezwykle trafny. Zdrowy rozsądek i życiowy optymizm były znakami rozpoznawczymi mojego Taty, który także był spod tego znaku I miło mi się zrobiło na sercu

Środek zimy (przy zachodzących zmianach klimatycznych coraz trudniej się zorientować, co jest początkiem, a co środkiem), a u Ciebie prace ogrodowe w pełni. Inspiruję się i przygotowuję duchowo, by ruszyć do ogrodu, by zrobić porządki, bo jesienią nie było na to czasu



Dziękuję za życzenia. Rodzic spod silnego znaku jest trudnym "przeciwnikiem". Trzeba się solidnie przygotować do każdej dyskusji. Wielkim plusem jest fakt, że tacy rodzice są przewidywalni, nie mają "humorków" i zawsze można na nich polegać.
Cieszę się jednak, że w naszej rodzinie jest idealna równowaga między tymi "logicznymi" i "emocjonalnymi". To wbrew pozorom bardzo ułatwia codzienne funkcjonowanie. Można z bliska poobserwować, że różnice w oglądzie i ocenie bardzo wzbogacają nasz świat.

U mnie wciąż, wymuszona aurą, przerwa w działaniach ogrodowych. Czekam na zapowiadane ocieplenie i stopnienie śniegu. mam tylko nadzieję, że nie zrobi się od razu nazbyt grząsko.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies