O kurka wodna, floksy nie mogą mnie ominąć!

Kiedy Ci pasuje?

Czasem w ogródku też można mieć niezły crossfit Przekopać rabatę czy usunąć darń, huhuhu, nie jest lekko

I co? Żle im?

Na na siłkę ani crosfity od lat nie mam czasu i dupa rośnie, brzuch flaczeje - też niefajnie.

Co więcej, jak nikogo nie ma w domu, to obiecałam sobie, że przynajmniej na rolkach pojeżdżę. I co? Malowaniem się zajęłam

I co? Żle im?

Na na siłkę ani crosfity od lat nie mam czasu i dupa rośnie, brzuch flaczeje - też niefajnie.

Co więcej, jak nikogo nie ma w domu, to obiecałam sobie, że przynajmniej na rolkach pojeżdżę. I co? Malowaniem się zajęłam

Naprawdę?! No to super.
Ja mam zapewne mniej kopania i dlatego...

Wpadaj! Pracy u mnie pod dostatkiem! Teraz przez tą susze i kilof idzie w ruch

Ćwiczysz mięśnie barków .

I co? Żle im?

Na na siłkę ani crosfity od lat nie mam czasu i dupa rośnie, brzuch flaczeje - też niefajnie.

Co więcej, jak nikogo nie ma w domu, to obiecałam sobie, że przynajmniej na rolkach pojeżdżę. I co? Malowaniem się zajęłam

pewnie im pasuje, ja na silce sie strasznie nudze wiec zrezygnowalam, wole ogrod ale nie odmawiamy sobie weekendowo latem wypadu nad jezioro, jesienia i zima basenu i wycieczek z bialaskami albo w bory albo nad morze. ja od wiosny rano wczesnie wstaje i ide z bialymi do lasu na tzw. żurawie a i tak tyl rosnie i brzuch flaczeje. wiek i grawitacja