Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Ogrodowe marzenie Mrokasi

kwartet 18:15, 04 paź 2019

Dołączył: 06 lis 2014
Posty: 882
Patrz Kasia a taką miałyśmy nadzieję że zostawią te drzewa.
Trzeba działać bo z czymś takim to na tarasie d.. blada by była.
Ja to już nie wiem ,kurcze ludzie bez pomyślunku, na drzewo trzeba czekać latami.
Miałam taką akcję na zebraniu wspólnoty mieszkaniowej w to lato.
Posadziliśmy drzewa mówię że trzeba je podlewać bo pogoda taka że nie przeżyją,głos z sali że to koszty i że najwyżej wsadzi się nowe. No wszystko opada,na pustynię z takimi.
TAR 18:31, 04 paź 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10791
mrokasia napisał(a)


Wiesz co, zobacz czego możesz mi pozazdrościć. To aktualny widok z tarasu .

Jutro przyjeżdżają tuje na żywopłot - od tych tuj z lewej strony do domku ogrodnika i klon Royal Red - tych zakupów nie miałam w planie na ten rok .


Rozumiem bol i rozumiem to sadzenie. Mimo, ze nie lubie to sama sie zastanawiam, czy sie na kilka nie szarpnac, ci moi nowi sasiedzi sa nie do strawienia na dłuższą mete. a cisy rosna za wolno.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Poppy 18:43, 04 paź 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
mrokasia napisał(a)


Wiesz co, zobacz czego możesz mi pozazdrościć. To aktualny widok z tarasu .

Jutro przyjeżdżają tuje na żywopłot - od tych tuj z lewej strony do domku ogrodnika i klon Royal Red - tych zakupów nie miałam w planie na ten rok .


Ale bedzie lepszy Za jakis czas. I moze nowi wlasciciele tez sobie nowe drzewko tam posadza.

Ta nowa czesc strasznie zmalala Ci po wyznaczeniu rabat, a przeciez to kawal pola byl! Masz za to teraz iscie angielski ogrod.


Kasia, na czym ustawiliscie szopencje? Na plytach betonowych tylko?
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Toszka 20:46, 04 paź 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Kasiu, lepiej, że teraz tak się stało niż za dwa, trzy lata byś z dziurą została...plusy w minusach
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
mrokasia 21:12, 04 paź 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19797
kwartet napisał(a)
Patrz Kasia a taką miałyśmy nadzieję że zostawią te drzewa.
Trzeba działać bo z czymś takim to na tarasie d.. blada by była.
Ja to już nie wiem ,kurcze ludzie bez pomyślunku, na drzewo trzeba czekać latami.
Miałam taką akcję na zebraniu wspólnoty mieszkaniowej w to lato.
Posadziliśmy drzewa mówię że trzeba je podlewać bo pogoda taka że nie przeżyją,głos z sali że to koszty i że najwyżej wsadzi się nowe. No wszystko opada,na pustynię z takimi.


No właśnie, do końca miałam nadzieję, że choć tego wiąza zostawią.
No nic, trzeba sobie radzić. Jutro po południu już powinno być odrobinę lepiej. Oby tylko pogoda dopisała.

TAR napisał(a)


Rozumiem bol i rozumiem to sadzenie. Mimo, ze nie lubie to sama sie zastanawiam, czy sie na kilka nie szarpnac, ci moi nowi sasiedzi sa nie do strawienia na dłuższą mete. a cisy rosna za wolno.


No właśnie .

Poppy napisał(a)


Ale bedzie lepszy Za jakis czas. I moze nowi wlasciciele tez sobie nowe drzewko tam posadza.

Ta nowa czesc strasznie zmalala Ci po wyznaczeniu rabat, a przeciez to kawal pola byl! Masz za to teraz iscie angielski ogrod.


Kasia, na czym ustawiliscie szopencje? Na plytach betonowych tylko?


No mam nadzieję, że będzie lepszy . Mówisz, ze mam angielski ogród? jakoś te angielskie z czym innym mi się kojarzyły do tej pory .

Szopka postawiona tylko na płytach chodnikowych.

Toszka napisał(a)
Kasiu, lepiej, że teraz tak się stało niż za dwa, trzy lata byś z dziurą została...plusy w minusach


No lepiej . Kolejny plus to to, że zniknie wreszcie ta sterta gruzu, szkła, opon i innych śmieci, które zalegały tuż za moim ogrodzeniem od lat.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Toszka 21:19, 04 paź 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
To tylko dopilnuj by te śmieci wywieźli, a nie zakopali...co często się zdarza
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Iwonka 09:38, 05 paź 2019


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4972
Kasia przeczytałam wczoraj wieczorem całą story Daliście czadu z tempem prac. Myślę, że zaprocentowały godziny spędzone na Ogrodowisku.
Ciekawa jestem zwłaszcza nowych rabat na środku, bardzo odważny krok. Ludzie zazwyczaj skupiają się na obramowaniu a tu od razu pełen rozmach Super!
I fantastycznie, że ci to drzewo ścięli, mówię serio! Nigdy nie należy liczyć na krajobraz zapożyczony, nad którym nie mamy kontroli. Mądra ja, która naście lat leciała na takiej fali, no ale lepiej późno niż wcale
Dobrze też, że kupujecie duże sadzonki. Kasy szkoda, ale jak przeliczysz oczekiwanie na wzrost, to myślę, że warto zaszaleć nawet kosztem nowej kiecki czy innej dupereli No i jesień lepsza niż wiosna, widzisz przebarwienia i kota w worku brak
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
mrokasia 21:16, 05 paź 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19797
Toszka napisał(a)
To tylko dopilnuj by te śmieci wywieźli, a nie zakopali...co często się zdarza


Kurczę, nie strasz...

Iwonka napisał(a)
Kasia przeczytałam wczoraj wieczorem całą story Daliście czadu z tempem prac. Myślę, że zaprocentowały godziny spędzone na Ogrodowisku.
Ciekawa jestem zwłaszcza nowych rabat na środku, bardzo odważny krok. Ludzie zazwyczaj skupiają się na obramowaniu a tu od razu pełen rozmach Super!
I fantastycznie, że ci to drzewo ścięli, mówię serio! Nigdy nie należy liczyć na krajobraz zapożyczony, nad którym nie mamy kontroli. Mądra ja, która naście lat leciała na takiej fali, no ale lepiej późno niż wcale
Dobrze też, że kupujecie duże sadzonki. Kasy szkoda, ale jak przeliczysz oczekiwanie na wzrost, to myślę, że warto zaszaleć nawet kosztem nowej kiecki czy innej dupereli No i jesień lepsza niż wiosna, widzisz przebarwienia i kota w worku brak


Fajnie, że wpadłaś, Iwonko .
Tempo prac jest zasługą mojego eMa . I to on naciska na kupowanie dużych roślin stanowiących szkielet ogrodu. Jesteśmy za starzy na czekanie, aż krzewy i drzewa urosną. O tej działce myśleliśmy od kilku lat i z tą myślą gromadziliśmy środki, które teraz wykorzystujemy. Jest nam też łatwiej dzięki mamie eMa .

A wczorajszy widok z tarasu dziś już nieco inny .

____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Gruszka_na_w... 21:24, 05 paź 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Piękne zakończenie smutnej historii o wycince drzewa.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Wiolka5_7 21:58, 05 paź 2019


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21572
Ale piękne wielkie drzewo idziecie jak burza, brawo Wy !
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies