Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Ogrodowe marzenie Mrokasi

Gosiek33 07:57, 04 paź 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
mrokasia napisał(a)
Dziś udało nam się po południu posadzić kolejne 3 cisy i klona Sango Kaku. A potem (już po zmroku przy świetle latarek i czołówek ) eM z trzema silnymi sąsiadami przenieśli domek ogrodnika w docelowe miejsce. Foty jutro . Ale muszę powiedzieć, że ogród nabiera zarysów i podoba mi się .
Mam tylko problem z wytyczeniem ścieżki do furtki i zaplanowaniem nasadzeń w tej okolicy tak, by przechodnie nie widzieli basenu...



Czekam na zdjęcia

Ścieżki nie planuj tylko najpierw ją sobie wydepcz... tak by wygodnie się chodziło
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Helen 08:06, 04 paź 2019


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Przeleciałam po fotkach, bo już nie zdążę nadrobić, ale też czekam na bieżące foty.
Kasia, idziecie jak burza albo tornado
Fajna robota już została zrobiona
____________________
Helen - Hortensjowo
galgAsia 08:49, 04 paź 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
mrokasia napisał(a)
Dziś udało nam się po południu posadzić kolejne 3 cisy i klona Sango Kaku. A potem (już po zmroku przy świetle latarek i czołówek ) eM z trzema silnymi sąsiadami przenieśli domek ogrodnika w docelowe miejsce. Foty jutro . Ale muszę powiedzieć, że ogród nabiera zarysów i podoba mi się .
Mam tylko problem z wytyczeniem ścieżki do furtki i zaplanowaniem nasadzeń w tej okolicy tak, by przechodnie nie widzieli basenu...


Jak dobrze mieć sąsiada albo trzech . Z tą ścieżką to Gosiek ma rację, tak wyjdzie najlepiej. Gdzieś w świecie (nie pamiętam gdzie) tak robią na nowozakładanych osiedlach - wysiewają po całości trawę i czekają, aż mieszkańcy sobie wydepczą ścieżki, tak, by były wygodne - dopiero wtedy robię chodniki.
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
mrokasia 09:51, 04 paź 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19797
galgAsia napisał(a)
No tej mnogości szkółek w zasięgu samochodu to Tobie zazdroszczę bardzo. Aaa, no i czasu, żeby tam pojechać . Mój czas się ostatnio skurczył jak gacie w praniu , z niczym nie zdążam, albo przydeptuję sobie jęzor . Właśnie sprawdziłam, że być może do mnie też dotrą moje cuda - parocja i Ballerina. To się później pochwalimy


Asiu, nie jest tak różowo - serby kupowane w szkółce odległej o 60km, brzozy i reszta w szkółce oddalonej o 90km... z tym czasem też krucho, mam takie zaległości w robocie, że hej . I dlatego po brzozy wyjechaliśmy z domu o 6.30 i na 11.00 byliśmy z powrotem.
Czekam na Twoje zakupy, szczególnie na parocję .

Margerytka40 napisał(a)
Rozpędziłaś się z robotą. Ja myślałam, że zimą będzie planowanko a tu już prawie obsadzone


Powiem Ci, ze to przez mojego eMa. No tak się wkręcił, że jestem zdumiona i za nim nie nadążam. I naciska, żeby w tym roku zrobić jak najwięcej z kategorii "technika" i "szkielet ogrodu". W sumie mi to pasuje, w następne sezony będę sobie dłubać powolutku, dosadzać małe krzewy, byliny, dopieszczać .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
TAR 09:53, 04 paź 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10791
Gosiek33 napisał(a)



Czekam na zdjęcia

Ścieżki nie planuj tylko najpierw ją sobie wydepcz... tak by wygodnie się chodziło


swietna rada, nie mogla kolezanka jej dac kiedy ja zakladałam ogrodek?
____________________
Ogrod nad bajorkiem
mrokasia 10:00, 04 paź 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19797
Gosiek33 napisał(a)

Czekam na zdjęcia

Ścieżki nie planuj tylko najpierw ją sobie wydepcz... tak by wygodnie się chodziło


Zdjęcia będą oczywiście, szkoda tylko że tak pochmurno.

Helen napisał(a)
Przeleciałam po fotkach, bo już nie zdążę nadrobić, ale też czekam na bieżące foty.
Kasia, idziecie jak burza albo tornado
Fajna robota już została zrobiona

Pismo obrazkowe najważniejsze . Miło mi, że Ci się podoba to co powstaje .

galgAsia napisał(a)

Jak dobrze mieć sąsiada albo trzech . Z tą ścieżką to Gosiek ma rację, tak wyjdzie najlepiej. Gdzieś w świecie (nie pamiętam gdzie) tak robią na nowozakładanych osiedlach - wysiewają po całości trawę i czekają, aż mieszkańcy sobie wydepczą ścieżki, tak, by były wygodne - dopiero wtedy robię chodniki.


Bardzo dobrze . Przenieśli ten domek w 3 minuty .

A jeśli chodzi o ścieżkę to to jest nieco bardziej skomplikowane. Ścieżka nie musi być najkrótsza czy najprostsza bo będzie używana raczej rzadko - to takie "techniczne wyjście" - w zasadzie tylko do wyjścia z kosiarką na przedpłocie (i w tym zakresie musi być oczywiście wygodna, żeby się nie szarpać) lub gdy będziemy sobie chcieli skrócić drogę idąc do sąsiadów lub na spacer. Bardziej głowię się jak ją poprowadzić by było wygodnie wychodzić z tą kosiarką ale równocześnie by przesłonić widok na ogród. Ścieżka musi iść jakimś zawijasem. Tam dodatkowo jest problem ze spadkiem terenu w stronę drogi. Będziemy z eMem rozkminiać temat. Na razie widzę, że trzeba będzie przesadzić serba, którego w tym rogu posadziliśmy.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
galgAsia 10:02, 04 paź 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
mrokasia napisał(a)
Asiu, nie jest tak różowo - serby kupowane w szkółce odległej o 60km, brzozy i reszta w szkółce oddalonej o 90km... z tym czasem też krucho, mam takie zaległości w robocie, że hej . I dlatego po brzozy wyjechaliśmy z domu o 6.30 i na 11.00 byliśmy z powrotem.
Czekam na Twoje zakupy, szczególnie na parocję .


No dziś mają dotrzeć , od razu cyknę choćby telefonem


mrokasia napisał(a)
Powiem Ci, ze to przez mojego eMa. No tak się wkręcił, że jestem zdumiona i za nim nie nadążam. I naciska, żeby w tym roku zrobić jak najwięcej z kategorii "technika" i "szkielet ogrodu". W sumie mi to pasuje, w następne sezony będę sobie dłubać powolutku, dosadzać małe krzewy, byliny, dopieszczać .


To super, bo ile można ciągnąć na pozycji lidera … W peletonie musi się co jakiś czas zmienić prowadzący - więc Ty skwapliwie z tego korzystaj, a potem na spokojnie dopieszczaj drobnicą
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
mrokasia 10:13, 04 paź 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19797
EM pojechał odebrać transport drzew i przysłał mi takie foto . Tego wiąza już też nie ma...

A miałam nadzieję, że go zostawią... śliczny był...
No i muszę zweryfikować swój plan nasadzeń bo ten kupiony wczoraj buczek da mi cień dopiero za parę lat... Oprócz żywopłotu muszę szybko kupić duże już drzewo z gęstą koroną.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Helen 10:17, 04 paź 2019


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
mrokasia napisał(a)
EM pojechał odebrać transport drzew i przysłał mi takie foto . Tego wiąza już też nie ma...

A miałam nadzieję, że go zostawią... śliczny był...
No i muszę zweryfikować swój plan nasadzeń bo ten kupiony wczoraj buczek da mi cień dopiero za parę lat... Oprócz żywopłotu muszę szybko kupić duże już drzewo z gęstą koroną.

Wielka szkoda, że takie duże drzewo usunięto...
____________________
Helen - Hortensjowo
TAR 10:19, 04 paź 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10791
przykro

u nas na ulicy buduje sie kolejny dom, dzialka byla mocno zadrzewiona ale chyba ten ktos lubu drzewa bo wycinke samosiejek zrobil tylko tam gdzie dom, garaz, śmietnik. Pewnie bedzie ogrod dopasowywał do istniejacych drzew. Czyli da sie.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies