Anulka kochana, jesteś . Baaaaaardzo duży cmok!!!
No trochę rzeczywiście się dzieje .
, ja dalej nie pałam do nich miłością, ale nie powiem, robią dobrą robotę w tym rogu. Jak dostaną fajne towarzystwo to nabiorą sznytu .
Te kosztowały mniej, chyba 120zł a mają dobrze ponad 2m.
bardzo ładne nabytki i takie kolorowe kruszyna jest dziwna, osobiscie lubie ale nie do konca umiem jej dac odpowiednie towarzystwo. natomiast jako tło czy wypełniacz jest rewelacyjna. Twoje okazy przepiekne. u mnie 2 kruszyny sie wykruszyly, cos je zezarlo i stoja tylko suche badyle. na wiosne je wykopie. a 2 ładnie przyrastaja. jedna w towarzystwie pecherznic bordowych i tawuł
Ale kolorowe drzewka!
Ja Kasiu stoję przed dylematem co posadzić od frontu, może jakbyś chciała dorzucić coś od siebie to zapraszam.
Im więcej opinii tym lepiej
Kaska ja bardzo Cie prosze, Ty wez juz skoncz na ten sezon, bo niektorzy sa bliscy depresji. W tym ja, chce ogrod od nowa zakladac. Zlituj sie kobieto nad potepionymi duszami
No właśnie, zapomniałam o kalinie - jest super!
I dołączam się - weź już skończ Kobieto, bo przez Ciebie spać nie mogę! No zupełnie przyzwoitości nie ma - jeździ po szkółkach i wykupuje co najlepsze
Dziewczyny, porady potrzebuję. Chciałabym wsadzić jakieś nieduże drzewko blisko zachodniej granicy tarasu (jakieś 4 metry od tarasu), które dałoby trochę cienia na tarasie po południu. I kusi mnie by posadzić tam tego mojego buczka Cockleshell. Przymierzałam - wygląda tam baaardzo fajnie, choć cienia na razie za dużo nie da bo rzadki i niezbyt wysoki. Źródła różnie podają jego docelowy wzrost - od 6 nawet do 15m. Buki chyba wolno rosną... Sadziłybyście czy nie? A jeśli nie to jakie inne drzewko byście proponowały?
Chodzi o to miejsce zaznaczone czerwoną kropką. Szaleć z umiejscowieniem nie bardzo mogę, bo ogranicza mnie ten wkopany zbiornik na deszczówkę.