Dziewczyny, za radą Joli April i Ani Kwartet polazłam dziś rano na taras, rozwinęłam markizę i przypomniałam sobie w którym miejscu na niebie mi świeci to słońce. No i kicha. Żeby w tym miejscu osiągnąć cień musiałabym posadzić duże drzewo w miejscu, które kompletnie odpada bo jest za blisko domu i wychodząc przez przyszłe drzwi kuchenne do ogrodu wchodziłabym prosto na to drzewo. Nie mówiąc o tym, że wolałabym jednak przez te drzwi i okno oglądać za parę lat co innego niż pień

.
Drzewo posadzone w miejscu, które zaznaczałam czerwoną kropką ma szansę dać cień ale bez strategicznego znaczenia dla tarasu.
Muszę dziś się jeszcze poprzyglądać ale wydaje mi się, że powinno tam rosnąć coś na pniu, wysoko szczepione tworzące koronę, ewentualnie jakaś kolumnowa forma. Muszę zmierzyć ile mam tam miejsca.
A magnolię to sadzić dopiero na wiosnę czy można jeszcze teraz? Pytam na wypadek gdybym ustrzeliła teraz fajną sztukę

.