Cholercia, chyba przyjdzie jednak założyć wątek dla tych rozważań...

...nie wiem czy wiosna cos bede kupowac do ogrodu, bo planujemy sie przeniesc. o ile uda nam sie kupic wypatrzona dzialke w maju to nie bardzo chce wiecej inwestowac w ten ogrod.taki mam bandycki plan na ten rok

Widzę, że na tym wątku też nie ma zimy

Dziewczyny zazdroszczę planów obszarniczych!

Czytam, czytam i czuję się jak w środku sezonu! Tematy dyskusji, aż miło.
Mrokasiu, ogród bardzo fajnie się rozwija, jestem pełna uznania. Przedogródek bardzo efektowny, a ogród właściwy zapowiada się bardzo interesująco. Co ja mówię, już jest interesujący. Powstaje taki ogród wędrówki... z trawiastymi ścieżkami, bardzo lubię takie. A plany na nowy sezon bardzo poważne (szczególnie do wyjście z domu do ogrodu) - trzymam kciuki! Więc życzę na Nowy Rok spełniania każdego punktu planu!
Jedno pytanie - może coś przeoczyłam, ale jaki jest powód istnienia takiego "dziubka" w granicy rabaty na przeciwko placyku do basenu? (fotka z góry z 30.X)

Taka pogoda, że człowiek już o wiośnie myśli więc co się dziwić .

Boszszsz, normalnie nie można za Tobą nadążyć! I w dodatku miałam nadzieję zobaczyć Twój ogród w tym roku . Ale trzymam kciuki za Twoje plany!

A kreta mam i ja. Narobił mi takich kopców, że hej, normalnie drugie Andy!

Boszszsz, normalnie nie można za Tobą nadążyć! I w dodatku miałam nadzieję zobaczyć Twój ogród w tym roku . Ale trzymam kciuki za Twoje plany!

Aprilku kochany, nie żebym Cię od siebie wyganiała , bo bardzo miło mi, że jesteś u mnie ale to jest bardzo słuszny wniosek!!! Teraz czekamy na realizację .


Ale cieszę się, że tyle podpowiedzi dla Ciebie pojawiło się u mnie , będę bezczelnie korzystać.