Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowe marzenie Mrokasi

mrokasia 11:13, 15 sty 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17977


TAR napisał(a)


juz ja ci to wszystko objasnie przy zimnym winku jak sie spotkamy


Z przyjemnością posłucham .


makadamia napisał(a)


Posadziła - i zadowolona.
Dla mnie to cud


Nooo, sama się sobie dziwię .

makadamia napisał(a)


Wiesz, mimo że remonty domu zrobiłam dwa, w ogród pracy włożyłam bardzo dużo - też mogłabym szukać innej działki choćby dziś. Ale mąż o przeprowadzce nie chce słyszeć, a dziecko jak tylko usłyszało propozycję, to się rozpłakało. Z rodziną nie zamierzam walczyć


Dom i ogród nie są warte wojny w rodzinie .

TAR napisał(a)

moj maz na poczatku jakies pol roku temu by sie skrzywil ale teraz wrecz sam mnie dopinguje. bialaski trudniej to przezyja ale niewazne gdzie byle z nami. a reszta rodziny, no coz niektorzy robia kolko na czole, inni entuzjastycznie trzymaja kciuki i nas dopinguja a jeszcze inni niedowierzanie z ukryta nutka zazdrosci. chociaz slyszelismy tez kpiny od niektorych znajomych. takie zycie.
moj maz i na to ma komentarz, po co robic remont, sprzet tez juz po gwarancji, przyszła pora na nowe. i tak co 5 lat kolejne przeprowadzki


Skoro oboje macie takie samo zdanie (widzę, że ci sąsiedzi nieźle Wam dopiekają ) to pewnie, trzeba działać a opiniami innych sie nie przejmować. To Wasze życie!

Kasya napisał(a)
Dzień dobry
Przyszłam zobaczyć kto nie śpi
Czy wy tez nie możecie się doczekac aż otworzą szkółki ?


Ja spałam ale ruch w innych wątkach mnie obudził .
Wszyscy chyba już przebierają nogami a ta zima-niezima tylko to potęguje. Obawiam się, że w lutym może łupnąć mrozem i sypnąć śniegiem.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
galgAsia 11:26, 15 sty 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Łoj, ja też już drgawek z niecierpliwości dostaję Rzuca mi się na głowę, na ręce, na nogi... Już bym leciała i robiła. A jednocześnie jakaś taka byle jaka się czuję, taka bez sił... Nic, oby do marca
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
TAR 11:31, 15 sty 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7264
Kasiu, sasiedzi nie. Draznia ale nie sa az tacy istotni zebysmy zmieniali miejsce i stawiali wszystko na glowie. Chociaż ostatni wyczyn sasiada niejako przyspieszyl i przypieczetowal decyzje, ktore kiełkowały w naszych głowach od jakiegos czasu. Na to złożyło sie kilka innych spraw, argumentów i zdarzeń. Generalnie z jednej strony mi żal, ale z drugiej zaczynam cos nowego, co docelowo uprzyjemni mi życie
____________________
Ogrod nad bajorkiem
TAR 11:32, 15 sty 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7264
mrokasia napisał(a)


Obawiam się, że w lutym może łupnąć mrozem i sypnąć śniegiem.


no ja mam nadzieje, ze chociaz z tydzien bedzie tak na ostro zaspy po szyje i mroz taki, ze w nosach zamarza
____________________
Ogrod nad bajorkiem
makadamia 13:36, 15 sty 2020


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
mrokasia napisał(a)

Ja spałam ale ruch w innych wątkach mnie obudził .
Wszyscy chyba już przebierają nogami a ta zima-niezima tylko to potęguje. Obawiam się, że w lutym może łupnąć mrozem i sypnąć śniegiem.


Obawiasz się? Ja odwrotnie
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
mrokasia 14:21, 15 sty 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17977
galgAsia napisał(a)
Łoj, ja też już drgawek z niecierpliwości dostaję Rzuca mi się na głowę, na ręce, na nogi... Już bym leciała i robiła. A jednocześnie jakaś taka byle jaka się czuję, taka bez sił... Nic, oby do marca


Mam dokładnie to samo .

TAR napisał(a)
Kasiu, sasiedzi nie. Draznia ale nie sa az tacy istotni zebysmy zmieniali miejsce i stawiali wszystko na glowie. Chociaż ostatni wyczyn sasiada niejako przyspieszyl i przypieczetowal decyzje, ktore kiełkowały w naszych głowach od jakiegos czasu. Na to złożyło sie kilka innych spraw, argumentów i zdarzeń. Generalnie z jednej strony mi żal, ale z drugiej zaczynam cos nowego, co docelowo uprzyjemni mi życie


Rozumiem, macie swoje powody .

TAR napisał(a)


no ja mam nadzieje, ze chociaz z tydzien bedzie tak na ostro zaspy po szyje i mroz taki, ze w nosach zamarza


No coś Ty???!!!

makadamia napisał(a)


Obawiasz się? Ja odwrotnie


Ja jestem ciepłolubne zwierzę. Taka zima jak w tym roku jest dla mnie super. Nie lubię mrozu, brrr. No ewentualnie mróz do -3, śnieg i piękne słońce - taką aurę mogę zaakceptować a nawet się nią cieszyć .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Margerytka40 14:35, 15 sty 2020


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Też mi odpowiada tegoroczna zima. No może trochę mam obawy co do tego, że znowu sucho będzie.Śniegu nie ma. Ale jeśli chodxi o temperatury jest ok
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
jolanka 21:44, 15 sty 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Buziaki Kasiu, szkoda, że Cię nie było

Pamiętaj, że ja też do ZP Memory czeka
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
TAR 11:53, 16 sty 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7264
Margerytka40 napisał(a)
Też mi odpowiada tegoroczna zima. No może trochę mam obawy co do tego, że znowu sucho będzie.Śniegu nie ma. Ale jeśli chodxi o temperatury jest ok


mnie nie pasuje, bo prawie codziennie pada, slonca tyle co na lekarstwo, ogrod to jedno wielkie bloto. na nawodnienie nie bede narzekac. ale sniegu i mrozu mi sie chce, jakos tak czysciej, klimatyczniej, zdrowiej i moze tyle robactwa nie przetrwa. ale jak znam zycie to zetnie w maju wszystkie rozwiniete pąki i znowu owoce beda mega drogie. brak mrozu i sniegu w naszym klimacie chyba jednak nie sprzyja ogrodom. oczywiscie nie mam na mysli trzaskajacych mrozow ale takiego balwanka bym ulepila.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Brzozowadzie... 11:42, 17 sty 2020


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
mrokasia napisał(a)
A w ramach działań w głowie - przejrzałam ofertę jednego ze sklepów internetowych, tak żeby poszerzyć sobie horyzonty. I zapisanych mam 33 pozycje . Bodziszki, przetaczniki, penstemony, ożanki, tiarelle, krwiściągi, rdesty, rutewki, kłosowce, czyśćce, orliki i inne śliczności .

Ściągawa. To jest mój plan
Nie spisałaś tylko paru pozycji: serduszek pięknych, wilczomlecza, liriope, odętek i paru innych śliczności Reszta się zgadza.
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies