Jak nic musisz powiększyć rabaty .
Ja na pewno sobie jeszcze jakąś posadzę, będę szukać mniejszych, karłowych odmian. Galgasia narobiła mi smaka na March Till Frost.
Za stara jestem na czekanie latami a w dodatku chcę sobie zapewnić trochę prywatności w ogrodzie. Zmiana w zakresie poczucia prywatności jaka zaszła u mnie w ciągu ostatnich miesięcy jest kolosalna. W zeszłym sezonie miałam wokół tarasu enklawę, cicho, cieniście, można było nago się opalać i nikt nie widział. Teraz będę się krępować wyjść w szlafroku .