Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Ogrodowe marzenie Mrokasi

BKosimkArt 07:08, 21 mar 2020


Dołączył: 03 kwi 2015
Posty: 5750
Kasiu, mi najlepiej wychodzą z wody, czekasz aż wypuszczą korzenie i potem do doniczek. Wyjdą oczywiscie najpierw liście ale tym się nje przejmuj...
____________________
Basi Kosimkowo - Kosimkowo-ogród po totalnej rekonstrukcji
sarenka 07:57, 21 mar 2020


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
TAR napisał(a)
moje patyki wetknelam jesienia do ziemi i podlalam korzonkiem - nic raczej nie wykielkowalo ale zamierzam wszystkie wsadzic teraz do wody jak Dori i sprobowac je pobudzic. wiec moze do wody z korzonkiem?


Moje są w słoiku, jak je można pobudzić żeby korzonki zaczęły puszczać? Obawiam się,że zgniją jak rok temu.
Czy wodę im tylko dolewać czy dawać świeża?
____________________
Magda W samym sloncu
mrokasia 08:22, 21 mar 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19805
Dzięki dziewczyny za podpowiedzi . Spróbuję chyba część ukorzenić w słoiku z wodą a część może wsadzę od razu do doniczek. Zobaczymy jakie będą wyniki. Z tego co czytam to jest różnie, u jednych gniją albo usychają a u innych tą samą metodą puszczają korzenie i nie wiem zupełnie od czego to zależy.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
AnnaCh 09:12, 21 mar 2020


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219
Do wody trzeba wrzucić kawałek węgla drzewnego, z kominka kawałek wziąć. Wtedy woda się nie będzie psuła. Też myślę w tym roku o dodaniu jeszcze ukorzeniacza do słoika.
____________________
Ania - Malutki pod lasem
mrokasia 09:36, 21 mar 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19805
AnnaCh napisał(a)
Do wody trzeba wrzucić kawałek węgla drzewnego, z kominka kawałek wziąć. Wtedy woda się nie będzie psuła. Też myślę w tym roku o dodaniu jeszcze ukorzeniacza do słoika.


O, dzięki .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Kasia_CS 09:37, 21 mar 2020


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Ja wsadzałam od razu do ziemi - anabelki bez problemu mi się tak ukorzeniały, ale one z natury są dość niezawodne w tej kwestii. Teraz stwierdziłam, że wsadzę prosto w ziemię w niezbyt nasłonecznione miejsce patyki Phantoma. Ja wybrałam tylko te najgrubsze patyki, wsadzałam w ziemię tak, żeby nawet oczka na 2 różnych wysokościach znalazły się w ziemi, a tylko jedno wystawało ponad glebę.

Kasiulka, szukałas w swoich okolicach już Lennei Alba?
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
mrokasia 09:41, 21 mar 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19805
U mnie dziś słonecznie, na termometrze na tarasie ma 7 stopni ale zimny wiatr sprawia, że nie chce się wychodzić. W dodatku po kilku dniach przerwy powrócili panowie budowlańcy i od rana katują nas disco polo i to takim w najgorszym wydaniu . Może po południu się trochę ociepli a panowie pójdą do domu to coś podłubię. Zostały mi m.in. carexy do wycięcia pod bonsajem.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
sarenka 09:42, 21 mar 2020


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
AnnaCh napisał(a)
Do wody trzeba wrzucić kawałek węgla drzewnego, z kominka kawałek wziąć. Wtedy woda się nie będzie psuła. Też myślę w tym roku o dodaniu jeszcze ukorzeniacza do słoika.


Oo, szkoda,że drewna nie mam, a trochę popiołu mogłoby być drzewnego?
____________________
Magda W samym sloncu
galgAsia 10:41, 21 mar 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Kasia, poproś grzecznie, żeby ściszyli muzykę i nie zakłócali spokoju - art. 51 kodeksu wykroczeń. Ludzie są w domu, chcą odpocząć. Zawsze możesz też zagrozić, że ich oplujesz - i będą mieli co najmniej 2 tyg. kwarantanny
Instrukcja już jest
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Iwonka 10:42, 21 mar 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4972
Kasia ja rok temu ukorzeniałam bukietówki w słoiku z wodą. Szybko puszczają listki, ale na korzonki z miesiąc jak nie dłużej trzeba czekać. Najpierw pojawiają się takie białe kropeczki, korzonki dużo później. Wsadziłam do lekkiej ziemi, z dużą ilością piasku. Wydaje mi się że ok. 70 % udało się uchować. W tym roku ścięłam je nad 1, 2 oczkiem i zobaczę co z tego będzie.
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies