Ogrodowe marzenie mrokasi

mrokasia 22:15, 15 sty 2022

Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19803

Po kominkach latam bo tam się przynajmniej coś dzieje, jakieś ogrodowe prace, zakupy nasienne albo przynajmniej jakieś rozkminki

. U mnie nic więc i aktualizować nie ma czego... No chyba, że wstawię zdjęcie połamanych i rozwłóczonych po ogrodzie miskantów

.

Chociaż pójdę jutro obejrzeć z bliska stopień zaawansowania ciemierników i kaliny Charles Lamont. Może choć ze dwa zdjęcia uda się cyknąć to wstawię, żeby nie było

____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy

Magara 00:16, 16 sty 2022

Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9056

Do góry

Znaczy przejawia Osoba dobre chęci

____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty

lilarose 00:48, 16 sty 2022

Dołączył: 13 kwi 2018
Posty: 1561

Do góry

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Po kominkach lata, a u siebie żadnej aktualizacji nie czyni.

nie można na Kasię krzyczeć, bo biega po warszawskich ogródkach- a w mieście ogrody rzecz bezcenna, trzeba wspierać

____________________
Kaśka działeczka w dużym mieście Wątek ogrodu przy Domu Działkowca w moim ROD: ogród przy domu działkowca

Gruszka_na_w... 13:15, 16 sty 2022

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082

Do góry

mrokasia napisał(a)

Chociaż pójdę jutro obejrzeć z bliska stopień zaawansowania ciemierników i kaliny Charles Lamont. Może choć ze dwa zdjęcia uda się cyknąć to wstawię, żeby nie było .

Dorzuć jeszcze zdjęcia psiorów w zimowej odsłonie i widoki na nową część.

Uradujesz nasze oczęta.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

mrokasia 15:09, 16 sty 2022

Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19803

Do góry

Magara napisał(a)

Znaczy przejawia Osoba dobre chęci

I nawet dobre chęci przerodziły się w czyny

.
Ciemierniki dobrze się zapowiadają.

lilarose napisał(a)

nie można na Kasię krzyczeć, bo biega po warszawskich ogródkach- a w mieście ogrody rzecz bezcenna, trzeba wspierać

Oooo, dziękuję Ci kochana

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Dorzuć jeszcze zdjęcia psiorów w zimowej odsłonie i widoki na nową część. Uradujesz nasze oczęta.

Ekhm, jakby tu określić - ogród aktualnie nie nadaje się do prezentacji

. Psiory rozszarpały rano zabawkę i wszędzie wala się to białe wypełnienie wraz z połamanymi źdźbłami miskantów ... A ja nie mam dziś siły na porządki.
Ale mam takie foty szkodników: