Eh, tak miałam przy poprzedniej wichurze. W sumie brak kawy odczułam jako największą dolegliwość i chyba o tym braku myślałam bardziej niż o wietrze Pierwszy raz od 30 lat wytrzymałam dobę bez kawy Później sąsiedzi butlę gazową użyczyli i kawę rozpuszczalną żebym nie musiała ziarenek gryźć jak Turecki
Takie wietrzyska niestety będą coraz częściej
To ja w czwartek pogodziłam się na dwa kubki z rozpieszczalną kawą, jak zupełnie prądu nie było. A jak ostatnio nie ma najczęściej tej jednej fazy, akurat tej na gniazdku od ekspresu, to przestawiliśmy ekspres
I u mnie ten lasek za płotem mocno falował. Biorąc pod uwagę, że tam mnóstwo suchych brzóz aż dziwię się, że żadne nie padło.
Kochana, nie ma niestety tak dobrze. Neta w telefonie też nie miałam przez dłuższy czas, nawet dodzwonić się gdzieś było trudno. Pewnie jakiś przekaźnik padł.
To prawda, nigdy tylu alertów nie było...
Taaak, w tym roku wyjątkowo szybko nam to jakoś poszło.
U mnie odbiory bio zaczynają się pod koniec marca dopiero a nawet chyba na początku kwietnia. Wcześniej mogę je sama dostarczyć na PSZOK. Więc nie ma innej opcji niż pociąć i zapakować do wora. Snopa luzem nie przewiozę osobówką .
Taaak, ja tez wczoraj tęskniłam za kawą z ekspresu...
Na szczęście mam kuchenkę gazową więc u mnie głodno nie było .
Dobrze, że na rynnie się skończyło!
Tak myślałam, to byłoby szaleństwo!
U mnie też jedna sofa odleciała z tarasu, na szczęście niezbyt daleko
My w końcu odpaliliśmy agregat, ups mamy nieduży, starcza na krótko.
Mam nadzieję, że na działce wszystko ok.
Co Ty powiesz, okna otwierało??? To nieźle...
Dobrze, że większych strat nie było...
Dobrze, że gorszych uszkodzeń nie było. Świerki są niebezpieczne.
U nas dość często są kłopoty z prądem, byle deszcz czy burza i cyk, nie ma. Dlatego mam kuchenkę gazową a nie indukcję. I zawsze trochę kawy mielonej w słoiczku .
Tych przebłysków słońca i ciepła zazdroszczę. U mnie mżawkę od rana i jednolicie szare niebo, ale na szczęście też bez wiatru. No i najważniejsze, w końcu włączyli nam prąd.
Widzę, że najtrudniejszy problem podczas braku prądu to brak kawy
U nas będąc przezornym zrobiliśmy podwójne instalacje: indukcja w kuchni a w spiżarce kuchnia gazowa, piec indukcyjny i kominek z rozprowadzeniem ciepła Przetrzymamy