Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Ogrodowe marzenie Mrokasi

Toszka 10:28, 07 sie 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Przysypanie może być problemem. Może wystarczy rozgarnąć i zrobić po prostu misę?
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
mrokasia 10:52, 07 sie 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19819
TAR napisał(a)
śliczniaście

Kasiu a moze wygospodarujecie takie skrzynie warzywne jak np. u mnie i zrobisz sobie nie tylko borówki ale tez truskawki i wlasne warzywka. ja uprawiam te najmniej wymagajace i ktore najbardziej lubimy jesc i uzywamy w kuchni ziola, szczypior, cebula, czosnek, truskawki, fasolka, wczesna marchew i buraki. rok temu mialam tez ogorki ale w tym sie nie zdecydowalam, bo musialabym przetwarzac a nie mam za bardzo mocy przerobowych. a pod plotem mam kilka krzakow jagody kamczackiej. na domku smietnikowym pnie sie wespol z clemkami winorośl nawet ma owocki a na innym plocie aktinidie ( tu moze kiedys doczekam sie owocow )


Myślę nad tym, ale nie wiem... wysiewasz sama czy kupujesz gotowe rozsady? bo ja napewno nie będę niczego siać i trzymać na parapetach a potem pikować...

Ale a propos jagody kamczackiej - może one są łatwiejsze w uprawie (w sensie mniej wymagające) niż borówki a równie smaczne???
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
mrokasia 11:09, 07 sie 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19819
Toszka napisał(a)

... Nie jestem zwolenniczką folii w ziemi, ale na piaskach na dnie dołu na pewno pomoże utrzymać wilgotność. U was bym dała ściółki iglastej, obornik koński, liście i korę. Do tego ściółkowanie igliwiem i liśćmi. Można w necie wyszukać mikoryzę do borówek. Ona działa cuda i nawet ph nie ma znaczenia, bo mikoryza tworzy idealne dla borówki środowisko. Wazne by mikoryzę kupić żywą, najlepiej w żelu.


Patent z folią na dnie doła i mikoryzą w żelu zapisany .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Margerytka40 11:15, 07 sie 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Toszka napisał(a)


Borówka płytko się korzeni, zwłaszcza korzeniami pokarmowymi. Nie znoszą one grzebania, czyli nawet pielenia, bo są bardzo wrażliwe.
Koński obornik jest lepszy od krowiego, a to dlatego, że jest sprzyjający organizmom kwasolubnym. Nie jestem zwolenniczką folii w ziemi, ale na piaskach na dnie dołu na pewno pomoże utrzymać wilgotność. U was bym dała ściółki iglastej, obornik koński, liście i korę. Do tego ściółkowanie igliwiem i liśćmi. Można w necie wyszukać mikoryzę do borówek. Ona działa cuda i nawet ph nie ma znaczenia, bo mikoryza tworzy idealne dla borówki środowisko. Wazne by mikoryzę kupić żywą, najlepiej w żelu.
Cieszę się, że szuwary podpasowały


Ciekawe dysputy. Iwona a co znaczy żywa mikoryza? Są nie żywe?. Tych mikoryz teraz wszędzie pełno, polecasz coś konkretnie? Może bym dała pod rodki jak już stwierdzę, że jednak je posadzę
Kasia, śliczne te białe jeżówy. Rozplenice już? Moje chyba w grudniu zakwitną po tych przesadzankach

Iwona a jeszcze, jak ph nie ma znaczenia?! Czy to znaczy, że przy rh też tak można?
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
TAR 11:19, 07 sie 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10845
mrokasia napisał(a)


Myślę nad tym, ale nie wiem... wysiewasz sama czy kupujesz gotowe rozsady? bo ja napewno nie będę niczego siać i trzymać na parapetach a potem pikować...

Ale a propos jagody kamczackiej - może one są łatwiejsze w uprawie (w sensie mniej wymagające) niż borówki a równie smaczne???


nic nie pikuje, nie mam czasu na takie pierdoły. wszystko wysiewam do gruntu, poza pietruszka, te kupuje w rozsadzie u ogrodnika i 3 kepki mam na caly sezon, ona odrasta po obcieciu.
szczypior 7 latke tez od razu do gruntu. nie wiem jak smakuje borówka ale jagoda jest smaczna, z warunkami to juz sama nie wiem. pisali ze potrzebuja cien i mokrej gleby a ja mam czesc posadzonej w piachu i patelni i te owocowaly o wiele lepiej. chyba tez lekko kwasnej potrzebuja ale nie sa takie wymagajace jak borowki. posadzilam i zapomniałam, piesio mi przypomnial jak z owockiem w pysku przyszedł bialaski sa amatorami wszelakich truskawek, jablek i innych owockow.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
tulucy 11:29, 07 sie 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966
Tar, ale masz na myśli pietruszkę naciową chyba????
Kasia wiesz, gdzie masz siewki, jakby co przecież ja mam nadprodukcję zazwyczaj a jakby co, to resztę ogarniesz, to, co do gruntu (rzodkiewki, sałaty, szparagówka... )
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Brzozowadzie... 12:24, 07 sie 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
mrokasia napisał(a)


Ale a propos jagody kamczackiej - może one są łatwiejsze w uprawie (w sensie mniej wymagające) niż borówki a równie smaczne???


Kasiu mam też potężne krzaczory jagody kamczackiej, ze względu na jej majowe owocowanie i zdrowotność, ale są mega kwaśne, u mnie przechodzą tylko w koktajlach. Tak więc gdybym miała wybierać za względów smakowych to absolutnie borówki. A na dodatek co roku łapią grzyba w sierpniu, a borówka zdrowa.
Posadź te borówki i daj im trochę czasu. Aż zaskoczona jestem, że one takie wymagające Przynajmniej istnieje roślina, która w moim lesie rośnie bez wygód A i jeszcze hortki
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 12:26, 07 sie 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Też bym namawiała na jakąś skrzyneczkę - frajda wielka wiosną rzodkiewkę i sałatę swoją pochrupać. I pietruszkę i pora i selera do zupy. Też n ie robię rozsady, tylko sieję do gruntu albo kupuję rozsadę na targu. A jeszcze z Lusią obok to Ty masz raj
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
TAR 12:58, 07 sie 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10845
tulucy napisał(a)
Tar, ale masz na myśli pietruszkę naciową chyba????
Kasia wiesz, gdzie masz siewki, jakby co przecież ja mam nadprodukcję zazwyczaj a jakby co, to resztę ogarniesz, to, co do gruntu (rzodkiewki, sałaty, szparagówka... )


tak, tak naciowa, korzeniowej prawie nie uzywamy a pojemnosc skrzynek ograniczona. rzodkiewki mam zawsze przerosniete
____________________
Ogrod nad bajorkiem
mrokasia 13:02, 07 sie 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19819
TAR napisał(a)


nic nie pikuje, nie mam czasu na takie pierdoły. wszystko wysiewam do gruntu, poza pietruszka, te kupuje w rozsadzie u ogrodnika i 3 kepki mam na caly sezon, ona odrasta po obcieciu.
szczypior 7 latke tez od razu do gruntu. nie wiem jak smakuje borówka ale jagoda jest smaczna, z warunkami to juz sama nie wiem. pisali ze potrzebuja cien i mokrej gleby a ja mam czesc posadzonej w piachu i patelni i te owocowaly o wiele lepiej. chyba tez lekko kwasnej potrzebuja ale nie sa takie wymagajace jak borowki. posadzilam i zapomniałam, piesio mi przypomnial jak z owockiem w pysku przyszedł bialaski sa amatorami wszelakich truskawek, jablek i innych owockow.


jak tak piszesz to wydaje się to łatwe

tulucy napisał(a)
Tar, ale masz na myśli pietruszkę naciową chyba????
Kasia wiesz, gdzie masz siewki, jakby co przecież ja mam nadprodukcję zazwyczaj a jakby co, to resztę ogarniesz, to, co do gruntu (rzodkiewki, sałaty, szparagówka... )


Lucy, kochana jesteś .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies