Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowe marzenie Mrokasi

Toszka 10:29, 12 sie 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Szkółkarze mają do dyspozycji wszelakie stymulatory krzewienia, kwitnienia, ukorzenienia, skarlenia etc. Dodatkowo suto nawożą. Są jak magicy którzy chcą jak najlepiej zachwalić swój towar
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Gosiek33 10:34, 12 sie 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14119
mrokasia napisał(a)


Nie przeczę.

Jednak na tej rabatce mam już normalną limkę i chcę coś kwitnącego wiosną.
I zastanawiam się - jak duże macie Limki? Moje na cienistej sięgają mi do biustu czyli mają jakieś 1,3m. Zakładając coroczne niskie cięcie jak duże mogą rosnąć?



Wiosną to jakąś kalinę na pniu - kwitnie, pachnie i tworzy ładną kulkę zieleni, Eskimo, angielską, burkwooda
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
eVka 11:06, 12 sie 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Toszka napisał(a)
Ja mam wyprowadzone dwa krzaki limek w drzewka. Efekt depilacji nóżek już jest widoczny w trzecim roku. Potem tylko wazne jest wiosenne cięcie i usuwanie wszystkich rachitycznych patyczków, bo inaczej gałązki łamią się pod ciężarem kwiatów...a do oparcia się o ziemię mają dość wysoką odległość

To nie jest żadna filozofia, a fajna zabawa przy tym. Ważny jest wybór sadzonki by miała jeden wyraźny patyk wyrastający z ziemi.

Kusząca zabawa, może się skuszę...

Aha Toszka, jak już jesteś, to Ci napiszę co do tego rodka zdechłego od C..y, sto % to co napisałaś. Niestety nie do odratowania, bo bryła jest jak kamień, nie do ruszenia nawet łopatą...
Ale nie upiecze mu się, robię dym, kupa kasy w błoto. Piszę szantaż-reklamację...

Kasia sorki za prywatę
____________________
eVka 11:09, 12 sie 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
mrokasia napisał(a)


Nie przeczę.

Jednak na tej rabatce mam już normalną limkę i chcę coś kwitnącego wiosną.
I zastanawiam się - jak duże macie Limki? Moje na cienistej sięgają mi do biustu czyli mają jakieś 1,3m. Zakładając coroczne niskie cięcie jak duże mogą rosnąć?

Moje najstarsze limki trzyletnie mają teraz ok. 1,7-1,8 m a były baardzo nisko cięcte wiosną.
Ta po prawej i po lewej stronie (płot z cokołem ma 2 m wysokości)

____________________
makadamia 11:17, 12 sie 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Gosiek33 napisał(a)



Wiosną to jakąś kalinę na pniu - kwitnie, pachnie i tworzy ładną kulkę zieleni, Eskimo, angielską, burkwooda


oo, kaliny polecam
compactum się sprawdziła - kwitnie w maju, a teraz będę sadziła szczepioną december dwarf, która kwitnie na przedwiośniu. Tarcia ją poleca, a mnie już teraz podobają się jej ciemne listki
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
sarenka 11:24, 12 sie 2019


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
effka napisał(a)

Moje najstarsze limki trzyletnie mają teraz ok. 1,7-1,8 m a były baardzo nisko cięcte wiosną.
Ta po prawej i po lewej stronie (płot z cokołem ma 2 m wysokości)
[img siz
Fotę usunę.


O takie duże bym chciała limki mieć
____________________
Magda W samym sloncu
mrokasia 11:38, 12 sie 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17810
No właśnie o kalinie myślę . Z Gosią widziałaśmy fajną burkwooda, ale to było po drugiej stronie Warszawy .
I zdecydowałam, że tę Limkę zastąpię inną, niższą hortką. Bo najpierw miała być sama Limka dość wysoko prowadzona ale zorientowałam się, że do czerwca/lipca tam będzie dość płasko a tam w plecach jest ta tuja olbrzym więc potrzebny mi jakiś całoroczny kontrapunkt .

Czyli plan jest taki:
Patrząc od domu - tuja, przed nią kalina na pniu i po bokach wysokie molinie albo trzcinnki, przed kaliną hortka a przed hortką bordowe kulki berberysowe i ID. Może przed kulkami wejdzie mi tam krwawnica Robert.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
inka74 13:12, 12 sie 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 14877
Jakbyś jednak hortki chciała na pniu - skontaktuj się z Kasyą. Mam 4 sztuki z jej źródła i są sztywne i piękne. Silver Dollar, Phantom, Early Sensation i Sundae Fraise. Wszystkie przeżyły zimę i ładnie kwitną a cena bardzo korzystna. Nie opłaca się samemu wyprowadzać i czekać 2 lata
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 13:34, 12 sie 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 14877
sarenka napisał(a)
. Pokazałabys ta babkolistna u siebie?
Pokażę później, na razie rewolucje w toku. Zielone, w miarę jasne ładne listki. Takie jak u babki kształtem tylko dużo większe . To malutkie sadzonki były, i tak szczęśliwie po 2 pędy miały więc od razu je podzieliłam.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
TAR 13:41, 12 sie 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7017
Gosiek33 napisał(a)



Wiosną to jakąś kalinę na pniu - kwitnie, pachnie i tworzy ładną kulkę zieleni, Eskimo, angielską, burkwooda


Eskimo jak dla mnie ma najładniejsze kwiaty bomby ale na pniu bylaby lepsza o innych lisciach, bardziej dekoracyjnych taka jak Dawn albo December. Eskimo po kwitnieniu to zwykly zielony krzew. Dawn i December maja super liscie i ładnie sie przebarwiaja na jesien dla mnie sa bardziej wartosciowe. wczesnie kwitna a potem dekoracyjne z lisci.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies