Aniu, jeszcze prawie dwa miesiące temu też myślałam jak ty... dopóki pułapek lejkowych nie powiesiłam. Lejkowe nie kurzą się, bo nie ma kleju

Przeczytałam sierpniowe posty, złapałam latarkę, popędziłam do ogrodu i mam Znalazłam kilka gniazd. Mam tylko 10 krzaczków więc jutro z rana pędzę z sekatorem precyzyjnie wyciąć gałązki z intruzami. Potem pewnie pułapka i lepinox. Niestety dołączam do klubu.

Zamawiam właśnie pułapkę lejkową i zastanawiam się ile zamówić wkładów feromonowych. Czy wystarczą 2 na wrzesień i październik czy 3 również na listopad. Co myślicie?

Pewnie już zamówiłaś, ale ja bym wzięła 3. Najwyżej zostanie Ci na przyszły rok.

Toszka napisał(a)

Aniu, jeszcze prawie dwa miesiące temu też myślałam jak ty... dopóki pułapek lejkowych nie powiesiłam. Lejkowe nie kurzą się, bo nie ma kleju

Płapki lejkowe mam powieszone takie swoje i takie ze sklepowe ale bez feromonów a w sumie 4 ,teraz mija 14 dni od świeżo zawiązanych larw jakie miałam (które mam nadzieję że wszystkie odkurzyłam) i jest ok a na dniach będę ścinała buksy żeby ewentualnych jajeczek sie pozbyć. U mnie na razie cisza

PS Nie oddam bez walki buksów ;

Jaki sens mają pułapki bez feromonów? Co ćmę do niej zwabi?
Walcz, dziewczyno, walcz
Wszyscy podejmujemy walkę o buksy

Rano ścięłam zaatakowane gałązki. Były całe gniazda z jajeczkami. Znalazłam też gąsienice. Zauważyłam, że inwazja przyszła z jednej strony (mam posadzone w rządku). Na jednym końcu były mocno zaatakowane, a na drugim prawie wcale. Nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale po ścięciu, umyłam dokładnie wszystkie bukszpany. Wieczorem zrobiłam dokładne pryskanie decisem, a jutro odbieram ze sklepu pułapkę.

Tess napisał(a)

Pewnie już zamówiłaś, ale ja bym wzięła 3. Najwyżej zostanie Ci na przyszły rok.

Zamówiłam 2. Nie wiem jaka jest trwałość takiego feromonu i czy w następnym sezonie zadziała. Jest opcja odbioru własnego więc nie płacę za przesyłkę, a do sklepu mam całkiem blisko więc w razie czego dokupię.

Mam feromony z zeszlego roku w hermetycxnych opskowaniach... i nie zadziałały. Ważny jest termin. Na zapas nie działa....

Dzisiaj jak odbierałam pułapkę też się dopytywałam i radzili nie kupować na zapas.