Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :)

Kasia73 09:58, 14 cze 2019


Dołączył: 18 mar 2014
Posty: 1012
popcorn napisał(a)
Cześć Ela!


Bartek wrócił i się odezwał że dogrywa i da mi znać. Czekam....


Tak czułam że Twoja zaliczka pójdzie na wakacje, ale to dobrze teraz jest bez kasy I musi zarobić. ciśnij go teraz ile sie da.

jeśli możesz to wypłacaj mu tak za robociznę i materiał oszczędnie, jak nie bedzie miał za duzo do dyspozycji to wszystko pójdzie sprawnie. Budowlaniec przy kasie nie ma motywacji

Mocno trzymam kciuki
popcorn 10:15, 14 cze 2019


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Taki mam plan... ech. Cisnę, cisnę, zobaczymy

pozdrawiam!
____________________
Mój nowy ogródek
Basilikum 16:48, 14 cze 2019


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21734
doczytalam caly watek,jak krymnal sie czyta
no ale Bartek dogoral i teraz bedzie jak z platka
dziure masz jakbyspalac budowala
ale bedzie pieknie jak gotowe bedzie
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
Mala_Mi 20:31, 16 cze 2019


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Kasia 73 dobrze gada ......

Specjalnie przyszłam.. powiedzieć, w sobotę zgłosił się człowiek do pracy.. Huuraa

Przed chwilą dostałm sms-a... nie będzie go w poniedziałek bo ..ma pogrzeb ...

Grzmi.. zaciągnęło się .. i nalej mi do dziury .. budowa znów stanie... ot.. i taki los budowlańca..

Ela- Karola porządnej ekipy na ten rok do budowy już nie znajdzie.. porządni już maja do końca sezonu zamówienia. A wciśniecie się w luki nie załatwi sprawy. I przed tym przestrzegałam, by nie działać pochopnie.


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Margarete 22:05, 16 cze 2019


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14370
Aha zapomniałam wiedziałam przecież że lecicie na Węgry
To moja skleroza....
Buziaki!
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
popcorn 22:11, 16 cze 2019


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Iza, pozdrawiam!

Ania, dokładnie! Nie mam wyjścia, czekam... podbudowa pod płytę wyschła na wiór, droga też, nie mają wymówki że mokro. Jedna z borówek ledwo żyje przez upały, nie podlałam na czas, pewnie padnie.

Czereśnie zjedzone, kamczatki miały po parę jagód, zjedzone. Amerykańskie może będą. Dwa agresty malutkie wiosną sadzone też mają owoce.

Małgosiu, nie ma sprawy! Buziaki!~

Była na działce wczoraj i dzisiaj. Ogarnęłam trochę chwasty, podlałam, przywiozłam z powrotem puste butelki. Ogórkom wypieliłam dookoła i przykryłam włókniną z powrotem. Niech rosną, odkryję jak zaczną kwitnąć.
Dynie i cukinie ładnie rosną. Więcej pielenia może w tygodniu. Bywałabym tam częściej niż tylko przelotem w soboty gdyby się coś działo z budowaniem. Sąsiad mówi że mój kierbud był ze 3 razy, zajrzeć. To dobrze. Ale niech przybywa jak się będzie coś działo a nie teraz heh.

Jutro kolejny poniedziałek, póki co dodatkowa praca, dopółnocy może wytrzymam
buziaki dla wszystkich!
____________________
Mój nowy ogródek
popcorn 15:35, 17 cze 2019


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Ptysie jaka róża, coś jak Eden tylko odporniejsza, może być mniejsza, ale wiecie o jaki typ kwiatu mi chodzi? Chętnie taka która nie przemarza i nie trzeba kopczykować hehehe dzięki
____________________
Mój nowy ogródek
BKosimkArt 21:05, 17 cze 2019


Dołączył: 03 kwi 2015
Posty: 5749
No Karola, nieźle się już dzieje na Twojej działeczce. Super.
szczerze Cię podziwiam i kibicuję!
Przed ogródek fajnie wygląda, tzn. jego plan.
3mam kciuki!
____________________
Basi Kosimkowo - Kosimkowo-ogród po totalnej rekonstrukcji
popcorn 21:59, 17 cze 2019


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Basia, dzieje się niewiele niestety. Costam posadziłam, costam posiałam. Teraz jest gorąco i codziennie podlewam moje doniczkowo. Masakra z tym jest
No ale... Sama chciałam. Mam nadzieję że jesienią będę mogła wszystko lub większość posadzić do gruntu.

Bartek może coś będzie robił jutro, choć za cholerę już mu nie uwierzę. Ech.
____________________
Mój nowy ogródek
popcorn 07:55, 20 cze 2019


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Kolejny tydzień z głowy. I znowu długi weekend. I znowu budowlańcy nie dojechali do mnie. To jest jakaś masakra. Może w zimie zaczną... staram się nie świrować, ale jak tu nie świrować? Buuu
____________________
Mój nowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies