Mała Ogrodniczko, czy ja u Ciebie, tzn. u Danki widziałam żywopłocik z laurowiśni? Uprasza się o pokazanie (i zwyczajową wymianę informacji handlowych w tym temacie na PW). Ściskam.

Wieloszka napisał(a)

Danka z tego samego powodu udaję, że nie umiem obsługiwać traktora do koszenia

To dobre podejście, trzeba ich doceniać, żeby mieli poczucie, że bez nich nie dałybyśmy rady i muszę się nami opiekować.

Co jest też jest prawdą, dobrze że ich mamy

Bronię ale nie tak do końca.. całej piersi nie wypinam.... kwiatki to pory roku...... zapach i faktura.. zmienność.. szukamy głupoodpornych.. piwonie na pewno Rosnące bez gąszczu pięknie sie wybarwiają jesienią Można do wazonu... mało roboty, długowieczne...by sie nie pokładały po deszczu polecam anemonowe.

Aga.
Mikołaj Cię porwał?
Wracaj na nasze ,,ogrodowiskowe włościa" i chwal się przedświątecznymi robótkami.

Agaprzylączam sie do Wladka.
Pooglądałam sobie kamasje i wiesz... Żałuję, że nie kupiłam, piękne są. Za rok sobie Ciebie skopiuję

Aga, od razy pomyślałam o Tobie

http://www.mimuw.edu.pl/wydzial/zdjecia_wydzialu/choinki_matematyczne/?cookie=1

Wszystkiego najlepszego

A tu kamasja króluje ---życzę sukcesów i wrócę pooglądać Pozdrawiam

Gdzie Gospodyni?
Poszarogęszę się i polukam trawy.

Wsytdż się! W czasie ferii mimo wolnego czasu do ans ńie zawitałaś licze na poprawę

Oj wstydzę się Marzenko i wracam z WIOSNĄ
Sezon już rozpoczęty!
-Oprysk olejowy zrobiony.
-Hortensje, perukowce, katalpy przycięte.
-Klony tylko częściowo, bo już za późno na nie - płakały.

A ile tego jeszcze zostało... wszystkie trawy do ścięcia, liście dębowe do posprzątania, tawuły do przycięcia, o przesadzaniu nie wspomnę.
Ale i tak kocham tę robotę i łapki świerzbią w oczekiwaniu na weekend
Obiecuję wtedy jakieś fotki z przedwiosennego ogrodu.