W styczniu w mediach społecznościowych pojawiło się wyzwanie, aby nowy rok zacząć od badań profilaktycznych, które powinny być wykonywane regularnie. Dziś i ja się wybrałam, a obok przychodni był sklep budowlany to dwie korzyści zgarnięte jednego dnia. Takie widoki w nim były.
Ciemierniki Niger po 40-kilka zł.
Te z kolekcji gold za 80-kilka zł.
Kolorowe stanowiska kusiły.
Zwłaszcza piwonia - czy cena 18 zł jest adekwatna? Kłącze nie było jakoś super duże w porównaniu do daliowego.
Kupiłam za to mini konewkę dla brzdąca oraz nasiona jedynych pomidorów F1 jakie będę mieć - Cornabel. Nie kolekcjonerskie, a dość drogie. W opakowaniu 15 nasion ma być, a koszt ok. 16 zł.
A te piwonie jakieś oczka widoczne miały? Sarah nie jest drogą piwonią, chyba bym wolała dać ciut wiecej i mieć sadzonkę z min. 5 oczkami (za 31zł taką widzę w internetach)
Mam nadzieję, że wyniki badań profilaktycznych będą w porządku.
Zazdroszczę Ci tych różnych okazjonalnych niespodzianek w postaci sekatora ze stacji kontroli pojazdów i takiego raju ogrodniczego przy przychodni zdrowia.
Drogie te nasionka pomidora. W necie są kilka złotych tańsze, ale dochodzi koszt przesyłki.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Z małych domków dziewczynki wyrastają w wieku ok6 lat, potem się nie mieszczą
I zobacz taki projekt na grządki wzniesione, też bardzo mi się podoba, wtedy można z łatwością zmieniać siew np na pnące:
Czyli pierwszy szkółking zaliczyłaś? Zajrzałam i ja w kilka miejsc, ale gdzie te czasy, kiedy z koleżanką na zmianę polowałyśmy na ciemierniki. Wtedy naprawdę było warto. Na początku marca trafiały się duże dostawy, buszowałyśmy ujmując każdy kwiatek w palce. Trafiały się perełki, nakrapiane, z kryzką, pełne, miło wspominać. Ceny były normalne, wtedy jeszcze ciemierniki nie były tak popularne.
Cena za piwonię adekwatna, pewnie maleńka sadzonka, na kwitnienie trzeba czekać kilka lat a i odmiana bardzo popularna. Na Zemborzyckiej mają w ofercie ogromny wybór dalii, byłam zaskoczona.
Wzięłam jednego bishopa i to było wszystko. Czasami też wracam z nie roślinnym trofeum, konewka śliczna Dlaczego taki wybór odmiany pomidora?
Poziomek nigdy nie podlewałam, a rozprzestrzeniają się w zastraszającym tempie, warunki glebowe mamy przecież podobne?
Były umieszczone w takim jakby torfie. Tylko macałam na wielkość. Nie pomyslałam by oczka sprawdzić. Kiedy najlepiej sadzić do gruntu? Jaką białą polecasz?