Truskawki już kolejne się szykują
Ja już na pogodę nie patrzę i w weekend sądzę do gruntu to co mam. Cukinie już są tak zmarnowane, że nie wiem czy dadzą radę, a jak je jeszcze potrzymam w doniczkach to i tak padną.
Poziomki miałam Reginę, były super, ale już zginęły, jakieś pojedyncze zostały. Bardzo lubiłam, ale ponieważ głównie ja zbierałam, a jedli wszyscy, to aż tak bardzo nie tęsknię

, choć te żółte słodsze - hmmm … może warto jednak. Zobaczę jak mi z truskawkami w tym roku wyjdzie