Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Podmiejski ogródek

Pokaż wątki Pokaż posty

Podmiejski ogródek

mrokasia 12:50, 11 lut 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17981
Ja nie wiem Asia jak Ty to robisz, że u Ciebie dyskutuje się o wszystkim - o ogrodach, domach i chłopach . Uwielbiam Twój wątek!
Mój eM ciągle zostawia na fotelach w salonie swoje ciuchy a na stole i komodzie drobne pieniądze, paragony, wizytówki, elektronikę i inne duperele, które ciągle zbieram i wynoszę. A do mnie ma pretensję jak na półce nad telewizorem zostawię swoje kolczyki .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Zana 12:50, 11 lut 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
U mnie lampy pokojowe czekały na instalację "tylko" rok, tak więc pełen sukces.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Dragonka 12:55, 11 lut 2019


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
mrokasia napisał(a)
Ja nie wiem Asia jak Ty to robisz, że u Ciebie dyskutuje się o wszystkim - o ogrodach, domach i chłopach . Uwielbiam Twój wątek!
Mój eM ciągle zostawia na fotelach w salonie swoje ciuchy a na stole i komodzie drobne pieniądze, paragony, wizytówki, elektronikę i inne duperele, które ciągle zbieram i wynoszę. A do mnie ma pretensję jak na półce nad telewizorem zostawię swoje kolczyki .


Jakbym mojego widziała...

Te eMy coś takiego mają, jakoś zaprogramowane muszą być inaczej

Ja drugi rok czekam na wywiercenie kilku dziur na półki, bo on musi mieć 'natchnienie'- To nie jest takie hop-siup jak myślisz' powiedział
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
DorKa 12:57, 11 lut 2019


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
a nie mówiłam Asia ? Twój wątek ma nadprzyrodzone moce
____________________
Dorka Zakręcony ogród
makadamia 12:59, 11 lut 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Ja też nie wiem, jak to robię
Przecież ja na forum przychodzę tylko w celach ogrodowych, a nie towarzysko-plotkarskich
Ale jak widzę - na eMów to więcej pań lubi sobie ponarzekać

Praca u podstaw Ania napisała - najgorzej, że to wszystko to są jednak głupoty. Szkoda ciągle atmosferę psuć w domu z powodu takich pierdół. Albo trzeba robić samemu albo się pogodzić z defektami.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 13:01, 11 lut 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Dragonka napisał(a)

To nie jest takie hop-siup jak myślisz' powiedział


Ostatnio oglądaliśmy jakiś kabaret z dokładnie tymi słowami. I pękaliśmy ze śmiechu oboje, bo to dokładnie jego tekst.

Tylko że, kurka wodna, obiad to by chciał codziennie, a nie tylko wtedy, kiedy mam natchnienie
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Anda 13:03, 11 lut 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33358
Dragonka napisał(a)


To nie jest takie hop-siup jak myślisz' powiedział


Nie no, mój też mi tak zawsze powtarza
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Zana 13:06, 11 lut 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
"Hop-siup" mówicie, hmmmm brzmi jakoś znajomo...
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Brzozowadzie... 13:26, 11 lut 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Haha, Dziewczyny. To ja trafiłam na tego idealnego. Mój nigdy nie zostawi ubrania na krześle, pasty w łazience, wie dokładnie co gdzie położył, dokładny jest jak szlag i...powiem Wam, że to też jest wkurzające...bo ja się muszę pilnować!
Ale składzików z różnymi przydasiami ma od groma. Niczego nie wyrzuci. Weź Mu udostępnij szufladę - zapełni ją po czubek w dwa dni. No typowy chomik!
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Poppy 13:50, 11 lut 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Brzozowadziewczyna napisał(a)
Haha, Dziewczyny. To ja trafiłam na tego idealnego. Mój nigdy nie zostawi ubrania na krześle, pasty w łazience, wie dokładnie co gdzie położył, dokładny jest jak szlag i...powiem Wam, że to też jest wkurzające...bo ja się muszę pilnować!
Ale składzików z różnymi przydasiami ma od groma. Niczego nie wyrzuci. Weź Mu udostępnij szufladę - zapełni ją po czubek w dwa dni. No typowy chomik!


Ale mnie rozbawilyscie

Wlasnie, Agata, w druga strone tez jest problematycznie
tez mam pedanta (w niektorych aspektach) i to tez jest meczace. Jego buty zawsze w szafce, moje roznie, i zarzuca mi, ze mam ich za duzo, i po co, skoro chodze non stop w jednych. To samo z ubraniami. Skoro nie nosze, to po co mi one? Bo u nas to ja jestem chomikiem, i jak dasz mi szuflade, to zapelnie Bo szkoda mi wyrzucic itd.
Te cholerne patelnie to on zawsze zauwazy, zawsze poprawia po mnie mycie kuchenki, zawsze!, twierdzi, ze skoro nie potrafie, to lepiej zebym nie tykala, bo znowu cos niedomyte mu sie tam gdzies przypali i bedzie szorowal pozniej godzinami, jak nie myje, to zawsze jest zaszokowany jak na jego zale, ze nie myje, mowie, ze sam mi zabronil! Ale np brudny piekarnik mu nie przeszkadza, tak samo kominek i nie widzi problemu

I prosze sie nei wysmiewac z hop siupow, sama uzywam, bo naprawde musze byc w nastroju, by zrobic generalny porzadek z czyms, czy zadzialac remontowo Bo to ja najczesciej dzialam on troche rozumie, bo po pracy jest muzykiem, i kwestia natchnienia nie jest mu obca. Ciezko namowic go do ciezkich prac w ogrodzie, ale jak ja sie zabiore, to mu glupio chyba, bo po jakims czasie widze go obok siebie
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies