Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Ogrodowe marzenie Mrokasi

mrokasia 14:04, 02 paź 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19799
tulucy napisał(a)
Takie szerokie alejki, że możesz sobie traktorek sprawić a poważnie, to fajnie to wygląda... Coraz bardziej czytelny obraz


No szerokie . Najwęziej jest pomiędzy dwiema środkowymi - 1,70cm.
Dzięki kochana .

TAR napisał(a)


tak o to chodzi, zeby nie były takie ściete rogi a bardziej miekkie fale. Powiedz męzowi, ze stanowczo za duzo trawy i trzeba to skosic, podlac, nawozic, odchwaszczac, same straty i w kasie i w czasie


Koszenie to i tak zazwyczaj moja działka .

Gosiek33 napisał(a)
Znacie rabaty Kwartecika, dopiero trudne do wykoszenia w najcieńczych fragmentach trawnika, na dodatek trzeba podpierać trawy i inne rośliny wylewające sie na trawę...


Fakt, nie wiem kto u Kwartecika kosi ale nie ma łatwego zadania...
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
mrokasia 14:08, 02 paź 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19799
Pszczelarnia napisał(a)
Klona bym posadziła do gruntu od razu ale dała mu 3 paliki, owinęła parawanem (obojętnie czy agro czy juta), najważniejsze jest dać do środka pierzynę z suchych liści.

Tak zabezpieczam moje judaszowce. Najważniejsza jest pierzyna a nie ilość powłok agro. Bogdzia ma to przetestowane od lat na swoich klonach. Teraz już tak nie robi.



Oooo, wielkie dzięki Ewo za podpowiedź, proste a genialne - zrobić klonikowi wigwam wypełniony liśćmi. Ja bym go po prostu omotała agrowłókniną...
A kiedy taki namiocik postawić? Przy ilu stopniach w nocy???
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
TAR 14:13, 02 paź 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10796
a mnie sie po prostu nie chce okrywac tych wrazliwcow (niby te moje sa odporne na nizsze temp.), mam obecnie na stanie 7 szt. Asahi Zuru to namiociska musiałyby dostac, bo toto wielkie i rozgałęzione. nie wiem czy nie odpuszcze, jak prognozy beda w zapowiedziach od -10 to sie zastanowie, na razie jestem na etapie, ze nie bede jednak okrywac. Fajnie by bylo ze sniezna zima.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
kwartet 14:21, 02 paź 2019

Dołączył: 06 lis 2014
Posty: 882
Fajnie to wychodzi,poprawki będą .Najlepiej je robić po posiedzeniu z kawką na tarasie .Pomysł z testem kosiarkowym przedni
U Kwartecika kosi Kwartecik,po jednorazowym koszeniu przez starszą młodzież poszedł mi z uszu dym .
Gosiek33 14:26, 02 paź 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Nasadzenia miejskie od kilku lat zabezpieczane są w ten sposób, że do wbitych palików przytwierdza się grubą czarną włókninę (jak parawan), która chroni przez falami zimnego powietrza. Zastosowałam to i się w moim ogrodzie sprawdza. Sypałam liście dokoła rośliny i zabezpieczałam parawanem z agrowłókniny ale gdy padały deszcze liście gniły i było więcej szkody niż pożytku. Ostatnie zimy bezśnieżne to nie ma naturalnej pierzynki
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
UrsaMaior 19:38, 02 paź 2019


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9028
kwartet napisał(a)
Fajnie to wychodzi,poprawki będą .Najlepiej je robić po posiedzeniu z kawką na tarasie .Pomysł z testem kosiarkowym przedni
U Kwartecika kosi Kwartecik,po jednorazowym koszeniu przez starszą młodzież poszedł mi z uszu dym .


Aaa to dlatego mi syna tak chętnie pożyczasz... taka z Ciebie koleżanka...;DD
____________________
ogród pod lasem
mrokasia 19:47, 02 paź 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19799
TAR napisał(a)
a mnie sie po prostu nie chce okrywac tych wrazliwcow (niby te moje sa odporne na nizsze temp.), mam obecnie na stanie 7 szt. Asahi Zuru to namiociska musiałyby dostac, bo toto wielkie i rozgałęzione. nie wiem czy nie odpuszcze, jak prognozy beda w zapowiedziach od -10 to sie zastanowie, na razie jestem na etapie, ze nie bede jednak okrywac. Fajnie by bylo ze sniezna zima.


Ja wcale nie zamierzam okrywać tych klonów w nieskończoność. Ale pierwsze dwie zimy, czemu nie? I tak wydaje mi się, że najgorsze są dla nich wiosenne przymrozki.

kwartet napisał(a)
Fajnie to wychodzi,poprawki będą .Najlepiej je robić po posiedzeniu z kawką na tarasie .Pomysł z testem kosiarkowym przedni
U Kwartecika kosi Kwartecik,po jednorazowym koszeniu przez starszą młodzież poszedł mi z uszu dym .


Dzięki Aniu , to kiedy przyjeżdżasz na kawę na tarasie ?
Dzieci to zawsze wiedzą jak się ustawić. Wielu eMów też stosuje taką taktykę .

Gosiek33 napisał(a)
Nasadzenia miejskie od kilku lat zabezpieczane są w ten sposób, że do wbitych palików przytwierdza się grubą czarną włókninę (jak parawan), która chroni przez falami zimnego powietrza. Zastosowałam to i się w moim ogrodzie sprawdza. Sypałam liście dokoła rośliny i zabezpieczałam parawanem z agrowłókniny ale gdy padały deszcze liście gniły i było więcej szkody niż pożytku. Ostatnie zimy bezśnieżne to nie ma naturalnej pierzynki


Hmmm, gruba czarna włóknina, powiadasz? No chyba jednak nie zastosuję, popadłabym w depresję widząc takie coś przez okna z salonu... .

UrsaMaior napisał(a)


Aaa to dlatego mi syna tak chętnie pożyczasz... taka z Ciebie koleżanka...;DD


Wyszło szydło z worka .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Gruszka_na_w... 20:04, 02 paź 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Kasiu, jestem pod wielkim wrażeniem. Na każdym zdjęciu widać profesjonalne podejście do zagospodarowania tej części ogrodu. Fajnie się to prezentuje. Po tym wytyczeniu linii rabat wcale się nie ma wrażenia, że aż o tyle ogród się powiększył.
Podziwiam Was oboje.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
jolanka 20:37, 02 paź 2019


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Ja klony odkrywałam gruba włókniną. Powybijałam najpierw bambusowe patyki tak mniej więcej wysokości klonów, potem dookoła ta włókniną ile jej było, wychodziło rzeczywiście ze dwie warstwy. Przeżyły wszystkie ale rzeczywiście wiosna już po odsłonięciu przymrozki załatwiły pierwsze listki na dwóch. Powinno się wiosną jednak trochę bawić, pilnować prognozy i latać do ogrodu wieczorem i rano Ze dwa lata na pewno. Najbardziej chyba ucierpiał w tym roku Orange Dream i trochę Katsura.

Kupiłam w Rogowie w niedzielę jeszcze dwa Muszę kupić więcej włókniny
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Tamaryszek 21:37, 02 paź 2019

Dołączył: 21 sie 2012
Posty: 430
Witaj Kasiu! W doskonałym momencie trafiłam do Twojego ogrodu, w zasadzie powstaje od nowa, ale się będzie działo. A na pierwszych stronach wątku czytałam o Twoich wahaniach czy podkasać świerki Conica i wywalić berberys... a tu taka rewolucja. Będę śledzić zmiany z ciekawością.
____________________
Pozdrawiam , Tamaryszek http://www.ogrodowisko.pl/watek/3042-wizytowka-moj-swiat
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies