Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Ogrodowe marzenie Mrokasi

mrokasia 07:39, 10 wrz 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19803
andzia458 napisał(a)


Dobrze, że masz niedzielę. Ja póki się nie zasłonię trochę od sąsiadów, to mogę pomarzyć o dłubaniu w ziemi w niedzielę, bo chyba by mnie zjedli i na wygnanie wysłali.


Taaak, ten kult niedzieli... Ja rozumiem, że dla kogoś jest to dzień wyjątkowy i dzień odpoczynku. Dlatego w niedzielę staram się nie używać kosiarki, elektrycznych nożyc do żywopłotu, odkurzacza czy innych hałasujących sprzętów ogrodowych. Ale nie rozumiem dlaczego w ramach relaksu nie mogę sobie w ciszy pokopać, popielić czy poprzesadzać. Co to kogo obchodzi co robię w wolnym czasie?
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
sarenka 07:46, 10 wrz 2020


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
mrokasia napisał(a)


Taaak, ten kult niedzieli... Ja rozumiem, że dla kogoś jest to dzień wyjątkowy i dzień odpoczynku. Dlatego w niedzielę staram się nie używać kosiarki, elektrycznych nożyc do żywopłotu, odkurzacza czy innych hałasujących sprzętów ogrodowych. Ale nie rozumiem dlaczego w ramach relaksu nie mogę sobie w ciszy pokopać, popielić czy poprzesadzać. Co to kogo obchodzi co robię w wolnym czasie?

Tez tak uważam
____________________
Magda W samym sloncu
TAR 09:17, 10 wrz 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10827
mrokasia napisał(a)


Taaak, ten kult niedzieli... Ja rozumiem, że dla kogoś jest to dzień wyjątkowy i dzień odpoczynku. Dlatego w niedzielę staram się nie używać kosiarki, elektrycznych nożyc do żywopłotu, odkurzacza czy innych hałasujących sprzętów ogrodowych. Ale nie rozumiem dlaczego w ramach relaksu nie mogę sobie w ciszy pokopać, popielić czy poprzesadzać. Co to kogo obchodzi co robię w wolnym czasie?


tez mam takich za plotem, probowali mnie "edukowac". coz, mieli pecha, dostali wlasciwa odpowiedz a ich swiete oburzenie mi dynda
w niedziele nie halasuje, nie kosze, nie wierce, nie uzywam pily. jak spedzam swoj wolny czas nikogo nie powinno interesowac, tym bardziej, ze nikogo tym nie krzywdze.

niektorzy ludzie maja dziwna maniere/tendencje do wtryniania sie w zycie innych i ogolnie zycie cudzymi sprawami.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
galgAsia 09:25, 10 wrz 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
TAR napisał(a)


tez mam takich za plotem, probowali mnie "edukowac". coz, mieli pecha, dostali wlasciwa odpowiedz a ich swiete oburzenie mi dynda
w niedziele nie halasuje, nie kosze, nie wierce, nie uzywam pily. jak spedzam swoj wolny czas czasie nikogo nie powinno interesowac, tym bardziej, ze nikogo tym nie krzywdze.

niektorzy ludzie maja dziwna maniere/tendencje do wtryniania sie w zycie innych i ogolnie zycie cudzymi sprawami.
No podpisuję się wszystkimi czterema łapami My garden is my castle I wypad na drzewo
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
inka74 09:36, 10 wrz 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Ja staram się nie hałasować w niedzielę. Za to za płotem mam bez względu na dzień tygodnia wyjącego psa u sąsiada bo znowu został sam w domu a z drugiej strony u innych skrzypiąca niemożliwie huśtawkę bo dziewczynki potrafią katować ją przez 2-3 godziny. Ewentualnie wieczorem imprezka do 2-3 w nocy po prawej stronie. Tak to jest, jak się ma bardzo blisko 5 sąsiadów. Trzeba nauczyć się żyć z ludźmi w zgodzie i dopóki coś bardzo, ale to bardzo mnie nie denerwuje lub wkracza w moją strefę, to nie zwracam uwagi. Każdy ma prawo żyć jak chce. A drobiazgami nie warto się przejmować. U mnie na szczęście nie ma wkoło ludzi, którzy czują potrzebę umoralniania czy nawracania na "właściwe tory". Niedziela i czasami sobota to moje tradycyjne dni ogrodowe. Jak kogoś to denerwuje - niech nie patrzy. To jest mój wolny czas i spędzam go tak, jak lubię.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
ajka 09:37, 10 wrz 2020


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
Ja mam za to sąsiadów, do których w niedzielę przyjeżdża "mamusia" i zawsze kosi trawę. Zwariować można.
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
Gosiek33 09:50, 10 wrz 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Każdy orze jak może...

Sąsiedzi do kościoła co niedzielę biegają ale po mszy trawę koszą jak ich najdzie
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Basieksp 10:11, 10 wrz 2020


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12414
Ja w niedzielę zawsze robię coś w ogrodzie bo lubię inni lubią niedzielne obiadki rodzinne po kościele ja lubię dłubać w ogrodzie, też znam takie osoby co nie tkną nic bo niedzielna praca... a ja robię swoje i jeszcze żadna roślina posadzona w niedzielę jakoś specjalnie mi nie uschła staram się jednak nie hałasować zbytnio, bo jednak są też tacy co chcą po prostu odpocząć i tyle, to moje hobby pozdrawiam
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
andzia458 10:20, 10 wrz 2020


Dołączył: 18 kwi 2020
Posty: 915
Ale fajny temat zaczęłam.
____________________
Ania Zaczynam po raz kolejny
mrokasia 10:38, 10 wrz 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19803
andzia458 napisał(a)
Ale fajny temat zaczęłam.


____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies