Tiaaaa....
Nie sądzę by sąsiedzi posadzili coś wysokiego...
Ja po swojej stronie mam posadzonego pod ich żywopłotem klona Sango Kaku (obecnie ma jakieś 1,8m), dalej derenia Schmetterling (teraz z 1,2m) i bza Black Lace (ten sięga mi ponad kolano)...
Dla porównania:
Sierpień
Dziś
No cóż. Takie niespodzianki zdarzają się częściej niż rzadziej.
Będziesz po prostu musiała zrobić przesłonę od swojej strony.
Bez Black Lace rośnie szybko. U mnie już po 3 latach osiągnął docelowe rozmiary. Ale on, u mnie bez cięcia, rośnie w formie dość ażurowego wachlarza.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Nie pamiętam dokładnie Twoich nasadzeń w tym miejscu, ale u siebie posadziłam pod płotem graby Fastigiata. Przyrost roczny mają ponad metrowy. Wąskie są z natury, a do tego wiadomo, że lubią cięcie. Tylko zimą liście gubią.