Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowe marzenie Mrokasi

Gosiek33 11:52, 25 lip 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14125
To jakieś zaraźliwe te roboty brukarskie
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Brzozowadzie... 12:24, 25 lip 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Ha, ja nic nie brukuję Jeszcze
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
TAR 12:25, 25 lip 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7390
mrokasia napisał(a)
Od kilku dni po pracy wraz z eMem bawimy się w brukarzy. Tym samym dołączam do Iwonki, Anuli, Lucy i innych dzielnych brukarek . Impulsem był nasz stary pies, który ma coraz większe kłopoty z chodzeniem i po żwirze poruszał się z widoczną trudnością. Wzięliśmy się zatem za układanie przed jego kojcem placyku z płyt chodnikowych połączonego ze ścieżką pomiędzy furtką a domem. Przy okazji wymieniamy wszystkie płyty ze ścieżki . Chcemy ułożyć też placyk na podokiennej by siedziska się nie zapadały w żwirze. Na razie wszystko rozkopane, jak skończymy to się pochwalę .



Kasia masz u mnie plusa jak stad do ksiezyca za ten wlasnie impuls, szacun ze chcece polepszyc funkcjonowanie siersciuszkowi


Graby wygladaja troche niepokojąco, ale puszczaja zielone listki? u mnie zaczał brązowiec i zółknąć tamaryszek nie widzialam zadnych robali, byc moze przedziorek go przyatakowal. inne tamaryszki sa w dobrym stanie.

Kupilam przeslicznego klona Carnivala forme luzna, chodzilam obok niego od 3 misiecy i sie zastanawialam, kupilam i nie żałuje
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Gruszka_na_w... 14:47, 25 lip 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22072
Z robót betonowych najtrudniejsze było osadzanie 100 cm krawężników, kiedy robiłam opaskę wokół budynku. Układanie kostki to przyjemna praca (w porównaniu z tym pierwszym).
Czekamy na pokaz!
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
sarenka 14:55, 25 lip 2019


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Z robót betonowych najtrudniejsze było osadzanie 100 cm krawężników, kiedy robiłam opaskę wokół budynku. Układanie kostki to przyjemna praca (w porównaniu z tym pierwszym).
Czekamy na pokaz!


Gruszko, u mnie trzeba właśnie te obrzeża wkopać, ale nie czuje się na siłach, że dam radę dziwgac te krawężniki. A Ty sama je wykopywalas?? Chętnie bym zobaczyła u Ciebie zdjęcia w wątku jak je układałas
____________________
Magda W samym sloncu
mrokasia 14:58, 25 lip 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18026
jolanka napisał(a)
Ojojoj, Wersal będzie

Myślisz, że pies doceni?

Margerytka40 napisał(a)
Ha, a wiesz że ja też ostatnio myślę o ułożeniu ścieżek z płyt chodnikowych właśnie? Motam się w myślach co wybrać, jaki materiał na te ścieżki by spójnie to wyglądało i chyba płyty najbardziej mi pasują.


Ja mam dużo terenu przed domem i kiedy robiliśmy podjazdy to za skarby świata nie chciałam tego wszystkiego wyłożyć kostką. Zdecydowaliśmy się na żwir jako bardziej naturalny, przyjaźniejszy materiał. Lubię go, ale lepiej jednak chodzi się po czymś bardziej twardym i równym. Płyty są tanie, łatwo dostępne i neutralne w odbiorze. Zlewają się ładnie z tym moim żwirem.

tulucy napisał(a)
Kasia noooo proszę

____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
mrokasia 14:59, 25 lip 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18026
sarenka napisał(a)
dzięki za zdjęcia. Te moje to wypierdki w porównaniu do Twoich to.moje są jakieś 1/5 tych co masz Zobaczę jak będą się prezentować w ciągu kolejnego miesiąca...


Moje też były wypierdkami, sama widziałaś poprzednie foty.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
mrokasia 15:02, 25 lip 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18026
sarenka napisał(a)
Brawo za wspólną pracę brukarska my nadal nie mamy kostki pod oknami, jest piach i po nim chodzimy, ale dzieci wola przez rabaty bo wygodniej


Dzięki . Nie mogliśmy patrzeć jak pies coraz gorzej sobie radzi. nie wiemy ile czasu mu zostało, może 2 miesiące a może rok, to niech mu będzie łatwiej.
Ja mogę chodzić i po żwirze, choć po płytach przyjemniej .
A u Ciebie i na kostkę przyjdzie pora .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
mrokasia 15:05, 25 lip 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18026
Brzozowadziewczyna napisał(a)

No Kasiu, jak Ty takie szerokie kadry masz tak obfite i spójne, to szacun! Naprawdę fajnie to wszystko wygląda
Zobacz, jednak z drzewami to lepiej trzymać się terminów wiosennych i jesiennych. Ja swoje graby sadziłam gdzieś miesiąc przed Tobą i radzą sobie super, zero przypalonych listków, a klony na froncie sadziłam w podobnym terminie co Ty graby i podobnie popalone.


Agatko kochana, cieszę się, że Ci się moje szerokie kadry podobają . Tło za płotem znakomicie pomaga .
Być może z tymi terminami sadzenia masz rację, skoro u Ciebie graby sadzone wcześniej mają się znacznie lepiej. Z pewnością upały nie pomogły moim grabkom a też chyba zaniedbałam trochę podlewanie.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
mrokasia 15:06, 25 lip 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18026
Gosiek33 napisał(a)
To jakieś zaraźliwe te roboty brukarskie




Brzozowadziewczyna napisał(a)
Ha, ja nic nie brukuję Jeszcze


zaraz Ci coś znajdziemy
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies