Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowe marzenie Mrokasi

mrokasia 15:13, 25 lip 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18101
TAR napisał(a)



Kasia masz u mnie plusa jak stad do ksiezyca za ten wlasnie impuls, szacun ze chcece polepszyc funkcjonowanie siersciuszkowi


Graby wygladaja troche niepokojąco, ale puszczaja zielone listki? u mnie zaczał brązowiec i zółknąć tamaryszek nie widzialam zadnych robali, byc moze przedziorek go przyatakowal. inne tamaryszki sa w dobrym stanie.

Kupilam przeslicznego klona Carnivala forme luzna, chodzilam obok niego od 3 misiecy i sie zastanawialam, kupilam i nie żałuje


Pies jest starutki, nie wiem czy dożyje do zimy, ma kłopoty z chodzeniem, dostaje zastrzyki, które za wiele nie pomagają. Na razie jednak nie umiemy się z nim rozstać...

Grabki, fakt, wyglądają słabo ale żyją i zaczęły puszczać świeże listki, więc powinno być ok. Sumiennie je podlewam.

Pokaż koniecznie tego Carnivala .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
mrokasia 15:17, 25 lip 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18101
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Z robót betonowych najtrudniejsze było osadzanie 100 cm krawężników, kiedy robiłam opaskę wokół budynku. Układanie kostki to przyjemna praca (w porównaniu z tym pierwszym).
Czekamy na pokaz!


Haniu, niestety to nie kostka tylko płyty chodnikowe 50cm x 50cm. Trochę ważą... eM je nosi, czasem mu pomagam ale głównie odgarniam żwir więc przyjaźnię się z grabiami, szpadlem, łopatą i taczką .
100 cm krawężniki też lekkie nie były, z pewnością .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
TAR 15:21, 25 lip 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7567
moj grabek zwyklak rosnie na piachu i chyba znow go musze troche opitolic. te twoje musialy byc za malo podlewane w szkolce albo dostały jakiegos szoku po wysadzeniu. podlewalas je, wiec suszy za bardzo nie winie. jak puszczaja zielone to rokuje ze sie przyjeły
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Brzozowadzie... 16:22, 25 lip 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
mrokasia napisał(a)


zaraz Ci coś znajdziemy

Haha, znalazłoby się to i owo, jestem pewna. Ale myśleć mi się nie chce, co i gdzie W końcu mam wakacje, nie? A wakacje to najbardziej pracowita część roku dla mnie Czasem, po cichu tęsknię za wrześniem
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Zakrecona 16:50, 25 lip 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Kasiu super wygląda grabowa, trawy takie bujne, a za graby kciuki trzymam.

Ja jak sroka, wszystko mi się podoba
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Margerytka40 17:54, 25 lip 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Kasiu a układacie te płyty jedna przy drugiej czy jakieś odstępy robicie? Pytam bo ja właśnie z odstępami chciałabym a nie wiem jakie zachować by wygodnie się chodziło. Myślę 10 albo 15 cm.
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
sarenka 18:08, 25 lip 2019


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Chętnie bym rzuciła okiem jak wam idzie układanie tych płyt...może wrzucisz jakieś zdjęcie?
____________________
Magda W samym sloncu
Gosiek33 19:24, 25 lip 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14125
Dobrze że myślicie jak wspomóc biedaka. Moja czasem na schodach się potyka, ale tu już nic zrobić się nie da


Mam część płytek ułożonych na styk - trudno ręcznie usuwać wszystko co z tamtąd wyrasta. Nawet cienkiego ostrza włożyć się nie da, a chemią pryskać nie chcę
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
inka74 20:35, 25 lip 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
Kasia to prace macie teraz ale widziałam staruszka i nie dziwię się, że chcecie mu pomóc. On ma bardzo mądre oczy a zestarzał się bardzo. Trzymam kciuki aby zastrzyki pomogły i praca też szybko się zakończyła.

Z tym brukarstwem to drugi fach w ręku normalnie mamy ja na razie mam dosyć.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Gruszka_na_w... 21:07, 25 lip 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
sarenka napisał(a)


Gruszko, u mnie trzeba właśnie te obrzeża wkopać, ale nie czuje się na siłach, że dam radę dziwgac te krawężniki. A Ty sama je wykopywalas?? Chętnie bym zobaczyła u Ciebie zdjęcia w wątku jak je układałas


Jakoś tak wtedy wyszło, że sama. Nie dźwigaj tego, tylko przesuwaj, używaj dźwigni. Przy takich robotach to się zdjęć raczej nie robi. Z układania kostki zdjęcia robiłam.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies