Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowe marzenie Mrokasi

Johanka77 23:23, 02 sty 2020


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
O gosz!!! Jakie plany!!!

Ja już jestem zmęczona, jak sobie pomyślę, ze muszę cokolwiek zaplanować
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Magara 23:43, 02 sty 2020


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6594
Kasia, realizacji planów życzę
a przy okazji pytanko - kiedyś się Ciebie pytałam co masz za brązowe, wąskolistne trawki - okazały się darem od Kwartecika i pozostały no name
czy zorientowałaś się może w tzw. międzyczasie co się z nimi robi na wiosnę - czy tnie nisko czy skubie???
jak nie pamiętasz, o które mi chodzi to z przyjemnością przeczytam Twój wątek od nowa i znajdę stosowne zdjęcie
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Margerytka40 11:03, 03 sty 2020


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Kasia plany mega, realizacja z pewnością też mega będzie. Patrząc jak działaliście jesienią to już mam poczucie nieróbstwa. To tempo, ten rozmach. Chyba się okopę z zazdrości. A poważnie to już czekam na relacje
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
mrokasia 11:21, 03 sty 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17981
Wiolka5_7 napisał(a)
Super,że eM nakręcony u mnie w tym sezonie wiekszych prac ogrodowych nie planuję,więc będę podglądać u innych

Taaaak, zaangażowanie eMa jest tu kluczowe .

inka74 napisał(a)
Aphrodite rozrasta się od korzeni. Z jednej strony ma odrosty trochę dalej, to docelowo spory krzew rośnie i przepięknie kwitnie. Jest na razie bezproblemowy. Zimuje bez okrywania. Może uda się na wiosnę odciąć te dalsze odrosty. Zobaczymy. Fotergillę mam raczej major, sporo się rozrasta na boki ale tak w miarę w kupie. Wcześniej po prostu wycinałam. Na wiosnę mogę wykopać z korzeniem. To nie będą duże sadzonki ale zawsze coś.

Oprócz tego cytrynowego rdestu mam też taki okrywkowy, chyba niższy niż Kwartecikowy. A carexów mam sporo, z 8 sztuk mogę większych wyciąć. Bardzo się rozrosły.


Kochana, to chętnie przygarnę i kielichowca i fotergilę i ID . A ten cytrynowy rdest od Ciebie jest boski, rozmnożę go sobie bez problemu bo bardzo szybko urósł.

HannaR napisał(a)
Będzie, będzie zabawa, będzie się działo,
i znowu roku będzie mało...


Haniaaaaa
Nie rozmyśliłaś się z tymi miskantami?
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
mrokasia 11:34, 03 sty 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17981
Johanka77 napisał(a)
O gosz!!! Jakie plany!!!

Ja już jestem zmęczona, jak sobie pomyślę, ze muszę cokolwiek zaplanować


A co sobie będę żałować! Papier wszystko przyjmie .
Planuj, nie marudź .

Magara napisał(a)
Kasia, realizacji planów życzę
a przy okazji pytanko - kiedyś się Ciebie pytałam co masz za brązowe, wąskolistne trawki - okazały się darem od Kwartecika i pozostały no name
czy zorientowałaś się może w tzw. międzyczasie co się z nimi robi na wiosnę - czy tnie nisko czy skubie???
jak nie pamiętasz, o które mi chodzi to z przyjemnością przeczytam Twój wątek od nowa i znajdę stosowne zdjęcie


Dziękuję
Te Kwartecikowe brązowe trawki wyskubuję .

Margerytka40 napisał(a)
Kasia plany mega, realizacja z pewnością też mega będzie. Patrząc jak działaliście jesienią to już mam poczucie nieróbstwa. To tempo, ten rozmach. Chyba się okopę z zazdrości. A poważnie to już czekam na relacje


Plany mega, to prawda, ale tylko część będziemy realizować własnymi rękami więc nie będzie tak źle . Ułożenie ścieżki z kilku płyt to pikuś . Gorzej będzie z tym oknem i tarasem, bo to spore przedsięwzięcie budowlane. A obsadzanie to już sama przyjemność będzie. Tylko najpierw będę musiała powalczyć z perzem...
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
antracyt 11:49, 03 sty 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11594
Plany imponujące i najważniejsze, że nie tylko Ty jesteś na nie nakręcona. Dobrze jest wykorzystywać zaangażowanie pomocnych rąk Z chęcią będę śledziła postępowanie prac
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
TAR 12:13, 03 sty 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7289
wow Kaska jakie plany a tak w ogole to pomyslnosci w NR i zycze duzo sil i kasy na plany.

____________________
Ogrod nad bajorkiem
HannaR 13:01, 03 sty 2020


Dołączył: 09 cze 2013
Posty: 1446
Kasiu, przyjeżdżaj po miskanty jak tylko można będzie je przesadzać. Wykopanie ich, to jest pierwszy ruch, który muszę wykonać na rabacie podokiennej. Są ich 4 szt. dosyć grubawe. Będziesz więc mogła podzielić sobie.
____________________
Hania: Okno na ogród... Ucieczka na wieś
galgAsia 13:03, 03 sty 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Łomatko, i to niby u mnie jest szaleństwo planowania?! A tu już miskanty kopią i dzielą
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Zakrecona 13:08, 03 sty 2020

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Witaj Kasiu w Nowym Roku!

Ale rozmach w planach

Będę czekać na fotorelacje
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies