Efektowny ogród dla kolekcjonera roślin Pojęcie mody w projektowaniu i urządzaniu ogrodów tak samo istnieje, jak w każdej innej dziedzinie związanej z funkcjonowaniem człowieka. Projektowanie ogrodów z prawdziwego zdarzenia to ambitne i trudne zajęcie. Co kilkanaście lat następuje całkowity przewrót w tym zakresie, natomiast co kilka lat zmieniają się trendy w projektowaniu. Dotyczą one głównie funkcji, jakie ogród powinien spełniać, materiałów użytych do budowy, roślin i wody w ogrodzie.

Kolorystyka nie jest tak ważna, bo w dużej mierze zależy od osobistych upodobań każdego właściciela ogrodu i to on ją ostatecznie wybiera. Zmieniają się także dodatki: meble ogrodowe, drobne detale i oświetlenie. Od ery plastikowych mebli w latach 80-tych do tego co mamy dziś, przeszliśmy długą drogę. Obecnie o wiele więcej widać w ogrodach eleganckich mebli metalowych, techno-rattanowych, drewnianych i tych najbardziej ekskluzywnych i masywnych - z drewna tekowego. Są bardzo trwałe, szlachetne i można powiedzieć, że "wieczne”.

Zielone ściany w pobliżu kącika do odpoczynku pozytywnie wpływają na człowieka Światowa ogrodowa moda na najwyższym poziomie jest od wielu lat prezentowana na londyńskiej wystawie Chelsea Flower Show w Londynie. Ta wystawa to nie tylko słynna międzynarodowa impreza, ale też pokaz znakomitego projektowania oraz pokaz trendów i innowacji z zakresu nowoczesnego ogrodnictwa. To aranżacje najlepszych światowych projektantów, którzy urządzają swoje ogrody pokazowe, aby inspirować, zmuszać do dyskusji i pokazywać rozwiązania techniczne, materiały i dodatki.

Nic nie jest w stanie przyćmić tej fascynacji i tego dreszczyku emocji na Chelsea Flower Show. Mnóstwo ludzi związanych zawodowo z projektowaniem jeździ tam w poszukiwaniu inspiracji i po to, aby uczestniczyć w najlepszym światowym wydarzeniu związanym z ogrodami.

Wystawę Chelsea Flower Show często porównuje się do pokazu mody. Dla odwiedzających to skarbnica inspiracji, nauki nieco innego patrzenia i odbierania ogrodu - nie tylko jako miejsca do odpoczynku, ale też miejsca duchowych i estetycznych doznań oraz realizowania swojej pasji. Taka jest dla mnie idea prawdziwego ogrodu.

Nowoczesne dodatki do ogrodu Ogród to nie tylko otoczenie domu. To nasza wizytówka. W dużej mierze jego wygląd świadczy o kulturze właściciela, a nawet o jego charakterze. Zadbany, z roślinami w donicach przy wejściu, zaprasza do wewnątrz i wprawia w miły nastrój każdego, kto przejdzie przez furtkę. Zaniedbany i nieporządny będzie odstraszał gości.

Właściciele ogrodów są różni i czasem skrajnie różne mają podejście do zadań, jakie ogród spełnia. Dla jednych ideałem ogrodu będzie wielki trawnik do gry w piłkę i zabaw z dziećmi, dla innych miejsce z altaną do odbywania spotkań towarzyskich, jeszcze dla innych zaś dopracowaną kompozycją roślin i wody, która uspokaja po ciężkim dniu.

Właściciele ogrodów, którzy zbytnio nie myślą o ogrodzie, nie muszą się tym modom poddawać, ale nie powinni ich negować. Są one potrzebne do oceny, dyskusji i inspiracji, bo inaczej stalibyśmy w miejscu i nadal uprawiali tylko sosny i świerki wykopane z lasu. Dzięki tym modom zaistnieli także producenci wszystkiego, co z ogrodnictwem związane, mają pracę i zatrudniają innych, a my mamy możliwości zakupienia ulubionych roślin czy dodatków. To nowe gałęzie zarówno rolnictwa, jak i przemysłu, jakże potrzebne w obecnych czasach.

Moda na surowe ogrody minimalistyczne przegrała nieco w rywalizacji o styl ogrodowy Moda na surowe ogrody minimalistyczne przegrała nieco w rywalizacji o styl ogrodowy. Obecnie panuje moda na ogrody ekologiczne, naturalne, co wg mnie nie kłóci się z hasłem "projektowanie". Wszak projektować można ogród w każdym stylu, a każdy taki ogród da się uprawiać w sposób naturalny i ekologiczny. Polega to na całkowitym eliminowaniu chemii w ogrodzie, zastosowaniu kompostu do uprawy, naturalnego nawożenia i oprysków przed chorobami i szkodnikami, użyciu materiałów z odzysku (nawierzchnie ze starych cegieł, dachówek), właściwego zagospodarowania wody deszczowej, ustawienia domków dla pożytecznych owadów i ptaków. Stosuje się też na rabatach sadzenie warzyw i mieszanie ich z roślinami ozdobnymi. To rośliny ozdobne mają za zadanie „przechwycenie” szkodników groźnych dla warzyw. Zakłada się rabaty z ziołami lub po prostu uprawia je w donicach, jak najbliżej kuchni, aby były stale pod ręką.

Modne są od kilkunastu lat ogrody na dachu, tzw. "zielone dachy", co przyczynia się do zwiększenia powierzchni biologicznie czynnej. Od kilku lat wprowadzono też technologię "zielonych ścian", czyli ogrodów pionowych, które są szczególnie cenne w pobliżu tarasów, kiedy powierzchni do obsadzeń brakuje. Te ściany stosuje się także w biurach, aby dobroczynnie wpływały na samopoczucie i wydajność pracowników. Względy estetyczne także przemawiają za stosowaniem takich atrakcyjnych rozwiązań.

Moda na warzywa Określenie "ogrody naturalne" natomiast od razu nasuwają nam myśl, że roślinność rośnie w artystycznym nieładzie, niby w stylu angielskim, jednak aby taki ogród dobrze wyglądał, wymaga także ciągłej ingerencji, przycinania, korygowania roślinności. Pozostawienie jej samej sobie nie da ogrodowi wyglądu, a właścicielowi splendoru. Taki ogród, pozostawiony sam sobie - zarośnie i będzie wyglądał nieporządnie. Rośliny, wzajemnie się zacieniając w nadmiernym zagęszczeniu będą walczyły o swoje miejsce.

O tym często zapominają osoby, które nie lubią pracy przy roślinach. Wykonując ogrody zawodowo dla innych, jestem zwolenniczką ogrodów dopracowanych w każdym szczególe, zadbanych i pielęgnowanych systematycznie, więc zapuszczone i w pewien sposób naturalne - nie są moim ideałem ogrodu, chociaż nie powiem, że wykluczam je zupełnie. Po prostu nie należą do moich ulubionych. Usprawiedliwiam ich zwolenników - no cóż, przecież nie każdego stać na nieustanne "grzebanie w ziemi" lub utrzymanie własnego ogrodnika.

Taki prosty basen zmieści się także w małym ogrodzie Zmienia się moda na wodę w ogrodzie. Dawne "oczka wodne" ustępują prostym zbiornikom wodnym, często z metalu lub włókna. Postawione wśród roślin stanowią swoiste, poziome "lustro" ogrodu, w którym odbijają się piękne rośliny. Popularne są też źródełka z kamienia, kuli itp. które nie wymagają nieustannej pracy i czyszczenia, a także budowania filtrów i instalowania automatyki, aby zapewnić równowagę biologiczną. Takie źródełka można w łatwy sposób zainstalować. Dają one poczucie integracji z naturą poprzez przyciąganie ptaków, ważek które lecą do wodopoju. Można obserwować nawet jak się kąpią.

Modne są także ściany wodne z polerowanej stali kwasoodpornej, kamienia lub innego materiału. Podpatrzyłam także niecodzienne rozwiązania typu "woda pod górę", woda jako kurtyna zasłaniająca przed wzrokiem sąsiadów, woda spływająca z dachu altany. To wszystko jest niezwykłe, pokazuje, że ogród także może być azylem na równi z naturą, choć obraz tego ogrodu jest wręcz nowoczesny. Jestem za takimi rozwiązaniami jak najbardziej, szum wody działa kojąco. Miło jest wyjść wieczorem do ogrodu i na wygodnym tarasie posłuchać szmeru przy lampce wina.

Buduje się także stawy kąpielowe oczyszczane naturalnie, dzięki specjalnie wybudowanym strefom z roślinnością oddzieloną od strefy kąpielowej. Nie wymagają one instalowania drogich urządzeń filtracyjnych i używania chemii basenowej.

Plac zabaw dla dzieci to stały element ogrodów rodzinnych Potrzebne są ogrody rodzinne, z batutami, placami zabaw z prawdziwego zdarzenia, jednak w Polsce takie place budowane są z reguły w drogich osiedlach. W prywatnych ogrodach dominują ciągle tylko huśtawki i piaskownice, ewentualnie domki na drzewie. Coraz lepiej ma się przemysł związany z produkcją donic, mniej jest plastików, coraz więcej modnego metalu, ceramiki, czy lekkich włókien imitujących stare donice ołowiane. Łatwo dostępne są także donice stylizowane na historyczne, wykonane z kamienia naturalnego, znakomicie pasujące do rezydencji w stylu klasycznym. Ostatnio dotarły do mnie wieści o producencie donic ołowianych, których szukałam od lat. Sprowadzenie ich z Anglii jest niestety niewykonalne z powodu ciężaru i ceny niestety. Coraz więcej osób aranżuje wejście do domu przy pomocy roślin w donicach.

Oprócz donic, które czasem mogą być swoistą "biżuterią ogrodu", ustawia się rzeźby i drobne detale. Powinny one stylem pasować do domu. Ustawione na osi widokowej lub w towarzystwie ciekawych roślin, podkreślają swoją urodę nawzajem. Jeśli dominuje kamień w ogrodzie, to jako dodatki powinny być kamienne donice, kamienne rzeźby, ale pamiętajmy o zasadzie : najlepszy jest umiar, lepiej mniej niż więcej, choć mnie samej bardzo trudno jest się powstrzymać przed ustawieniem kolejnej doniczki.

Efektowna, artystyczna nawierzchnia Niesłychanie modne jest używanie materiałów z odzysku. Ta moda do nas jeszcze tak zupełnie nie dotarła. Osobiście jestem jej wielką orędowniczką i propagatorką na Ogrodowisku. Niewielkim kosztem, a nawet za darmo, można w bardzo stylowy i niezwykły sposób wykonać ścieżki czy nawierzchnie tarasów. Będą to niepowtarzalne dzieła artystyczne. Do takich prac używamy dachówek, starych cegieł, pociętych rur kamionkowych, cegieł dziurawek, potłuczonych doniczek, kamieni młyńskich i polnych. Podporą dla pnączy może być stara furtka, dzieło jakiegoś kowala-artysty lub inne rzeczy, którym można znaleźć zupełnie nowe zastosowanie.

Jeśli myślimy o zaprojektowaniu ogrodu od podstaw, musimy dokładnie zastanowić się na początku nad funkcjami, jakie on powinien spełniać. Gdy ogród jest duży, roślinność powinna być tak zaprojektowana, aby nie wymagał ciągłej pracy i był przez cały rok atrakcyjny. To się nazywa "Ogród dla leniwych albo zapracowanych".

Ogrody dla miłośników roślin powstają niezwykle rzadko. Mało kto ma tyle pasji czy czasu, aby wszystko utrzymać w zdrowiu i nienagannym wyglądzie. Niemniej jednak takie ogrody powstają i dają szansę spełnienia marzeń wielu osobom "ogrodniczo zakręconym".

Ważna sprawa, nad którą powinniśmy się zastanowić to także koszty, czyli ile chcemy wydać na ogród? Często nie zdajemy sobie sprawy, że budowa małej architektury ogrodowej, nawierzchni, murków, nawadniania i różnych innych potrzebnych instalacji znacznie przewyższa koszt samych roślin i trawnika. A może z nich na razie zrezygnować? To trudne wybory, ale musimy ich dokonać, albo pozostać z nieporządkiem wokół domu.

Kolorystyka roślin nie jest tak ważna, bo w dużej mierze zależy od osobistych upodobań każdego właściciela ogrodu Planowanie ogrodu powinniśmy przeprowadzać myśląc również o jego późniejszej pielęgnacji. Otóż trzeba się dokładnie zastanowić, ile czasu w tygodniu możemy poświęcić na ogrodowe prace. Jeśli nie jesteśmy miłośnikami takich zajęć, unikajmy roślin pracochłonnych, o których trzeba dużo wiedzieć i dbać, aby nam dobrze rosły. Ciągłe myślenie, że czegoś nie zrobiliśmy, może skutecznie zniechęcić niejednego posiadacza ogrodu i wpędzić w poczucie winy. Najlepiej wtedy posadzić rośliny zimozielone i łatwe w uprawie. Sukces murowany!

Myślę, że przy planowaniu ogrodu trzeba stosować zasadę: "Mierz siły na zamiary”. Jeśli brakuje funduszy, lepiej posiać trawnik i o niego dbać. Przynajmniej mamy czysto wokół domu i nie nanosimy błota. Można też posadzić główne drzewo, aby już rosło. Lepiej mieć mniej roślin, ale zadbane, niż złożone kompozycje lecz rachityczne czy chore.

Generalnie jestem przeciwna sadzeniu roślin, jeśli nie ma nawadniania. Często zapominamy o podlewaniu i drzewa mogą cierpieć z powodu suszy, albo nawet uschnąć. Dlatego dzisiejsze ogrody to także technika: systemy nawadniające, oświetlenie, odwodnienie często systemy inteligentne - taki "współczesny majordomus”, który steruje wszystkim w domu i ogrodzie, zgodnie z upodobaniami właściciela.

Często podobają się nam rośliny nie z naszego klimatu, zupełnie egzotyczne i mimo, że są piękne to musimy się liczyć z ich stratą. Powinniśmy je uprawiać w donicach, a na zimę przechowywać w oranżerii, jeśli taką posiadamy lub w garażu. Ogród z takimi aranżacjami w pojemnikach to zajęcie dla osób lubiących pracę w ogrodzie i kochających rośliny oraz ciągłą zmianę wystroju.

Jeśli kochamy swoje psy, zadbajmy o ich wyprowadzanie na spacer i odpowiednie miejsce dla nich, fot. Hanna Szczęsna Ciężko jest utrzymać ogród przy dużej liczbie zwierząt. Jeśli psy nie są ułożone i nie wychodzimy z nimi na spacery, często ogród zostaje zanieczyszczony i zniszczony. Szkoda wtedy naszych nakładów finansowych. Jeśli kochamy swoje psy, zadbajmy o ich wyprowadzanie na spacer i odpowiednie miejsce dla nich. Zaprojektujmy wybieg, pomyślmy zanim posadzimy drogie rośliny. Wiem, że bardzo trudno jest "pogodzić" psa i ogród. Obserwując ogrody często od razu widać, czy tu przebywa pies, czy suczka. Pogryzione i zbrązowiałe od dołu iglaki świadczą o obecności psa, natomiast duże plamy w trawniku o obecności suczki. Wychodźmy z nimi chociaż dwa razy dziennie na spacer, wtedy nauczą się pożądanego przez nas zachowania i swobodnie wybiegają nie niszcząc roślin.

Ogród to miejsce wypoczynku zarówno biernego jak czynnego oraz zabawy. Ta ocena zależy od indywidualnego podejścia do funkcji ogrodu i osobistych potrzeb i przeżyć jego właściciela. Kolekcjonerzy będą tworzyć ogrody wielu gatunków, esteci stonowane kompozycje, a osoby wesołe posadzą rośliny o ciepłych barwach. Pracujmy głównie nad tym, aby ogrody były zadbane i nie stały się tylko miejscem składowania niepotrzebnych rzeczy.

Dla mnie osobiście ogród jest nieustannym źródłem radości, przedłużeniem domu, miejscem gdzie chciałoby się ciągle przebywać. Taka powinna być główna rola ogrodu.

Fot. Danuta Młoźniak - Gardenarium

18 komentarzy:
GabiK 14:44, 03 sie 2011

Z tymi naturalnymi ogrodami to jest jak z "make up-no make up". Ile to się trzeba napracować, żeby nie było widać, że coś było robione i żeby wyglądało naturalnie pięknie.

Limka 15:01, 03 sie 2011

Ważka z kamieni, taka biżuteria w nawierzchni, świetna!

jotka 15:24, 03 sie 2011

Z ogrodem jak z ubraniem - jedni ubierają się modnie u innych dominuje klasyka :)

Zastanawiam się nad tytułem Twojego artykułu: "Ogród modny czy idealny". Konieczność wyboru pomiędzy tymi dwiema opcjami w ogóle nie istnieje! Bo zarówno ogród modny, podążający za trendami światowej mody, jak i klasyczny (w stylu wiejskim, angielskim, naturalny, ...) może być idealny lub też nie. Nadążanie za modą oznacza ciągłe zmiany- wszak propagatorzy mody obmyślają już nowe trendy wtedy, gdy my dowiadujemy się o nowościach. Po jakimś czasie nasz modny przestaje być trendy...

Wg mnie wszystkie ogrody są piękne, byleby miały swój styl i jednorodność. Podam przykład: zastosowanie np.w ogrodzie wiejskim ekobordów i strzyżonych bukszpanów nijak ma się do założenia. tak samo w ogrodzie minimalistycznym dosadzenie roślin typu dziewanna, bodziszek, .. zniweczy oczekiwany efekt.

Zgadzam się natomiast z Tobą Danusiu, że ogród powinien być nieustannym źródłem radości dla właściciela, gości w nim bywających, postronnych obserwatorów, którzy mają okazję go widywać z zewnątrz. Estetyka i doznania z nią związane to część naszej kultury, zdrowia psychicznego, zaspokojenia potrzeb dla naszych zmysłów, ...

Ekologia - również w naszych ogrodach powinna być kierunkiem, który zdominuje (mam nadzieję) prace projektantów, firm pielęgnujących nasze ogrody, wytwórców wszystkiego co w ogrodzie jest niezbędne w zielonych pokojach a przede wszystkim użytkowników i właścicieli ogrodów :)

Danuta Młoźniak 15:40, 03 sie 2011

Pierwotnie napisałam "Ogród modny, niekoniecznie idealny", chyba zmienię tytuł. Jak myślisz Jotka?

Chodziło mi o idealny dla Ciebie, mnie, Tyny ... a nie idealny w ogóle... idealny dla jego właściciela, ale niekoniecznie będzie on modny.. taki, który będzie się nam podobał, a nie idealny dlatego, że jest zadbany. W tym kontekście tytuł byłby ok.

Danuta Młoźniak 15:44, 03 sie 2011

Odnośnie ekologii, a właściwie ogrodów naturalnych, co ma ze sobą ścisły związek, napisałam obszerny artykuł, jednak czeka on na publikacjję w "Działkowcu" i wtedy dopiero mogę go opublikować na Ogrodowisku. Myślę, że spodoba się Wam, ponieważ takie są obecnie trendy w projektowaniu ogrodów. To nasz (właścicieli ogrodów) udział w ratowaniu Ziemi przed zagładą.

jotka 15:46, 03 sie 2011

Danusiu, ten nowy tytuł lepiej oddałby Twoje zamierzenia artykułu :)

Czytam Cię zawsze uważnie, niezależnie czy się w danym momencie z Tobą zgadzam, czy też nie:) Jesteś dla mnie źródłem wiedzy i inspiracji, ale mam tez własne zdanie. Dlatego mam nadzieję, że nie oczekujesz tylko pochwał, ale akceptujesz również polemikę :)

pozdrawiam wierna czytelniczka z własnym zdaniem :)

jotka 15:54, 03 sie 2011

Jeśli chodzi o ekologię, to propagować i stosować ją trzeba z myślą może nie o nas samych, a o naszych dzieciach, wnukach i ogrodach :) Kompostownik, wykorzystanie wody deszczowej, naturalne środki ochrony roślin, materiały naturalne do urządzania i wyposażania ogrodów, ... Jeśli każdy "ogrodomaniak" będzie o tym codziennie pamiętał, to świat będzie piękniejszy a życie na Ziemi zdrowsze, dłuższe i przynoszące więcej radości :)

Sebek 16:04, 03 sie 2011

Chyba ogród modny z idealnym równocześnie istnieć nie może ;) Bo tak jak napisałaś Danusiu ogród powinien cieszyć każdego właściciela osobno i powinien być idealnie dopasowany do charakterów i gustu właścicieli. Modny ?- to da się zrobić tylko trzeba znaleźć rośliny, które były, są i będą podążać za trendami - jak bukszpany według mnie :P

Danuta Młoźniak 16:49, 03 sie 2011

Jednak nie zmienię tytułu, ponieważ wybieramy między modą, a tym co dla nas jest idealne. Zmieniając tytuł niczego nie wniosę. "Ogród modny, niekoniecznie idealny" - oznaczać będzie, że dążymy właśnie do ogrodu modnego, a nie o to mi chodzi w artykule.

Polemika jest jak najbardziej potrzebna, po to takie artykuły piszę, aby Was pobudzić do dyskusji i wypowiedzi na ogrodowe tematy.

alinak 22:10, 04 sie 2011

ten artykuł to miód na moje serce. taki właśnie jest mój ogród, niekoniecznie modny, ale dla mnie idealny. może jeszcze nie teraz ,ale za parę lat jak troszkę się zestarzeje i urośnie. nie sposób ciągle podążać za modą i to w żadnej dziedzinie życia , a już na pewno nie w ogrodnictwie , pamiętam czasy kiedy wszyscy zakładali skalniaki , potem przyszedł szał na ogrody - iglaki bez jednego kwiatka . kiedyś wszyscy wysypywali rabaty korą ,teraz przeszło na rabaty żwirowe. te trendy zmieniają się szybciej niż rosną drzewa. a ogród ma nas uspakajać , więc myślę że to nie miejsce na wyścigi modowe . jedni lubią kwiaty , drudzy mówią że to wiejszczyzna . inni lubią iglaki ,a drudzy mówią że to sztuczny ogród bez duszy. myślę że każdy ma prawo do swojego stylu ,bo to NASZ ogród i dla nas ma być idealny . w innym przypadku nazywa się to ogród pokazowy

Zbigniew Gazda 23:13, 04 sie 2011

Danusia bardzo sprytnie postawiła pytanie w tytule . Robimy ogrody w zależności od tego "co nam w duszy gra ". Przeglądając katalogi , gotowe opracowania ogrodów czy ogrodów już wykonanych i tak przeważnie mamy swoją wizję. Pewnie od cech danego człowieka zależy jaką wersję ogrodu wybierze i co mu się podoba. Jeden zrobi właśnie ogród modny inny będzie dążył do doskonałości w każdym calu. Pewnie najważniejszą sprawą jest to aby ogród mieć dla siebie . Nie róbmy ogrodu dla podziwiania przez innych - bo się zawiedziemy. Z gości czy interesantów odwiedzających nasze ogródki , ogrody , ogrody działkowe pewna część ludzi wcale nie zauważy roślinności , stojących pięknych donic z kwiatami , rzeźb . Nie zauważy też tak modnych żurawek. Włożę jeszcze kijek w mrowisko - pewnie inaczej rozmawiamy z człowiekiem o którym wiemy że ma bogato obsadzony ogród z wszelkimi urządzeniami niż z tym kto ma rośliny posadzone przez podział , malwy pod oknem i dwie donice plastikowe z kwiatami na schodach .

GabiK 09:04, 05 sie 2011

Ja się w żadnej dziedzinie nie kieruję modą, tylko tym co mi się podoba. Wiadomo, ze jak coś jest modne, to łatwiej na to trafić, częściej wpada w oko. Ale tak jak w modzie ubraniowej czy wnętrzarskiej są rzeczy, które mnie nigdy nie przekonają do siebie, tak i do ogrodu nie kupię czegoś, tylko dlatego, że jest modne i wypada, czy dobrze to mieć.

A żurawki? Jeszcze na poczatku maja nie wiedziałam co to. Sadząca zaproponowała jedną odmianą, nie prosiła żebym wybrała. Myślałam, że żurawka to żurawka. Teraz wiem, że są dziesiątki pięknych odmian. Ale spodobała mi się, zanim się dowiedziałam, że to popularna roślina.

Nie mam znajomych z ogrodami - wielu ma mieszkania lub segmenty bez ogrodów. Na naszym osiedlu jest 16 domów - tylko my mamy coś więcej niż trawę. Znajomi przychodzą i nawet nie patrzą, że coś rośnie, więc na pewno nie mam ogródka do chwalenia się. Część oczywiście zrobiła od ulicy żywopłoty z tui (to chyba jedyne, czego w ogrodzie nie cierpię z całych sił - gołe tuje wokół całych ogrodzeń).

Właśnie, czy te tuje to jest polska moda, wynik braku wyobraźni, czy coś innego?

Danuta Młoźniak 09:38, 05 sie 2011

Alinko, dziękuję za opinię:) Takie właśnie przesłanie chciałam zamieścić, w zupełności się z Tobą zgadzam:) Zbyszku, GabiK, dopełniliście opinie i komentarze. Dziękuję za tak żywy i mądry odzew.

Moda na tuje i iglaki przyszła do nas z Niemiec, kiedy Polacy zaczęli wyjeżdżać tam do pracy.

Grzegorz Chytrowski 22:30, 07 sie 2011

Oby krasnale nie powróciły :) Ogród modny to pojęcie dla mnie względne. Moda się zmienia pozostaje zawsze "mała czarna" Czy istnieje ogród idealny? nie..... Czy Danusi ogród jest idealny...modny? Dla wielu może tak-w tej chwili....w tym właśnie czasie. Dla mnie jest bliski ideału z wielu względów.Ale z drugiej strony tworzymy nasze własne ideały..... Bo tworzymy nasze ogrody i działki tak jak się nam podoba Ogranicza też nas wiele czynników....mnie np metraż i często finanse Ojej....toż to jest to temat rzeka..... ale jaki przyjemny dla czytającego artykuły Danusi Gratuluję! .

Domi 15:26, 08 sie 2011

Uważam, że jaki by ten ogród nie był: modny, wiejski, miejski, eklektyczny, japoński itd. (to już kwestia gustu właściciela) zawsze będzie cieszyć oko jeśli tylko jest...zadbany.

donvito 22:22, 20 sie 2011

Dla mnie ogród idealny to taki, w którym oprócz roślin istotne są także zwierzęta. Dlatego moje 1600 m2 ogrodu na większej powierzchni przypomina scenerię ze zdjęcia nr 28 z serii zdjęć umieszconych pod artykułem. O tamtym ogrodzie Autorka napisała, że jak pozwolić mu zarosnąć "będzie wyglądał nieporządnie". Tymczasem, w takich właśnie, rzekomo nieporządnych ogrodach kwitnie życie! Niesamowicie np. jest obserwować pająki krzyżaki rozpinające sieci wśród czarnych bzów i czeremch, które same się wysiały. Nie mówię już o dziesiątkach gatunków innych owadów, zwierząt i ptaków, które zadomowiły się w moim ogrodzie. Z ptaków zamieszkały choćby rudziki, a w gęstwinie świerkowych gałęzi nocują synogarlice. Czasem wpadną żółte pliszki, sójki są na co dzień. Prawdziwe ptasie szaleństwo zaczyna się w momencie kiedy zaczynają owocować czeremchy amerykańskie i dławisze, które co chwilę rozsiewają się w nowych miejscach. Kto chce mieć motyle w ogrodzie, powinien pozwolić rozrosnąć się pokrzywom w kilku miejscach - pokarm dla gąsienic. A wkomponowywanie w ogrodowy pejzaż butwiejących karp, korzeni i starych pni drzew zapewni nutkę "ziemnego" zapachu w ogrodzie, nie mówiąc już o tym, że stare drewno jest pożywką i schronieniem dla kolejnych gatunków i tysięcy następnych stworzeń. Kilkoro znajomych zaraziłem już taką właśnie wizją ogrodnictwa. Jak najbardziej przyjaznego dla przyrody. Nie ukrywam, że ogrody minimalistyczne, albo "tujowo - srebrnoświerkowe" to, jak dla mnie, koszmar. Mam podobne zdanie o tych za bardzo zadbanych.

betina 00:22, 01 sie 2016

Ogród ma być uszyty na miarę jak dobry ubiór: garnitur czy sukienka. Moda modą, ale tworząc ogród musimy brać pod uwage czas, jaki możemy poświęcić i kasę, a dodatkowo nasze osobiste preferencje. Danka ma rację rośliny kosztują najmniej, to właśnie ścieżki, oczka wodne, fontanny, meble, nawodnienie, oświetlenie i prace ziemne w przypadku ogrodów piętrowych kosztują najwięcej. Jeśli ktoś buduje dom niech od razu myśli o założeniu ogrodu, TO NAJWIEKSZY błąd, który mści się KOSZTAMI. Podczas budowy domu powinniśmy mieć już gotowy projekt ogrodu, razem z projektem domu. Budowaliśmy się 15 lat temu i byliśmy zieloni pod każdym względem. Budowa trwała 2 lata, a my nie wiedzieliśmy, ze powinniśmy zatrudnić architekta wnętrz oraz ogrodu. Ludzie mówcie znajomym i bliskim, żeby gromadzili swoje upragnione propozycje wnętrz czy zdjęcia ogrodów i zanim zaczną się budować zatrudnili tych ludzi- to ogranicza koszty. Nie musicie robić ogrodu od razu, ale podczas budowy mozna od razu usypać pagórek, podwyższyć rabaty czy zbudować murki oporowe oraz rozprowadzić kable. Dla tych co mieszkają pod miastem dodatkowa rada. Zdecydujcie się na etapie budowy na małą piwnicę pod domem lub piwniczkę w ogrodzie, bo potem jest ogromny kłopot z przechowywaniem latem warzyw i owoców. Drugim poważnym błędem przy zakładaniu ogrodów jest to o czym pisała Danusia kupujemy na początku zbyt dużo roślin, bo każda cieszy oko, a one na początku takie małe. W ciagu 13 lat wydałam i usunęłam z 400 m ogródka ponad 30 krzewów i 19 drzew, wcale niemałych, bo miałam dżunglę dosłownie. Dzisiaj zamieniam swój ogród na włoski. Może coś podpowiecie. Mam część wypoczynkową za domem długą na 18 m, ale krótką na 15m. Chcę zmieścić: altanę, oczko wodne, grila, miejsce do opalania sie i hamak. Danusiu zastanawiam się jakie masz stawki i czy byś sie podjęła. Szukam czegoś pomiędzy stylem antycznym a nowoczesną elegancją Włoch. A może chociaż byś doradziła czy mój wstępny projekt ma sens, bo mąż mówi, ze tego nie widzi.

Danuta Młoźniak 07:06, 01 sie 2016

Dziękuję za wpis i uaktualnienie tego artykułu.

Aby ocenić Twoje plany, trzeba albo do mnie napisać, albo upublicznić je na forum Ogrodowiska i pokazać zdjęcia ogrodu i rysunki, propozycje. Wtedy da się coś powiedzieć.

Zapraszam także do lektury artykułu "Ogród w stylu śróziemnomorskim". Także o ogrodzie Peto Garden http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/266-ogrody-angielskie-peto-garden-w-iford-manor