Vernonia arkansana Moje odkrycie numer jeden tego roku to Vernonia. Urocza, wysoka, późno kwitnąca bylina (od końca sierpnia), w dodatku długo kwitnąca, dość odporna na suszę, łatwa w uprawie.

Wyróżnia się znacznie swoją wysokością i kolorem - mocne, wyraziste, fioletowo-purpurowe lub białe wiechy kwiatów. Pszczoły uwielbiają wernonię z uwagi na późne źródło nektaru.

Warto ją posadzić, bo naprawdę robi wrażenie. Kołysze się na wietrze, niczym molinia, daje dobre tło dla niższych roślin. Uważam, że kwiaty purpurowe i granatowe są lepsze niż białe. Białe są mdłe i prawie niewidoczne na rabacie. Mało wyraziste.

Charakterystyka i pochodzenie

Rodzaj Vernonia został nazwany na cześć angielskiego botanika Williama Vernona. W naturze różne gatunki wernonii (około 1000), byliny i krzewy występują na podmokłych terenach (często wzdłuż biegu strumieni) Ameryki Południowej i Północnej, Azji i Afryki. Pochodzą z rodziny Asteraceae (astrowate).

Wernonie kwitną późnym latem i jesienią. Kwiatostan składa się z wielu puszystych, złożonych kwiatów na szczycie sztywnych, wysokich łodyg (nawet do 2 metrów). Po kwitnieniu, zawiązują się puszyste, białe nasiona, które dojrzewają na rdzawo-pomarańczowo. Są nadal dekoracyjne.

Ciemnozielone liście mają kształt podłużny, zaostrzony, podobny nieco do liści wierzby. Łodygi są sztywne i raczej nie wymagają podpór. Jednak na bardzo wietrznym stanowisku warto zastosować jakąś obejmę, aby smagający wiatr ich nie połamał. Wysokość roślin można zmniejszyć przez przycięcie wszystkich (lub części) łodyg prawie do samej nasady pod koniec wiosny. Częściowe przycięcie pozwoli na stopniowe zakwitanie.

Znakomicie wyglądają na angielskiej rabacie górując nad innymi bylinami. Ważne jest to, że przyciągają motyle.


Vernonia noveboracensis Vernonia crinita 'Alba'

Najpopularniejsze gatunki i odmiany:

  • Vernonia baldwini
  • Vernonia noveboracensis
  • Vernonia glauca
  • Vernonia crinita
  • Vernonia elliptica
  • Vernonia fasciculata
  • Vernonia missurica
  • Vernonia lettermannii
  • Vernonia amygdalina
  • Vernonia galamensis
  • Vernonia cockburniana
  • Vernonia bamendae
  • Vernonia blodgettii
  • Vernonia gigantea
  • Vernonia proctorii

Warunki uprawy i pielęgnacja

Wernonie są bardzo tolerancyjne jeśli chodzi o warunki glebowe. Urosną nawet na dość kiepskich glebach. Nawet skaliste podłoże im niestraszne. Są odporne na suszę, gdy się już dobrze zakorzenią (choć w zasadzie pochodzą ze stanowisk mokrych). Wytrzymują krótkie okresy zalania.

Amplituda ich wszechstronności glebowej jest ogromna. Oczywiście im gleba lepsza i bardziej zasobna, tym większe kępy i lepsze kwitnienie wernonii. Bagnisty, żyzny rów nad wodą to idealne stanowisko. Preferowane pH - lekko kwaśne. Kochają słońce, ale półcień im niestraszny.



Rozmnażanie

Najpewniejszym sposobem rozmnażania wernonii jest jesienny lub wczesnowiosenny podział roślin. Wczesnym latem polecam także sadzonkowanie pędów odziomkowych. Nie jest łatwe, jak np. u floksów, ale warto spróbować.

Siew nasion także jest możliwy, ale wymaga więcej zachodu, bo nasiona powinny przez około 3 miesiące poleżeć w lodówce. Kiełkowanie nasion wernonii generalnie opisywane jest jako słabe. Dobrze jest wysiewać w inspekcie, ponieważ w wyższej temperaturze nasiona lepiej kiełkują. Najlepszy termin wysiewu marzec/kwiecień - do skrzynek lub maj - bezpośrednio do gruntu. Okres otrzymania rośliny z siewu gotowej do wysadzenia na miejsce stałe, wynosi około 3-4 miesięcy.


Choroby i szkodniki

Problemem w uprawie wernonii mogą być ślimaki. Innych szkodników nie zauważyłam. Jedynie palące mocne słońce, w połączeniu z regularną suszą, może przypalić liście.

Zestawienia i zastosowanie

Na angielskich rabatach wernonie bez problemu błyszczą z tyłu jako tło. Zajmują mało miejsca, bo uniesione wysoko górują nad wszystkim. To doskonała alternatywa dla roślin tylnego planu, dającego mocną strukturę, podobnie jak Verbena bonariensis (mało odporna na mróz) czy Veronicastrum. Wernonia jest wyższa niż te dwie wcześniej wymienione.

Komponuje się idealnie z trawami (miskanty i molinie). Nie są dla siebie wizualną konkurencją. Także znakomicie wyglądają ze złocistymi słonecznikami zwyczajnymi (Helianthus) ze względu na kontrastujący kolor.




W wilgotnym rowie będzie im dobrze z sadźcami (Eupatorium), a na suchszym stanowisku idealne towarzystwo to astry wszelkiej maści, liatra kłosowa (Liathris spicata), tojady (Aconitum), krwiściągi (Sanquisorba), rdestnice (Persicaria) i dzielżany (Helenium). Z krzewów polecam hortensje bukietowe i przebarwiające się na rdzawo kaliny.

Znane też są ich zastosowania w dzikich, łąkowych ogrodach naturalistycznych. Preriowe ogrody są od kilku lat w modzie i wernonie także do nich pasują, gdyż takie ogrody opierają się na trawach i roślinach o sztywnej konstrukcji, które zachowują swoją formę także przez zimę.

Kilka gatunków wernonii (V. calvoana, V. amygdalina i V. colorata) , są spożywane jako warzywa liściowe. Narodowa potrawa Kamerunu (ndolé) powstaje z orzechów, mięsa i wernonii . Jej liście mają jednocześnie słodki i gorzki smak. Wiele gatunków ma właściwości lecznicze.

Kwiaty są doskonałe do cięcia. Piękne, masywne bukiety małych "pomponików". Tak mi się kojarzy kwiatostan wernonii. To roślinny ideał na późne lato i jesień.

Fot. Danuta Młoźniak - Gardenarium

Słowa kluczowe: byliny, rośliny
9 komentarzy:
sylwia_slomczewska 09:47, 30 paź 2017

Jak gdzieś spotkam na pewno dosadzę do łąki:)

Danuta Młoźniak 12:18, 30 paź 2017

Sylwio, czy wernonia nie będzie za wysoka na łąkę. Nie uwierzysz, dziś kupiłam goździki brodate, inspirując się z kolei Twoją śliczną łąką.

Andrzej_ 19:11, 30 paź 2017

Ciekawa roślina, szukałem czegoś w typie nawłoci, ale kwitnącego na fioletowo :)

Danuta Młoźniak 19:24, 30 paź 2017

To będzie dobry wybór. Polecam, nawet do nawłoci też pasuje.

Rumianka 21:45, 30 paź 2017

Fajnie, że jest więcej roślin o późnym kwitnieniu...Nigdy wcześniej nie widziałam tej rośliny...skojarzyłam kształt jej kwiatów z kwiatkami ostu polnego, bo też ma ciekawe...

Danuta Młoźniak 08:37, 31 paź 2017

Kształtem przypomina oset, rzeczywiście, ale dla odmiany nie jest kłująca. Oset i wernonia należą do tej samej rodziny Asteraceae.

SAXON 12:24, 11 lis 2017

Dziękuję za ten artykuł, rośliny zakupione już dotarły,jeszcze tylko miejsce znajdę i mogę sadzić.Właśnie takiej późno kwitnącej wysokiej byliny szukałem.

wierzbaikoty 11:38, 09 gru 2017

Właśnie szukam roślin towarzyszących, wydaje się idealna, szczegolnie zachwycajaca veronia z omszałymi pędami, ciekawe czy ta wersja tez zachowuje wysokość i kolor kwiatów oryginalu.

Kasis 21:31, 02 kwi 2023

Dzień dobry, w zeszłym roku na dniach otwartych w Przypkach zakochałam się w tej roślinie i od razu kupiłam sadzonki. Trochę późno wsadziłam do ziemi i niewiele urosly do zimy. Teraz, początek kwietnia w Warszawie, nie ma po nich śladu. Zastanawiam się czy nie przetrwały zimy przez to przetrzymanie ich w doniczce końcem sezonu, czy one po prostu tak późno startują?