Wyszukiwanie dla 'żywopłoty'

Postanowiłam podzielić się świetnym patentem na ogród wyżwirowany pod murem, z małym, romantycznym rondem i szałwiami w tle. Ciepły ze względu na mur oddający po zachodzie całą energię słońca, jaką skumulował podczas dnia, ale jednocześnie chłodny ze względu na kolory, zimne, niebieskie, nieco ocieplone lekkim różem.

Do wnętrza ogrodowego prowadzą jaskrawoczerwone drzwi... odważny kolor. W Polsce wręcz niespotykany, bo kto by się odważył na takie coś... pewnie ktoś się odważy, gdy to zobaczy.

Następnie przechadzamy się szeroką, żwirową ścieżką (żwir, grys w odcieniu beżowym, ciepły i łagodny w odbiorze), przedzieloną wąską rabatą. Doskonałe rozwiązanie dla wąskiego ogrodu bez trawnika.

Artykuł ukazał się w październikowej "Werandzie" nr 10/2016 p.t. "Z mchu i paproci"

Ogrody z mchu i paproci od zawsze kojarzą się z epoką dinozaurów, Wywołują poczucie dzikości, ale jest też w nich coś zjawiskowego, nierzeczywistego, bajkowego wręcz. Dlaczego tak się dzieje? Bo paprocie (oprócz pióropusznika strusiego), nie są w ogrodach popularne. Mało kto zna najatrakcyjniejsze, warte posadzenia gatunki lub odmiany. Także niewiele jest ogrodów cienistych z wielkim drzewostanem, który daje paprociom upragniony półcień lub cień. I chociaż w zasadzie jesteśmy przyzwyczajeni do oglądania ich w lesie, w mrocznym ogrodzie paprocie będą rosły doskonale.

Paprocie, mchy i wątrobowce należą do prastarej grupy roślin, której pojawienie się sięga około 400 milionów lat! Paprocie są roślinami naczyniowymi, które nie wytwarzają nasion ani typowych kwiatów.

Długo wyczekiwana impreza ogrodnicza- Chelsea Flower Show 2016 już za nami. Poranny, poniedziałkowy przelot samolotem, wizyta w kilku angielskich ogrodach, potem powrót do hotelu, aby wypocząć przed kolejnym dniem ciężkiej pracy (zdjęcia), ale też wielkiej przyjemności, z nutką dreszczyku emocji (co będzie, co będzie?)

A było tak. Od razu po wejściu "przelecieliśmy" z prędkością światła po alejce sklepowej, aby być pewnym, czy jest coś do kupienia czy nie. Okazało się, że było, kupiliśmy więc i aby nie nosić zbędnych bagaży- zakupy pozostały w sklepie.

Następnie całkiem spokojnie udaliśmy się do największych ogrodów pokazowych. Od razu natknęliśmy się na Monty Dona, który robił wywiad z projektantem ogrodu sponsorowanego przez M&G Ivestments, projektant Clive West - okazało się, że to był złoty medal. Ogród leśny ze skałami, inspirowany młodością projektanta i spędzaniem czasu w starym, dębowym lesie, który został tutaj wiernie pokazany. Przepiękne żwirowe ścieżki wiodące pośród drzew i wielkie głazy, na których mogą wygrzewać się leśne zwierzęta. Nie brakowało tutaj wyżłobień, w których gromadzi się woda. Cudne okazy dębów. Dęby symbolizują moc i długowieczność.

Nawet jeśli nie mieszkamy w rejonie Morza Śródziemnego, nic nie stoi na przeszkodzie, aby taki ogród mieć, jeśli taki styl kochamy. Stwórzmy namiastkę ciepła, słonecznych dni, jasnych kolorów i bujnych, kwitnących roślin. Będzie to znakomita strefa relaksu wśród mocnych aromatów ziół.

Istnieje duża gama roślin niezwykle łatwych w uprawie, ale kochających słońce, dlatego w dżdżystym klimacie trudno o taki styl. W Polsce z pogodą dużo lepiej i więcej słonecznych, gorących dni.

Ogrody śródziemnomorskie to ogrody suche, skąpane w słońcu, wymagające osłon murów lub budowli i niekoniecznie rozległych tarasów. Na kamiennym tarasie ustawiamy donice z terakoty (wazy, urny) do uprawy drzew oliwnych, oleandrów lub drzew cytrusowych. Idealne rośliny do ogrodów w stylu śródziemnomorskim to lawenda, kuflik, rozmaryn, cyprysik, bugenwilla, ołownik.

Jesień potrafi zachwycić płomiennym wybarwieniem liści drzew i krzewów ozdobnych. Nie ma sobie równej. Atrakcyjne drzewa i krzewy, które w połączeniu z kwitnącymi późnym latem i jesienią hortensjami, ozdobnymi trawami i bylinami dają naprawdę spektakularny, wręcz ognisty efekt.

Jaskrawo ubarwione liście, w połączeniu ze zwiewnością traw i malowniczością żurawek, dzielżanów, języczek, sadźców i innych jesiennych bylin, potrafią zawrócić w głowie i sprawić, że wielka radość i uśmiech pojawia się na naszych twarzach.

Artykuł w skróconej formie został opublikowany w listopadowej "Werandzie" 2015 pod tytułem "Ostatnie płomienie lata"

Artykuł został opublikowany w "Magnolii" sierpień 2016

Ogrody preriowe to wiodący trend w sztuce projektowania ogrodu, propagowany przez wielu wiodących światowych projektantów, z których najbardziej znani to Piet Oudolf i Noel Kingsbury. Nie można pominąć także takich nazwisk jak Tom Stuart-Smith..

Co to jest preria?

Preria to wg encyklopedii rozległe obszary trawiaste o zróżnicowanej ilości opadów - od prerii niskiej, poprzez prerię typową, do prerii łąkowej - o największej ilości opadów. Położone są w kilkunastu stanach Ameryki Północnej od Kanady do Teksasu. W obszarze preriowym największe znaczenie mają różnorodne trawy, kępkowe, trawy wysokie z nielicznie pojawiającymi się drzewami oraz trawy niskie.

Któż by nie chciał dołączyć do "garden party" w takim ogrodzie i przy takim stole? Nie znam takich osób, a ja pierwsza ustawię się w kolejce. Pięknie przystrojony stół, cudownie i "smacznie" otoczony równie cudowną roślinnością i szemrzącą wodą, skutecznie zaprasza. Zmieści się przy nim co najmniej 6 osób. Charakteryzuje go elegancja, nowoczesność i prostota, z odrobiną powiewu lat 50-tych za sprawą designerskich, drucianych krzeseł.

Mój materiał zdjęciowy na przykładzie tego konkretnego zakątka, ma na celu pokazanie jak ważne i przydatne może być miejsce jadalniane w ogrodzie. Jeśli tylko je w ogrodzie znajdziemy. A jeśli nie znajdziemy, warto go koniecznie wygospodarować i stworzyć.

Samodzielne rozmnażanie iglaków poprzez sadzonkowanie jest łatwiejsze niż myślicie i bardzo opłacalne, jeśli nie mamy dostatecznych funduszy na urządzenie ogrodu, a mamy w zamian dużo czasu. Ukorzenienie dość długo trwa, ale potem iglaki w dobrych warunkach szybko rosną. Miną trzy lata, a będą nie do poznania.

Rozmnażanie roślin można przeprowadzać niemal przez cały rok, wyłączając srogą zimę. Najlepszym terminem jest wczesna wiosna. U nas ten optymalny czas przypada na miesiąc marzec i kwiecień. Obserwując naturę, za optymalny czas przyjmuje się okres przed pęcznieniem pąków klonów i brzóz. Unikamy sadzonkowania podczas wiosennych roztopów. W każdym razie wiosna musi zagościć na dobre.

Bardzo pomocny w rozmnażaniu będzie namiot foliowy lub inspekt. Szklarnia to już ideał, bo znacznie przedłuża termin sadzonkowania w ciągu roku i zwiększa nasze szanse niemal do 100 procent.

Bukszpan (Buxus), roślina niesłychanie wszechstronna, niewątpliwie dzięki Ogrodowisku zyskał w Polsce dużą popularność. Ma wiele zastosowań w ogrodzie. Doskonale uzupełnia kompozycje krzewiaste, trawiaste i bylinowe, stosuje się go w niskich żywopłotach, formuje topiary, czyli roślinne rzeźby.

Bukszpanowe kule w donicach to jedna z najelegantszych pojemnikowych dekoracji na cały rok. Bukszpan nie jest też trudny w uprawie. Ma prawie same zalety.

Toleruje różne gleby, pod warunkiem, że ma stałą wilgotność podłoża. Znam także ogród w mojej rodzinnej miejscowości, gdzie rośnie na piaskach. Ciągle się dziwię przechodząc obok niej, że tak wspaniale się miewa.

Pięknie zaprojektowana i starannie wykonana rabata angielska to marzenie każdego ogrodnika, który uwielbia byliny i róże. Ale jak ją zaprojektować, żeby kwitła kolejno przez wszystkie sezony? Ten problem nie jest znowu taki trudny do rozwiązania.

Po prostu trzeba ją dobrze przemyśleć, zaplanować, korzystając oczywiście z gotowych wzorów, które już istnieją w najpiękniejszych ogrodach angielskich. Uczmy się więc od najlepszych.

Ogólnym celem w zaprojektowaniu rabaty jest zgromadzenie ciekawych i ładnych roślin, które będą stopniowo rozkwitały w kolejnych porach roku i zostaną zrównoważone roślinami ozdobnymi z liści lub posiadającymi ciekawy kształt i pokrój.