Kompozycja jesienna z kolorowymi iglakami i krzewami oraz wrzosami o mocnych barwach Pogoda we wrześniu i październiku ochładza się. Przynajmniej nocą. W ogrodzie zaczyna rządzić jesień i drzewa dają pierwsze nieśmiałe jej oznaki. A jesień to kolory pomarańczu, czerwieni, purpury i żółci. Podoba mi się też kolor rdzawy. Jest taki energetyczny.

Nie ma sensu lamentować nad przemijaniem lata, chociaż ja za bardzo nie mogę być w tym momencie przykładem optymizmu. Osobiście wolę lato, a nadchodząca jesień przepełnia mnie smutkiem i melancholią. Dlatego tym bardziej muszę sobie znaleźć na tę porę zajęcie i uświetnić nową porę roku nowymi kompozycjami. To czas na zmiany dekoracji kwiatowo-roślinnych w donicach.

Wykonuję je często już pod koniec sierpnia, bo letnie kwiaty po upalnej pogodzie nie wyglądają już tak doskonale. Stanowi to idealną okazję do przedłużenia sezonu, zapewniając kolor i zainteresowanie przez długi czas, nawet do wiosny.

Pomyślmy zatem, co mamy w ogrodzie, albo co jest dostępne w najbliższym centrum ogrodniczym?

Donice, styl i ustawienie

Hebe w nowoczesnych, grafitowych donicach Najważniejsze są pojemniki. Najlepsze do takich dekoracji są donice duże. Dzięki temu można zastosować w kompozycji nawet miniaturowe drzewka. Donicę dużą stawiamy na froncie domu lub na tarasie, gdzie będziemy ją najczęściej podziwiać. Lepiej, gdy jest jedna donica ale bogato obsadzona, niż kilka nieciekawych.

Do dużej możemy dostawić kilka małych, najlepiej w jednym stylu, ale różnorodność umiejętnie zestawiona też jest mile widziana. Na parapecie możemy postawić jedną lub dwie skrzynki. Na schodach jednakowe małe doniczki np. z wrzosami lub turzycami.

Materiał, z którego są wykonane pojemniki powinien być mrozoodporny. Upewnijmy się u producenta, że mogą stanąć na mrozie. Odporny jest kamień, włókno szklane, plastik. Terakota nie zawsze jest odporna, szkliwione donice także.

Kompozycja z trawami, turzycami i werbeną patagońską Miejsce jest bardzo ważne, ważne jest też tło, czyli kolor ścian, materiał którym jest dom wykończony. Np. cegły koloru czerwonego wymuszają na nas zastosowanie donic w czarnym lub brązowym kolorze.

Czarne cegły z kolei dają możliwość zastosowania donic szarych lub białych, a nawet kolorowych. Przed ich zakupem zastanówmy się nad kolorem.

Donice muszą współgrać także ze stylem domu. Jeśli jest nowoczesny, najlepiej będą wyglądały wysokie donice w formie cylindrów lub prostych kubików w jednolitym kolorze, bez zdobień.

Do domu tradycyjnego pasują donice z terakoty, w naturalnym kolorze, do domu typu dworkowego - wazy na postumencie. Dom rustykalny można ozdobić koszami z wikliny lub zwykłymi doniczkami glinianymi. Można też zaadoptować stare garnki lub inne naczynia z odzysku.

Rośliny na jesienne dekoracje

Klony palmowe pięknie się przebarwiają W dużych donicach prym wiodą drzewka czyli japońskie i palmowe klony. Nierzadko mają interesujący pokrój np. parasolowaty, zwisający lub pochyły. Jedno takie drzewko do atrakcyjnej, wysokiej donicy i już nic więcej nie trzeba.

Najwyżej na dole ustawimy trawki lub położymy niedbale kilka kamieni, aby wystylizować dekorację "po japońsku". Przyda się też ładna (najlepiej kamienna) latarenka na świece. "Japońszczyzna" musi pasować do architektury, dom powinien być minimalistyczny, w przeciwnym wypadku będzie sztucznie lub co gorsza, śmiesznie wyglądała.

Innym polecanym drzewkiem jest trzmielina oskrzydlona (Euonymus elatus), która jesienią przybiera ogniste barwy. Wielopniowy okaz będzie najlepszy albo taka sama trzmielina na pniu, w formie małego drzewka. Pod nią sadzimy kilka wrzosów, np. o żółtych igiełkach albo o białych kwiatach. Łatwo je umieścić razem. Możemy także zastosować dość długi bluszcz, który będzie zwisał aż do ziemi.

Konwalnik i hakonechloa Jako element dominujący w kompozycji, możemy także posadzić derenie o kolorowych gałązkach, leszczynę pogiętą, ognika szkarłatnego, karłowe drzewko iglaste np. świerk biały w odmianach szczepiony na pniu albo karłową sosnę, cisa czy tuję na pniu.

Z jesienią najlepiej identyfikują się trawy (miskanty, rozplenice, molinie) i rośliny podobne do traw (turzyce, tataraki, liriope i konwalniki). Polecam gorąco. Dysponują dużą rozpiętością kolorów od białych, paskowanych, żółtych, poprzez zielone, srebrne i brązowe, aż po czarne. Taka niezwykła gama daje nam wielkie pole do popisu.

Bogatym ozdobieniem naszego domu może być bonsai, najlepiej z cisa lub bukszpanu, oczywiście odpowiedniej wielkości. Ostatnio zakupiłam dość ciekawy bonsai z cyprysika tępołuskowego odmiany 'Aurea Nana'. Ma jaskrawy kolor i zamierzam go wykorzystać do jesiennej dekoracji jednego z ogrodów.

Dużą grupę roślin na jesienne dekoracje stanowią krzewinki i byliny, zwłaszcza te o zimozielonych liściach, Wymienię bergenie sercolistne, żurawki o barwnych liściach, trzmieliny Fortunego. Kolejna grupa to różnobarwne wrzosy i inne wrzosowate (Hebe, Skimmia).

Klona palmowy i stożek z bukszpanu W moim ogrodzie od wiosny konsekwentnie mam kolory białe, czarne i cytrynowe. Czarne petunie zamieniłam na konwalnik, jako biały pozostały cyklameny. Żółty kolor uzyskałam przy pomocy żurawki 'Citronelle' i żółtolistnej turzycy oraz prosownicy rozpierzchłej odmiany 'Aurea'.

Jeśli chcemy, aby rośliny przeżyły w donicach do wiosny, musimy użyć takich z niższej strefy mrozoodporności niż te, które rosną w naszym ogrodzie. Wtedy tylko mają szanse. Pozostałe albo przeznaczamy na straty, albo przed zimą zakopujemy do gruntu. Jeśli je zostawimy, będą miały strukturę do wiosny, ale nie wznowią już wegetacji i musimy je wyrzucić.

Przyznam, że tak właśnie robię. Moje dekoracje sezonowe systematycznie wymarzają, ale chcę je mieć, bo lubię. Na szczęście, niektóre rośliny (np. topiary z bukszpanu) posiadają swoje kształty przez całą jesień i zimę. Szkoda tylko, że marzną.

Zasada trójkąta i symetria

Najbezpieczniej zestawiać rośliny w trójkącie, bo trójkąt zawsze działa. Jedna roślina dominująca, dwie mniejsze obok. Małe i jednakowe rośliny najlepiej sadzić w jednorodnych grupach np. po 5 szt w jednej doniczce. Jeśli po obu stronach drzwi mamy jednakowe donice, stosujemy symetrię.

Suche konary czyli rzeźby prosto z natury

Osoby o artystycznych uzdolnieniach mogą się pokusić o stworzenie samodzielnej kompozycji florystycznej, z wykorzystaniem tego, co dała natura.

Mogą to być suche konary, korzenie znalezione na plaży lub w lesie, a nawet suche drzewka, do których dodajemy zebrane z ogrodu liście, owoce, suche kwiaty i inne dodatki. Nadziewamy je na druciki lub na nitkę i wieszamy jako ozdobne wisiory. Przyznacie, że to może być całkiem interesująca dekoracja. Przykłady w naszej galerii zdjęciowej.

Sadzenie i pielęgnacja jesiennych kompozycji

Wielkość roślin dostosowujemy do wielkości donicy. Na dnie donicy umieszczamy drenaż, aby odpływał nadmiar wody, dodajemy żyznego podłoża i przymierzamy rośliny. Jeśli pasują sadzimy i uzupełniamy podłoże. Uciskamy przy ściankach, ponownie uzupełniamy i podlewamy, aby ziemia obsiadła.

Jesiennych dekoracji nie należy zasilać nawozami. Należy je jedynie podlewać do czasu, aż zamarznie gleba. W okresach odwilży również podlewamy i w miarę potrzeby przycinamy.

W szczególności usuwamy martwe lub porażone liście, regularne porządkujemy i upewniamy się, że taras lub chodnik koło donicy jest czysty i wysprzątany. Nie ma nic gorszego niż śmieci, które przywiał wiatr i nikt ich nie sprząta.

Gdy nadejdą mrozy, wskazane jest, aby donice postawić na styropianie i owinąć folią bąbelkową, którą maskujemy pędami krzewów lub ozdobną jutą. Ewentualnie przestawić w zaciszne miejsce.

Jeśli rośliny nie przeżyją do wiosny, pozostaje nam się tylko z tym pogodzić. Mimo wszystko warto było.

Fot. Danuta Młoźniak

Słowa kluczowe: dekoracje, jesień w ogrodzie, balkon
17 komentarzy:
Mille 15:08, 18 wrz 2013

Piękna galeria, zauroczyły mnie jesienne kolory drzewek w pojemnikach, ciekawie też wygląda rozchodnik w odpowiednio dużej donicy. Jesień mimo towarzyszącej jej nostalgii jest piękna, osobiście nie mogę się nasycić kolorami złotej polskiej jesieni, może dlatego, że to ostatni moment przed ponurą i deszczową drugą połową jesieni, ostatni festiwal kolorów, tak jakby przyroda przed uśpieniem chciała się z nami odpowiednio dostojnie pożegnać.

A co polecacie na jesienne kompozycje do domu, na kuchenne okno? Czy na jednym oknie wrzosy i cyklameny to dobry pomysł?

Danuta Młoźniak 15:22, 18 wrz 2013

Wrzosy można łączyć z cyklamenami, nie ma przeszkód aby stały na jednym oknie, jednak spokojniej będzie, gdy każdy gatunek będzie rósł w ilości kilku sztuk w jednej doniczce.

Urszula Kowalska 23:42, 18 wrz 2013

Piękne kompozycje w donicach i wyjątkowo "energetyczne " zdjęcie cyklamenów w tych dwóch amarantowych donicach. Aż mi się zrobiło weselej i kolorowo ! Pozdrawiam.

TAMARISW_73 09:41, 20 wrz 2013

Witaj Danusiu,

Czytam wszystkie Twoje artykuły - na ten czekałam szczególnie , zawsze piszesz taki artykuł na jaki czekamy.....:)

Osobiście uwielbiam jesień za jej kolory i za wrzosy ....! już ponasadzałam gdzie się da.

Podpytam tylko o to hebe w grafitowych donicach - jak długo jest takie ładne i jak wytrzymuje pierwsze przymrozki ?

Zdjęcia jesiennych kompozycji zamieszczę w moim wątku ....

Pozdrawiam wszystkich

Kuba Kula 13:41, 20 wrz 2013

Wrzosy dodają takiego ładnego koloru całej kompozycji.

Danuta Młoźniak 14:51, 20 wrz 2013

Hebe wytrzymuje pierwsze przymrozki doskonale, gorzej jak już przyjdą tęgie mrozy, wtedy może brązowieć i nie nadaje się na zdobienie. Ale jeśli zima łagodna, wytrzymuje.

iwonav23 20:58, 21 wrz 2013

Zmotywowana artykułem, zrobiłam przegląd tarasu, wyrzuciłam zniszczone deszczem surfinie,ukryłam nędznie wyglądające pelargonie, a w zamian zagłębiłam w wielkiej misie świeżo zakupione doniczki z dorodnymi jeżówkami w kolorach białym i różowym. Taras jak odmieniony. Zwłaszcza.że jeżówki mają dużo pąków, są niewysokie , więc zwracają uwagę i zanim posadzę je do gruntu mogą zdobić miejsce jakiś czas. Dzięki za inspirację.

Danuta Młoźniak 11:41, 22 wrz 2013

Świetny pomysł na czasowe wykorzystanie bylin. Ja także lubię jeżówki.

Małgorzata Szewczyk 15:22, 01 paź 2013

Dzięki tej inspiracji mój taras zyskał oprawę jesienną a resztki żółtej powędrowały nad sadzawkę. Dzięki za mobilizację.:-) :-) :-)

Irena Miłek 10:20, 03 paź 2013

Piękne aranżacje danusiu:) Czy rozchodnik ma szansę przetrwać zimę w donicy, czy należy taka dekoracje na zimę schować?

asia_b 22:47, 03 paź 2013

Dziękuję za inspiracje, u mnie pojawiły się wrzosy z trawami na tarasie :)

witalia 09:56, 25 paź 2013

Wrzosy pięknie wyglądają w donicach srebrnych lub białych :)

A_gawa 20:27, 01 maj 2014

Dodaję do ulubionych.

Magdalena Michalak 12:04, 25 sie 2015

Pani Danusiu, jakie rośliny jesienne nadają sie do donic przed ocienione wejscie? Mam motoryczne problem z kompozycjami po tej stronie. Na razie stoją tam kule bukszpanowe, ale od listopada będzie tam pusto...

Danuta Młoźniak 12:20, 25 sie 2015

Kule bukszpanowe mogą stać do wiosny i sprawa rozwiązana, do kul dodaj bluszcz.

Magdalena Michalak 12:31, 25 sie 2015

A nie przemarzna? Planowałam je zadolowac na zimę w donicy do gruntu po przeczytaniu Pani artykułu na temat przemarzania bukszpanow. Są piękne i nie chciałabym ich stracic...

Danuta Młoźniak 13:08, 25 sie 2015

W tym roku moje kule i stożki przezimowały, ale z kompozycji zimowych to nic nie przezimuje.. to jak nazwa wskazuje kompozycja na straty, a jak przetrwa to podwójna wygrana.