Kiedy wymyślam kolejny ogród, zawsze rozważam zaproponowanie altany. Wiem, że się przydaje, zwłaszcza gdy teren do zagospodarowania jest spory.
Małe, odosobnione miejsce, ukryte wśród bujnej roślinności, daje cień, możliwość schowania się przed deszczem, przyjęcia gości pod chmurką i zjedzenia pysznej kolacji. Jest to jedna z największych przyjemności letnich.
Posiadam sporo zdjęć najpiękniejszych i najbardziej pomysłowych altan, które widziałam na świecie, więc mam nadzieję, że dostarczę Wam satysfakcjonujących inspiracji do ich tworzenia. Będzie to dla mnie wielka radość.
Zalety altan
Altana to dodatkowy pokój w ogrodzie. Jej zalety są ogromne. W czasie upałów trudno się odpoczywa w domu, w ogrodzie będzie o wiele przyjemniej. Siedząc w altanie oglądamy ogród z całkiem innej perspektywy i odsłaniają się nam jego tajemnice a także niespodzianki. Można łatwiej zaobserwować zwierzęta, poczuć zapachy kwiatów, aromaty ziół. W wolnej chwili sięgnąć ręką i dotknąć liści. A nawet czasem warto wyjść na ciepły deszcz!
Budowa altany a prawo
Zawsze przed rozpoczęciem budowy należy udać się do urzędu właściwego dla miejsca zamieszkania i przedstawić co chcemy zbudować i czy jest na to wymagane pozwolenie na budowę. Altana jest traktowana tak, jak podobne budowle ogrodowe, czyli wiata lub ogród zimowy.
Budowa altany o powierzchni do 25 m2 nie wymaga takiego pozwolenia, konieczne jest jedynie dokonanie zgłoszenia w starostwie lub urzędzie miasta. Powyżej tej powierzchni jest wymagane pozwolenie na budowę.
Nieco inaczej traktowane są altany budowane na terenie pracowniczych ogródków działkowych, gdzie wszelkie formalności nie są potrzebne. Jednak w ten temat wolę się nie zagłębiać, bo przepisy mogły się już zmienić i zawsze należy najpierw zapytać urzędnika.
Potrzebne instalacje
Altana nie musi mieć doprowadzonych żadnych instalacji, jednak z doświadczenia wiem, że przydaje się zarówno prąd, jak i woda. Warto zainstalować podłączenia do lamp w dachu, jak i obok, w roślinności. Przyda się też gniazdo do czajnika elektrycznego lub grilla, jeśli jest elektryczny.
Woda w postaci kranu i zlewu do zmywania naczyń, lub choćby do umycia rąk. No i punkt czerpalny do podlania roślin w donicach. Sa także miłośnicy muzyki, która w delikatny sposób wydobywa się gdzieś zza drzew.
Sezon grillowania można przedłużyć po ustawieniu w ogrodzie specjalnych przenośnych kominków, na żywy ogień lub taki z biopaliwa. Można też zbudować prawdziwy kominek na drewno.
Rodzaje altan
Altany są różnego rodzaju, w zależności od materiału, z którego są zbudowane mogę wymienić:
- altany drewniane
- metalowe spawane lub odlewane (żeliwne)
- z plastiku (nowoczesne)
- o konstrukcji metalowej z dachem i ścianami z tkaniny
- altany żywe, wykonane ze splecionych drzew lub pnączy
Ze względu na kształt konstrukcji mogę wyróżnić:
- altany kwadratowe
- prostokątne
- sześciokątne
- ośmiokątne
- okrągłe
Ze względu na kształt lub rodzaj dachu wymienię:
- altany z dachem płaskim
- jednospadowym
- dwuspadowym
- kopertowym
- łukowatym
- w kształcie kopuły
- z zielonym dachem z roślin
Jak widać istnieje wiele możliwości i wiele kombinacji w budowie wymarzonej altany. Od nas zależy, jak będzie wyglądała i czy będzie pasowała do architektury domu. Wybieramy po większym zastanowieniu, rozważając nie tylko jej kształt i wykończenie, ale też lub przede wszystkim na koszt, możliwość samodzielnej budowy lub zakup gotowej i samodzielny montaż. Satysfakcja w każdym przypadku gwarantowana.
Fot. Danuta Młoźniak - Gardenarium
Cudne te altanki. Pytasz czy mamy i do jakiego celu. Wlasnie powoli z mężem zblizamy się do konca z robieniem takiej mikroaltanki dla dwóch osob. Kupilam juz nawet stoliczek do jiej, a kiedys mam nadzieję, ze uda mi się kupic taką starą, metalową ławkę do niej.
Marzy mi się drewniana, romantyczna altana..... z delikatnym oświetleniem, wśród bujnych roślin.... ojjj marzy :)
Kasiu. Ławkę uda się kupić, ale nie od razu. Ja czekałam 3 lata na metalową ławeczkę, aż trafiłam.
Gosia - ty masz zdolności majstra, więc na pewno zaraz zmajstrujesz jakieś cudo. Wklej ją w róg ogrodu.
Typowej altany nie mam, ale placyk pod nią jest... może w tym roku się uda wędzarnia z grillem i paleniskiem i zadaszenie jakieś placyku....
Pokaż koniecznie Basiu efekty i opisz przede wszystkim korzyści.
W zeszłym sezonie zkupiłam drewniana nietypową:)prócz tego stoi szałas , a la altanka, i dwie pergole z ławeczką, a bacówka mam nadzieję powstanie za rok....na razie jest pod nia placyk gotowy z plastrów dębowych:)
O cuda prawdziwe :) Te białe kute są widokowo lekkie jak piórko oraz eteryczne jak sięc pajecza - śliczniusie. Praktyczne altany mają jednak zadaszenie i lokalizację nie na patelni.... Ja bardzo cenię swoją za położenie wśród drzew - pamiętasz te upały jak u mnie byłaś? Gdyby tam jeszcze operowało słońce to człowiek by się ugotował... Dach pozwala na wypoczynek o każdej porze, ileż to mieliśmy w niej imprez jak padało... No i koniecznie dobry widok - tak by siedząc mieć najlepszy kadr na ogród :)
Ciekawy artykuł i piękne zdjęcia. Takie miejsce na altankę znajdzie się w każdym ogrodzie, nawet niewielkim w takim jak mój. Najważniejsze to dobrze przemyśleć lokalizację i do czego ma nam służyć.
Mam altankę, taką bardzo standardową drewnianą i mogę powiedzieć, że jest to rzeczywiście super sprawa. W zasadzie wszystkie zalety wymieniła Danusia. Można się schować zarówno przed słońcem jak i deszczem. Przyjąć gości, bez obawy o pogodę. Niestety moja też służy czasem jako przechowalnia dla doniczek, mebli czy baniaka na wodę :D, ale to tylko zimą :) teraz marzy mi się weranda, taras mam, tylko brakuje zadaszenia ... ale wszystko w odpowiednim czasie :)
Dziękuję za wpisy, zapraszam kolejne osoby do podzielenia się swoimi spostrzeżeniami i uwagami odnośnie funkcji altan.
Bardzo lubię takie miejsca w ogrodzie. Też myślałam o altance, ale ogród jest zbyt mały. Pewnie stworzę zamiast tego jakiś miły zakątek żeby się ukryć w zaciszu z kubkiem herbaty.
Też mam altanę - latem to wiadomo stół, krzesełka, cień w słoneczny dzień i kawka albo gości, przeważnie sami chcą być w altance. Zimą chowam drzewo do kominka, donice, na stałe stoi tam ławeczka, więc nawet zimą można przysiąść na niej.
Danusiu nasza maleńka altanka wczoraj wreszcie stanęła w ogrodzie. Jeśli masz czas i ochotę zobaczyć to zapraszam.
Altanka w ogrodzie to konieczność...Nie wyobrażam sobie gdyby jej tam nie było w ogrodzie...Spełnia funkcje przeważnie wypoczynkowo - kawkowe, ale przydatna jest również do przechowywania zimą drobiazgów ogrodowych...super sprawa...:P
Biegnę zobaczyć Twoją altankę.