Mały ogródek z ziołami możemy zrobić w najprostszy i najtańszy sposób wyszukując używaną skrzynkę Mały ogródek z ziołami możemy zrobić w najprostszy i najtańszy sposób wyszukując używaną skrzynkę na zapleczu giełdy owocowo-warzywnej, szperając po strychu, piwniczce czy komórce. Czasem zostaną na budowie po różnych towarach służących wykończeniu wnętrz np. po kamiennych płytkach okładzinowych.

Prezentowane niżej skrzynki otrzymałam od budowniczych pewnego domu. Otóż stały sobie w kąciku i czekały na swoje przeznaczenie. Wypatrzyłam je i mam. Teraz będą mi służyć przez kilka sezonów do różnych kompozycji, zarówno ozdobnych jak i użytkowych. Najważniejsze jest to, że ładnie wyglądają i nic nie kosztowały. Mają nawet wypalony napis. Możemy je przemalować na biało, szaro lub dowolny kolor pasujący do nasadzeń lub ogrodowych dodatków.

Wiosną miałam w nich świąteczne ogródki z miniaturowymi drzewkami i wiosennymi kwiatami, potem na początku lata uprawiałam w nich warzywa. Po zbiorze sałaty i koktajlowych pomidorków przyszedł czas na zioła, które pachną niesamowicie i dostarczają mi świeżych przypraw do sałatek, napojów i deserów do końca sezonu.

Jesienią posadzę karłowe iglaki i kolorowe wrzosy i tak moje skrzynki dotrwają kolejnej wiosny.

Przede wszystkim wybieramy zioła, których najczęściej używamy w domowej kuchni Jak dobierać zioła?

Przede wszystkim wybieramy zioła, których najczęściej używamy w domowej kuchni. Ja wybrałam bazylię w dwóch kolorach, biało obrzeżone oregano, tymianek, żółto obrzeżoną szałwię, miętę, a dla uatrakcyjnienia kompozycji - kolorowy szczaw i ozdobną, fioletową kapustę.

Starałam się, aby nie wszystkie rośliny były tylko zielone. Dużo daje zastosowanie odmian z barwnymi liśćmi. Dlatego zakupiłam biało obrzeżone oregano, bordową bazylię i fioletową szałwię. Doda to atrakcyjności i zapewni przyciąganie uwagi.

"To tylko zioła" - ktoś powie, ale my wiemy swoje. Zioła też mogą wyglądać wspaniale.

Wyjmujemy zioła z doniczek Jak przygotować skrzynkę?

Skrzynka ma szczeliny, przez które będzie uciekać ziemia i woda, dlatego przed sadzeniem należy je odpowiednio przygotować i uszczelnić.

Dla lepszego efektu wizualnego, z zewnątrz maskujemy je porostami, a w środku wykładamy folią, której dno należy przedziurawić nożyczkami. Jest to konieczne dla właściwego odpływu nadmiaru wody.

Innym sposobem jest wyłożenie od środka specjalną włókniną lub matą w neutralnym kolorze. Ja użyłam maty sizalowej, przywiezionej w maju z Anglii. Sprzedaje się ją tam do wykładania ażurowych koszy wiszących. Ma delikatnie zielony kolor nie rzucający się w oczy i prawie niewidoczny.

Dobra będzie także czarna agrowłóknina, którą przytwierdzamy zszywkami.

Niskie rośliny sadzimy z przodu, a wysokie z tyłu skrzynki Jak przygotowujemy podłoże do skrzynki i jak sadzimy?

Kupujemy zwykłą ziemię kwiatową lub ogrodową, do której dodajemy kompost (jeśli mamy) lub próchnicę odkwaszoną. Na dno dajemy drenaż, koniecznie też sprawdzamy czy skrzynki mają odpływ nadmiaru wody, bo zioła nie lubią być zalewane. Potem sypiemy ziemię, zostawiając nieco wolnej przestrzeni na nowe bryłki korzeniowe.

Ustawiamy zioła dobierając je kolorami. Jeśli mamy ich za dużo, obsadzamy dwie skrzynki lub szukamy innych pojemników. Duża ciasnota nie będzie dla ziół korzystna. Przed sadzeniem bryły powinny być wilgotne.

Wyjmujemy rośliny z doniczek i zagłębiamy na taki poziom, na jakim rosły w doniczkach. Nie mogą być posadzone zbyt głęboko. Po posadzeniu podlewamy i ustawiamy w docelowym, słonecznym miejscu, jak najbliżej kuchni, aby dostęp do nich był łatwy.

Specjalne nożyczki do ścinania ziół Pielęgnacja ziół

Zioła systematycznie obcinamy, używając ich w kuchni i nie dopuszczając do kwitnienia. Do tego celu możemy używać zwykłych nożyczek, sekatorków lub specjalistycznych nożyczek do ziół.

Po przycięciu zaczną wypuszczać nowe przyrosty, będą gęste i świeże. Jeśli zioła się zestarzeją lub zakwitną, obcinamy aż u nasady. Za kilka dni wypuszczą świeże pędy.

Podlewamy, aby ich nie zasuszyć. Co dwa tygodnie nawozimy Biohumusem lub innym nawozem naturalnym. Brak nawożenia nie spowoduje znacznych spustoszeń, bo zioła będą rosły dość krótko i specjalnie im to nie zaszkodzi.

Fot. Danuta Młoźniak - Gardenarium

10 komentarzy:
Ozz 16:51, 29 sie 2012

Super skrzynki - myślę, że sporo patentów też w ogrodzie z palety by można zastosować, np. tę wykładzinę i porosty.

Anna Żochowska 21:44, 29 sie 2012

Fajny ten pomysł ze skrzynką na następny rok postawię sobie takie ze 2 na tarasie, matę sizalową można też u nas już dostać, mchy i porosty również, brakowało tylko pomysłu:) dzięki Danusiu

GosiaR 19:32, 31 sie 2012

Mój ogródek obecnie składa się z samych skrzynek i doniczek. Choćby z programu "Maja w ogrodzie" wiem, że jest Pani specjalistą od uprawy pojemnikowej. Co może Pani doradzić osobie, która pracuje cały dzień i ma niestety mało czasu na podlewanie. Dzięki uprawie w pojemnikach mam trochę roślin do nasadzeń, ale niestety trochę mi zmarniało, choć stały w półcieniu i dosyć regularnie je podlewałam i nawoziłam biohumusem.

Danuta Młoźniak 22:35, 31 sie 2012

Polecam kordylinę australijską odmianę purpurową, jest odporna i długo zdobi balkon. Można ją podsadzać kwiatami sezonowymi i bluszczem.

Katarzyna Lewandowska 21:25, 01 wrz 2012

tak to świetny pomysł ja wykorzystałam do tego celu skrzynki po jabłkach...musiałam działać szybko gdyż dostałam w środku sezonu od sąsiadki pomidory już z owocami..i trzeba było cos z nimi zrobić.

Danuta Necel 02:04, 03 wrz 2012

Świetny pomysł skrzynki mam, już nawet wiem co w nie wsadzę. Dziękuję.

Hanna Krystosiak 16:49, 05 wrz 2012

Pomysł ze skrzynkami ja już zastosowałam, zioła rosną, korzystam na dzialce ze świeżych ziół.

Jakub Burek 12:00, 29 paź 2012

Pomysł świetny... Muszę go wykorzystac na balkonie. Dziękuje

Katkak 12:09, 15 sie 2013

Cudowny pomysł. Uwielbiam takie niezwykłe wykorzystanie pozornie zwykłych i niepotrzebnych rzeczy.

sylwia_slomczewska 22:19, 09 lip 2015

W podobnych skrzynkach -tylko po jabłkach od sadownika posadziłam w tym roku kwiaty jednoroczne.