Stawy kąpielowe oczyszczane naturalnie to wielka przyjemność. To idealne połączenie stawu i basenu Stawy kąpielowe oczyszczane naturalnie to wielka przyjemność. To idealne połączenie stawu i basenu, oferujące jego użytkownikom żywą, naturalną wodę bez użycia chemii, zabawę i rekreację w postaci przyjemnych kąpieli i niesamowite doznania płynące z obserwacji fauny i flory żyjącej w stawie. Różnią się od basenów kąpielowych tym, że nie używa się w nich chloru, a tym samym nie zabija życia w stawie.

Stały się obecnie bardzo modne, a my jako pionierzy ich budowy możemy się poszczycić jedną z pierwszych takich realizacji w Polsce. Ten staw ma powierzchnię około 3.000 m.kw. i posiada płynącą rzekę o długości 60 metrów. Został zbudowany ponad 10 lat temu.

Jesteśmy członkiem Polskiego Stowarzyszenia Naturalnych Wód Kąpielowych, które promuje budowę zbiorników z naturalnych wód kąpielowych na terenie Polski, ustala standardy jakości i monitoruje funkcjonowanie, wdraża też nowe technologie, organizując kongresy i warsztaty.

Budowa stawu kąpielowego zgodnie ze standardami stowarzyszenia jest gwarancją ich jakości i niezawodności w użytkowaniu.

Wybór miejsca

Nasza uwaga przy budowie stawu była w głównej mierze poświęcona roślinom wodnym i odpowiedniej ich ilości Najlepszym miejscem jest słoneczny obszar ogrodu, aby woda szybko się nagrzewała i aby sezon pływacki można było rozpocząć jak najszybciej. Należy unikać bliskości drzew liściastych i iglastych.

Staw kąpielowy powinien mieć co najmniej 100 m 2 powierzchni i głębokość nie mniejszą niż 150 cm. Szerokość zależy od tego, czy będziemy zawracać podczas pływania. Jeśli tak, kąpielisko powinno mieć szerokość co najmniej 350 cm. Minimalna długość to 10 metrów.

Możliwe są też małe zbiorniki, bo nie zawsze na duży jest w ogrodzie miejsce, ale im większy, tym naturalne mechanizmy oczyszczania się wody są silniejsze.

Każdy staw potrzebuje miejsca na zejście do wody. Mogą to być kamienie, z których niewątpliwie ucieszą się dzieci, następnie wygodne są schody, drabiny lub odpowiednio duży pomost. W tym ogrodzie wykonano dębowy pomost, do którego przymocowana jest łódka, a na brzegu ułożyliśmy wielkie głazy, na których można przesiadywać latem, mocząc nogi w wodzie.

Zaletą jest to, że nowo utworzonego basenu, oddanego do użytku nie czuć chlorem, może służyć do celów edukacyjnych (poznawanie roślin i zwierząt wodnych, obserwacji ich zachowań, bo do naturalnych zbiorników przychodzą drobne gady i przylatują ptaki i ważki)

Oczywiście bezwzględnie należy zadbać o bezpieczeństwo dzieci.

 Oferują niesamowite doznania płynące z obserwacji fauny i flory żyjącej w stawie Materiał izolacyjny

Istotną rzeczą przy budowie stawu jest materiał uszczelniający. On musi być. Użyliśmy rozciągliwego EPDM-u POND GARD marki Firestone, który jest na tyle mocny i rozciągliwy, że staw funkcjonuje latami. Zalecamy jego grubość 1,0 - 1,5 mm.

Tylko w izolowanym stawie możemy zapanować nad jakością wody. Dzięki izolacji nie następują wymiany wód gruntowych często obciążone nadmiarem fosforanów. Jakość wody do uzupełniania zbiornika możemy zbadać i wiemy, ile i jakiej jakości wodę dolewamy.

Aby przeciwdziałać uszkodzeniom mechanicznym, zarówno pod, jak i na warstwie izolacji, umieszcza się włókninę i dopiero na to sypie kamienie i żwir. Płaskie krawędzie i brzegi stawu odpowiednio przez nas ukształtowane, wyglądają tutaj jak w naturze.

Trzeba pamiętać o wykonaniu zapory kapilarnej dla zabezpieczenia przed wpływaniem wód opadowych z powierzchni przylegających do zbiornika.

Sity i pałki Strefy stawu kąpielowego

Taki staw składa się z dwóch stref: obszaru do pływania i strefy regeneracyjnej, gdzie w złożu mineralnym posadzone są rośliny, regenerujące wodę. Obszary te oddzielone są przegrodami, zbudowanymi z betonu lub kamienia. Woda w stawie wprawiona jest w ruch poprzez pracę pomp filtracyjnych. Dzięki temu nie powstają zastoiny, a cała woda ma stały kontakt ze strefą regeneracyjną.

Basen czyści się samoistnie, tak jak naturalne zbiorniki wodne, czyli przez rośliny i mikroorganizmy znajdujące się w wodzie. Dlatego tak istotny jest odpowiednio duży, proporcjonalny do wielkości stawu obszar oczyszczania. Jego funkcje filtrujące mogą być wspierane nowoczesną technologią basenową typu pompy obiegowe, skimmery, spusty denne i złoża mineralne, a w ich skład mogą wchodzić np: zeolit, tufy, grysy wapienne, żwiry, oraz szczepienie mikroorganizmami.

Woda w strefie kąpielowej prezentowanego stawu jest stale zasysana, następnie przepływa podziemnymi rurami do kamiennego źródła na wyspie. Tam puszczona w obieg przy pomocy trzech strumyków, wpływa do rzeki i jest oczyszczana przez rośliny, napowietrza się i z powrotem wpływa do stawu.

Im większy staw kąpielowy, tym lepsze funkcjonowanie naturalnego procesu regeneracji i mniejsza potrzeba stosowania technologii i późniejszej konserwacji.

Rośliny czyli życie w stawie

 Grzybienie posadziliśmy na dnie w gruncie, na specjalnie przygotowanych nasypach, umieszczając po 15-20 sztuk Nasza uwaga przy budowie stawu była w głównej mierze poświęcona roślinom wodnym i odpowiedniej ich ilości, gdyż to one mają znaczący wkład w oczyszczanie wody i zapewniają urodę stawu. Rośliny stawowe stanowią konkurencję dla glonów nitkowatych, zużywają składniki pokarmowe rozpuszczone w wodzie.

W strefie płytkiej zastosowaliśmy tataraki, łączenie baldaszkowate, kosaćce żółte, krwawnice, przęstki, a w strefie głębokiej wielkie ilości grzybieni, które posadziliśmy na dnie w gruncie, na specjalnie przygotowanych nasypach, umieszczając po 15-20 sztuk na jednym przed napełnieniem stawu wodą. Teraz rozrosły się w wielkie kępy, mające w szczycie kwitnienia nawet po kilkaset kwiatów.

Siedlisko - filtr roślinny, zapewnia w naturalny sposób oczyszczanie się wody, która przepływając powoli od góry do dołu poprzez mokradła i zatoczki rzeki, oczyszcza się w naturalny sposób. Z wody są usuwane szkodliwe związki, zarazki i bakterie, zooplankton natomiast nie jest niszczony. Skutecznie przeciwdziała temu tzw. "biofilm", który powoduje rozkład zanieczyszczeń organicznych nagromadzonych w stawie. Woda staje się przejrzysta i czysta.

W przypadku niewystarczającej strefy czyszczenia woda będzie mętna i brudna. Nadmierna ilość składników odżywczych zostanie przetworzona przez glony, a to spowoduje nadmierny ich rozwój. Glony spowodują zamieranie roślin i tak kółko się zamyka. Dlatego wydaje się celowe pozbawienie wody składników odżywczych. Osiągamy to przez ograniczenie składników pokarmowych

Wsparcie przy pomocy technologii

Dodatkowo wprowadza się "szczepienia" wody różnymi mikroorganizmami jednokomórkowymi, stawowymi. Te pierwotniaki są odpowiedzialne za czystość wody, a ściślej za biologiczne zdolności wody do samooczyszczania się. Celem tego jest osiągnięcie równowagi pomiędzy roślinami, bakteriami i glonami.

Mikroorganizmy, o których wspomniałam powyżej, oprócz składników odżywczych wymagają do życia tlenu. Dlatego konieczny jest jego dopływ poprzez włączenie pomp, aby woda się natleniała. Wystarczy kilka godzin dziennie.

Istnieją różne środki i urządzenia przeciwdziałające nadmiernemu zanieczyszczaniu, zwłaszcza jesienią, np. skimer, który wyławia ze stawu spadające liście i nie pozwala na ich zatopienie. Siatki stosowane w oczkach wodnych będą tutaj za małe.

Czyszczenie i konserwacja stawu oczyszczanego naturalnie

Konserwacja polega przede wszystkim na okresowym (2-3 razy w roku) badaniu podstawowych parametrów wody tj. pH i KH.

Co kilka lat staw musi być czyszczony pomimo skutecznej funkcji samooczyszczania się dzięki dużej strefy roślinnej. Od czasu do czasu należy mu się konserwacja. Poza dużą powierzchnią nie różni się ten proces od czyszczenia zwykłego oczka wodnego.

Tylko raz na kilka lat (5-10) wymagane jest całkowite oczyszczenie stawu. Co roku należy też czyścić pompę, jej filtry oraz obserwować pracę.

Uroki posiadania stawu kąpielowego są nie do opisania, bowiem jest on uosobieniem symbiozy natury i technologii, na tyle mało widocznej, że wydaje się być naturalnym.

Realizacja stawu Gardenarium

Fot. wiosenne Adam Rozwadowski, fot. jesienne Danuta i Witold Młoźniak

Słowa kluczowe: stawy, natura, baseny, woda
9 komentarzy:
Małgorzata Szewczyk 20:52, 18 paź 2013

Cudowny staw moje marzenie. Mam sadzawkę w której czasem z córką siadamy a nogi moczymy notorycznie ale to nie to co popływać we własnym stawie. Mam sporą działkę pod lasem i marzyłam o takim kąpielowym miejscu ale to raczej nie jest możliwe. W naszym lesie bardzo wiele żmij zygzakowatych, schodzą nawet do ogrodów a taki staw to świetne miejsce do polowania ciekawa jestem czy macie w tym względzie jakieś doświadczenia. artykuł super. Pozdrawiam:)

Danuta Młoźniak 22:04, 18 paź 2013

W tym konkretnym stawie nie było takich przypadków występowania, korzystają z niego również dzieci.

jambosana 20:40, 19 paź 2013

Kiedyś w Maji w ogrodzie pokazywali taki staw kąpielowy, chyba autorstwa Marcina Gąsiorowskiego. Troszkę wtedy przejrzałam kilka stron internetowych temu poświęconych, bo staw kąpielowy znacznie ładniejszy od oczka wodnego, czy basenu, a spełnia obie te funkcje, no i jest ekologiczny, naturalny. Zastrzegam, że interesowałam się teoretycznie, niestety wody u siebie nie planuję. W każdym razie gdzieś wyczytałam, że Gąsiorowski tworzy głównie w Niemczech i ogólnie zagranicą, bo w Polsce nie ma zapotrzebowania na taki staw. Jakie są Danusiu Twoje refleksje na ten temat? Faktycznie Polacy nie są jeszcze przekonani do tego typu stawów? Jeśli tak, to znając popularność ogrodowiska może ten artykuł coś zmieni. Kto ma miejsce i pragnienie wody powinien zainteresować się takimi stawami. Realizacja Gardenarium bardzo mi się podoba, wyszło naturalnie, swobodnie, pięknie. No i podobno przy takim stawie tworzy się taki ekosystem, że mimo wody komarów wcale nie ma więcej, bo i są drapieżniki zjadające je. Artykuł bardzo mi się spodobał i nie ukrywam zaskoczył mnie. Danusiu, wszechstronna z Ciebie kobieta!

jambosana 22:28, 19 paź 2013

Jeszcze z jednym pytaniem. Jak kosztowo wychodzi taki staw w porównaniu z basenem. Chyba jest tańszy w utrzymaniu ? Oczywiście pod warunkiem profesjonalnego wykonawstwa, bo tylko takie zapewnia uzyskanie naturalnego ekosystemu. Trzeba wiedzieć jakie rośliny sadzić, jakie zwierzęta wprowadzać, itd, itp. Ale warto, bo efekt powala i tworzy się jednak jakiś ekosystem zbliżony do naturalnego.

Danuta Młoźniak 08:35, 20 paź 2013

Budowa tego typów stawów - basenów kąpielowych jest coraz bardziej popularna i coraz więcej się ich w Polsce buduje. Mój artykuł ma właśnie służyć ich popularyzacji.

Są przecież u nas rezydencje, ludzie budują baseny, chodzi o to, aby poznali inne możliwości i korzyści z tego płynące. Poza tym, taki staw nie musi być aż tak wielki, jaki tutaj przedstawiam (3.000 mkw).

Przykład i moda na takie stawy oczyszczane naturalnie idzie z zachodu (wspomniałaś o Niemczech).

Myślę, że to co dobre dla środowiska, powinno być bardziej przez media propagowane, bo taki staw owszem, jest kosztowny, ale na pewno mniej kosztowny niż basen kąpielowy z całą techniką basenową.

Również koszt utrzymania stawu oczyszczanego naturalnie jest o wiele niższy, niż basenu tradycyjnego. Nie wymaga także montowania skomplikowanych urządzeń.

wietrzyk 10:49, 21 paź 2013

Piękny ten staw. Bardzo podoba mi się sama idea powstawania takich stawów. W naszym klimacie przewaga naturalnego stawu kąpielowego nad basenem jest niezaprzeczalna. Staw cieszy przez cały rok, basen 2 - 3 miesiące w roku. Nie mówiąc o przyjemności zanurzenia się w czystej, krystalicznej wodzie, nie pachnącej chemią. Nie mówiąc też o dodatkowym bogactwie fauny i flory jaką wnosi do ogrodu taki staw. A gdyby tak, postawić obok saunę ogrodową opalaną drewnem :)

Danuta Młoźniak 14:48, 21 paź 2013

Jak najbardziej, sauna lub drewniana, tzw. "ruska bania" obok, byłaby idealna.

witalia 09:58, 25 paź 2013

Staw kąpielowy rzeczywiście jest tańszy od basenu, moim zdaniem to świetny pomysł i nowa alternatywa dla basenów i zwykłych stawów. Mi najbardziej podoba się opcja stawu z bardzo małą strefą roślinną, bo miałby służyć głównie do pływania. Poza tym staw ładniej komponuje się w otoczenie, nie rzuca się tak bardzo w oczy jak basen i wygląda bardziej estetycznie. Moim zdaniem im bliżej natury, tym lepiej, jak na tych zdjęciach

cari11 14:05, 10 gru 2013

Zajmujemy się ogrodem właśnie z takim stawem, planuję w sezonie zimowym prześledzić litereturę dotycząca przede wszystkim oczyszczania w sposób naturalny takich stawów. Chodzi mi głównie o ograniczenie ilości glonów w sezonie wegetacyjnym.