Przedstawiam piękną szałwię (Salvia discolor) pochodzącą z Peru (Andy), odkrytą przez Williama Robinsona w 1933 roku. Ten gatunek zobaczyłam po raz pierwszy w tym roku, w Wollerton Old Hall Garden i bardzo mnie zainteresował. Co prawda można tę szałwię uprawiać w gruncie w strefie nieco cieplejszej od naszej, gdzie mrozy nie są niższe niż -7 stopni, (strefa 9 -10), ale mimo to - można spróbować. Warto ją posadzić w donice i traktować jako roślinę jednoroczną - sezonową, a będzie kwitła całe lato aż do przymrozków.

Salvia discolor wyróżnia się pośród innych szałwii, które mają wesołe kolory: fiolety, mocne błękity, czerwienie i róże. Jest ona mniej znana, bo nietypowa. Jej aksamitne, zielone liście mają srebrno-szary spód, co w połączeniu z atramentowo-fioletowym, prawie czarnym kwiatem, daje wspaniałe efekty. Te prawie czarne kwiaty są więc intrugujące i magiczne: dwuwargowe, a pojawiają się pod spodem srebrnego, owłosionego kielicha. Są bardzo atrakcyjne dla motyli i kolibrów.

Liście ma aromatyczne, o zapachu czarnej porzeczki. Rosną one w parach na łodydze, od spodu pokryte są białymi włoskami.

Szałwie dobrze rosną w średnio żyznej, dobrze przepuszczalnej glebie, o pH lekko kwaśnym do obojętnego, w pełnym słońcu lub w półcieniu. Korzenie nie lubią mieć mokro. Jeśli rośliny mają odpowiednie warunki, rzadko chorują, czasem może je zaatakować mączniak, rdza, a ze szkodników mszyce, przędziorki i mączliki.

Podobnie jak inne krzaczaste szałwie, mogą być stosowane w ogrodach "suchych". Sadzi się je jako miękkie tło dla kwiatów bardziej kolorowych (błękity i fiolety). Inne zastosowanie: na kwiat cięty, rabaty mieszane i suche, do kompozycji w donicach. Kwitnie w okresie upałów przez lato i jesień. Salvia discolor jest często uprawiana na francuskiej i włoskiej Riwierze.

Inną cechą charakterystyczną jest lepkość pędów i liści. Widać to nawet na zdjęciach. Lepki sok może powodować plamy na ubraniu. Dlatego uważajmy podczas prac pielęgnacyjnych. Rozmnażanie szałwii andyjskiej odbywa się przez siew nasion lub sadzonki od wiosny do jesieni.

Czarne kwiaty tej szałwii są bardzo pożądane zarówno przez doświadczonych jak i początkujących kolekcjonerów - ogrodników.

Fot. Danuta Młoźniak i Hanna Szczęsna

Słowa kluczowe: portrety roślin, byliny
4 komentarzy:
Danuta Necel 19:18, 03 lis 2011

Witam serdecznie,bardzo ładne omszałe liście i czarne kwiaty wyglądają jak małe pantofelki pierwszy raz widzę podoba mi się dziękuję.

Anna Żochowska 19:42, 03 lis 2011

Bardzo ciekawa szałwia, kolory bardzo do siebie pasują, pierwszy raz widzę, czy jest u nas do dostania i czy ma jakieś właściwości lecznicze? przez tą chociażby lepkość:)

Danuta Młoźniak 21:36, 03 lis 2011

Szukałam informacji o niej, ale nie ma wyraźnych wskazanych działań leczniczych, oprócz tego zapachu czarnej porzeczki. Może herbatka z aromatycznych liści?

Łucja Badarycz 11:38, 06 lis 2011

Jest bardzo dużo odmian szałwi,nawet Salvia nemorosa,ktora rośnie dobrze w naszym klimacie ma duzo odmian różniących się kolorem kwiatów i wysokoscią rosliny,kiedys zauroczyłam się Szałwią omączoną (Salvia farinacea) ,niestety w naszych warunkach jest jednoroczna.