Mekonops w naturze rośnie w Himalajach i osiąga wysokość od 30 do 150 cm Meconopsis grandis (mekonops wielki) to mocna bylina z rodziny Papaveraceae produkująca w czerwcu na wyprostowanych łodygach piękne, duże, niebieskie kwiaty, przypominające nasze rodzime maki. Nic w tym dziwnego, bowiem botanicznie należy do tej samej rodziny. Liście mekonopsów mają kształt lancetowaty i są wyposażone we włoski.

W naturze rośnie w Himalajach i osiąga wysokość od 30 do 150 cm. Na przestrzeni lat, w wyniku zapylania powstało wiele mieszańców.

Jak większość roślin rzadko spotykanych, tak i mekonopsa po raz pierwszy zobaczyłam w Anglii, w ogrodzie The Savill Garden. Rósł na rabacie w pobliżu irysów syberyjskich, tarczownic i żółtolistnych turzyc. Wzbudził mój zachwyt i wielkie zainteresowanie. Często, gdy pokazuję jego zdjęcia, oglądający pytają: czy to fotomontaż? Kolor kwiatów jest aż tak nieprawdopodobny.

Po posadzeniu jej na miejsce stałe w pierwszym roku nie dopuszczamy do kwitnięcia i usuwamy pąki kwiatowe Źródła podają, że wprowadzono go do uprawy w Wielkiej Brytanii około 1895 roku. Inne źródła informują o nieudanej, brytyjskiej wyprawie himalajskiej pod wodzą George'a Leigh Mallory'ego na Mount Everest i odkryciu przypadkiem tej rośliny. Było to w roku 1922. Vita Sackville-West nazywała mekonopsy "marzeniem każdego ogrodnika", a na przestrzeni dziesięcioleci, gatunek ten stał się bardzo sławny.

Powodzenie uprawy mekonopsa w Polsce to spore wyzwanie zarówno dla ogrodników-amatorów, jak i ekspertów ogrodnictwa. Udana uprawa tak atrakcyjnej i poszukiwanej rośliny, zwanej potocznie "himalajskim makiem" sprawia dużą satysfakcję i kusi pięknem koloru kwiatów, które zakwitają wczesnym latem. Jednak wiele osób narzeka na to, że nie są długowieczne i że u nas nie za bardzo nadają się do uprawy.

Ja także uprawiałam mekonopsa. Przywiozłam sobie młodą roślinę z Anglii, jednak wtedy nie znałam tajników jej uprawy i nie powiodło mi się. Roślina nie wzeszła po zimie w następnym roku. Po poznaniu kilku tajemnic, które przedstawię poniżej - przekonacie się, że to może się udać, choć satysfakcja nie jest gwarantowana.

Warunki uprawy mekonopsów

Sposobem zdobycia tej rośliny jest zakup lub zbiór nasion. Tuż po zbiorze rozkładamy je równomiernie i owijamy w wilgotny, papierowy ręcznik i umieszczamy w lodówce na okres 4 tygodni. Potem stosujemy powierzchniowy wysiew do skrzyneczki, którą najlepiej umieścić wewnątrz szklarni lub namiotu foliowego, a nawet w domu.

Jako podłoże stosujemy wermikulit lub przesiany, drobnoziarnisty kompost (tak podają źródła angielskie). Nasionka dociskamy do powierzchni tak, aby były widoczne. Do rozpoczęcia kiełkowania jest wymagane światło.

Termin wysiewu określa się na 6-7 tygodni przed spodziewanym ostatnim mrozem wiosną. Nasiona wschodzą dość trudno, w przeciągu dwóch tygodni - do miesiąca. Temperatura kiełkowania wynosi 13-18 stopni C. Siewki podlewamy metodą podsiąkową od spodu. Młode roślinki powinny mieć drugą parę liści właściwych, wtedy sadzonkujemy je do doniczek. Na miejsce stałe sadzimy w odstępach co 30 cm gdy rośliny są już rozrośnięte i silne.

 Dobrym towarzystwem jest Geranium phaeum, Polygonatum × hybridum, delikatne trawy, jak Stipa tenuissima, Aquilegia - zwłaszcza te o czarnych kwiatach Fot. Hanna Szczęsna Podobno uprawa z nasion jest męką i czasem bardziej się opłaca kupić młode mekonopsy zamiast zaliczyć niepowodzenie, bo te rośliny jednak wymagają dużo cierpliwości.

Ważne w pielęgnacji

Jeśli nie usuniemy zawiązków kwiatów w pierwszym roku - roślina będzie się zachowywała jak jednoroczna i na drugi rok już nie wyrośnie. Dlatego, po posadzeniu jej na miejsce stałe w pierwszym roku nie dopuszczamy do kwitnięcia i usuwamy pąki kwiatowe. Roślina wykorzystuje wtedy całą energię na budowę silnego systemu korzeniowego i w następnym sezonie ma kilka pędów i silny pokrój, co gwarantuje jej przetrwanie do następnego sezonu.

Mekonopsy lubią półcień. Najlepiej jeśli stanowisko jest chłodne, zaciszne, osłonięte przed silnymi wiatrami i mocnym deszczem. Wymagają wilgotnej, ale dobrze zdrenowanej, kwaśnej gleby (pH 4,6 do 5,0). Do dołka dodajemy sporo rozłożonego obornika. Na glebach ciężkich dodajemy żwiru, celem lepszego odprowadzenia nadmiaru wody, bo w zbyt mokrej glebie rośliny mogą gnić.

Fot. Hanna Szczęsna Latem wymagają comiesięcznego nawożenia wieloskładnikowym nawozem w płynie. Korzystna jest ściółka z grysu, kompostu z przegniłych liści lub przekompostowanych sosnowych igieł umieszczona wokół podstawy rośliny.

W zimie mekonopsy preferują sucho, ale latem w okresach suszy musimy je systematycznie podlewać. Ważne jest aby utrzymywać wysoką wilgotność podłoża w okresie gorącej pogody. Rośliny będą ładnie wyglądały na skraju strefy ozdobnych krzewów, traw a także powojników. Dobrym towarzystwem jest Geranium phaeum, Polygonatum × hybridum, delikatne trawy, jak Stipa tenuissima, Aquilegia - zwłaszcza te o czarnych kwiatach.

Mimo wszystko mekonopsy nie żyją długo, często pomimo przestrzegania zasad uprawy zachowują się jak rośliny jednoroczne, ale warto spróbować je uprawiać. Nagroda w postaci uroczych kwiatów i ich koloru jest ogromna.

Fot. Danuta Młoźniak - Gardenarium

Słowa kluczowe: portrety roślin
5 komentarzy:
Anna Żochowska 11:16, 22 cze 2012

Bardzo mi się podobają mekonopsy,ale nie można ich u nas dostać, chyba,że się pojedzie do Anglii, są ciężkie do uprawy i czy w ogóle u nas przetrwają zimę mimo okrywania, jak często nasze rośliny nie radzą sobie z zimami, ja jako zamiennik kupiłam sobie len niebieski, też ładny:)

Basiaw 08:07, 28 cze 2012

Aniu, akurat kilka dni temu kupiłam ten mak, więc w Polsce przezimuje. Pokazała mi go z dumą właścicielka szkółki, w której kupuję większość roślin, ma go w swoim prywatnym ogrodzie, w miejscu nieco zacienionym, bardzo osłoniętym. Niesamowite wrażenie, ten kolor.

Ogrody_Agaty 10:41, 07 lip 2012

Jest już dostępny! :-) znalazłam go w sklepie internetowym hyzop.pl ale co do zimowania to uczciwie poinformowali mnie, że mają go pierwszy rok w ofercie i sami będą sprawdzać jak sobie poradzi w naszych warubkach. Również doradzali miejsce zacienione. Też postanowiłam zaryzykować i kupiłam jedną sadzonkę - zobaczym, życzcie mi szczęścia bo na zdjęciach wygląda przepięknie...

Beata Graca 10:46, 07 wrz 2012

Hejjka!! Polecam uprawę tej przepięknej rośliny. Osobiście uprawiałam ją mieszkając w Szwecji, gdzie klimat jest bardzo surowy. Tam nie mialam tego problemu z zakupem nasion, były wszędzie dostępne. Najpierw trzeba te nasiona przetrzymać w lodowce i po 4 tygodniach wysiewać do inspektu. Zawsze uzyskiwalam mnóstwo sadzonek, tak że moi sąsiedzi dostawali je w prezencie. Kolor kwiatow przepiękny ..warto się skusić...Pozdrawiam.

Rench 20:53, 07 lut 2013

Jest już dostępny na allegro ;) Nasionka i kłącza.