Żywopłoty iglaste mają przewagę nad liściastymi z ważnego powodu - są zimozielone i atrakcyjne cały rok. Spełniają te same funkcje, ale możliwości ich wykorzystania są o wiele większe. Zapewniają ekrany naszej prywatności i ochronę przed mroźnymi wiatrami. Dają schronienie ptakom i pożytecznym owadom, wymagają przy tym mniej cięcia niż liściaste, a więc mniejszych nakładów pracy przy ich utrzymaniu.
Mają tylko jedną wadę. Są zimozielone, a więc posiadają cięższe gałęzie i są bardziej podatne na odkształcenia i wyłamania pod wpływem śniegu niż liściaste. Jednak i tak wygrywają we wszystkich rankingach żywopłotowej popularności.
Żywopłoty sadzimy z wielu powodów. Pierwszy to względy estetyczne, drugi praktyczne. Dlaczego warto je sadzić opisałam w artykule uzupełniającym Liściaste żywopłoty, szpalery i tunele.
Rośliny iglaste mają różne kształty i wielkość. Począwszy od wysokich, wąskich stożków (jałowce) czy obelisków (cisy), aż do zaokrąglonych "beczek" (żywotniki). Są też w kształcie choinek (świerki, choiny kanadyjskie) i nieregularnych krzewów, które nie cięte się zdegenerują lub położą (np. cis pośredni).
Większość drzew iglastych ma zwarty pokrój i ciemnozielone gałęzie, ale zdarzają się też żółte, niebieskie i jasnozielone. Iglaki mają różne zapotrzebowanie co do światła. Z reguły odmiany kolorowe wymagają go więcej, a zielone mniej.
Gatunki iglaste w żywopłocie mogą być jednogatunkowe lub ze sobą mieszane. Można je ciąć w ostre lub zaokrąglone kształty lub pozostawić swobodnie rosnące. Cięte bardziej się zagęszczają i są odporniejsze na wiatr. Wprowadzają w ogrodzie ład i jak trzeba - symetrię.
Możne też je sadzić podwójnie, jeden rząd wyższy a drugi niższy. Żywopłoty iglaste pomagają nam uzyskać w ogrodzie intymność i ładne tło dla innych roślin. Jednak niektóre mogą mieć silne korzenie, które będą konkurować z sąsiadami o wodę i składniki odżywcze. Mogą je również zacieniać, co sprawia pewną trudność. Dlatego dobrze jest je sadzić kiedy są małe, nie tylko ze względów ekonomicznych. Łatwo je można "wpasować" między inne rośliny bo mały dołek łatwiej jest wykopać.
Dobry wybór gatunku do konkretnego ogrodu jest bardzo ważny i od niego zależy czy żywopłot spełni pokładane w nim nadzieje. Poprawne posadzenie i pielęgnacja w pierwszych latach jest nie mniej ważna.
Sadzenie żywopłotu
Rośliny kopane z gruntu sadzimy wczesną wiosną lub późną jesienią, czyli gdy są one w okresie spoczynku. Kopiemy rowek lub dołki odpowiednich wymiarów i ustawiamy rośliny, zasypując korzenie żyzną ziemią, zgodnie z wymaganiami i równomiernie je rozkładając. Udeptujemy, prostujemy, znów udeptujemy i gotowe. Obficie podlewamy. Potem w czasie suszy zabieg powtarzamy.
Rośliny pojemnikowane ( uprawiane w doniczkach i workach jutowych) sadzimy przez cały sezon wegetacyjny. Zaprzestajemy sadzenia gdy przyjdą mrozy. W zależności od pory sadzenia wykonujemy cięcie od razu lub czekamy na odpowiednią porę.
Pielęgnacja żywopłotów iglastych
Najważniejszym zabiegiem jest cięcie, które wykonujemy przynajmniej raz w roku na wiosnę, przed rozpoczęciem wegetacji. Optymalna ilość cięć wynosi trzy razy w ciągu roku, w odstępach ośmiotygodniowych (głównie dotyczy cisa prowadzonego w ogrodach formalnych). Generalnie iglaki mogą być przycinane od wiosny do późnego lata.
Dobrze jest mieć odpowiednie narzędzia (elektryczne lub spalinowe nożyce) i rusztowania w przypadku znacznych wysokości. Aby żywopłot równo uciąć poziomo, należy korzystać z rozciągniętego sznurka lub przystawiać co jakiś czas miarkę z bambusowej tyczki lub inną. Najlepszy kształt żywopłotu to zwężająca się ku górze, ścięta piramida. Śnieg łatwiej spada, co zapobiega jego zaleganiu oraz odkształcaniu lub wyłamywaniu gałązek. Dla naszego bezpieczeństwa należy pamiętać o noszeniu okularów ochronnych i rękawic oraz upewnić się, czy drabina lub rusztowanie stoją stabilnie.
Musimy też sprawdzić czy nasze działania nie zakłócają gniazdowania ptaków.
Korzystnie zadziała także choćby minimalne nawożenie wykonane także wiosną. Nawóz należy rozsypać w obrębie korzeni, ale nie przy samym pniu. To bardzo ważne, bo drobne korzonki są rozmieszczone po zewnętrznej części bryły. Potem trzeba granulki zmieszać z glebą i rozpuścić poprzez obfite podlanie. Najlepiej jednak stosować nawozy w płynie, których działanie dolistne lub doglebowe jest prawie natychmiastowe.
Żywopłot trzeba podlewać, inaczej nie będzie dobrze rósł i zmarnieje lub utworzą się przerwy lub suche miejsca. Ten zabieg jest ważny przed zimą, bo żywopłot iglasty nie może mieć sucho.
Polecane gatunki na żywopłoty iglaste
- Taxus (cis) jest najlepszy na żywopłoty strzyżone. Najważniejsze gatunki i odmiany to: Taxus baccata (cis pospolity), Taxus media "Hicksii', Taxus media 'Hilli'. Odmiany kolumnowe ('np. Wojtek', 'Krzysztof', 'Fastigiata', 'Fastigiata Aurea') nie nadają się na żywopłoty strzyżone bo rosną wąsko. Cis używany jest w ogrodach od dawna i należy do najbardziej szlachetnych i długowiecznych drzew. Można z niego formować rozmaite kształty, murki, przegrody, ekrany. Zarówno proste jak i fantazyjne. Cis ma wielką zaletę: odbija nawet ze starego, gołego drewna. Dlatego możemy go nawet radykalnie odmłodzić.
- Thuja (żywotnik) to jeden z najtańszych i najpopularniejszych gatunków iglastych. Nadaje się na każdego typu żywopłot: mieszany, jednogatunkowy, kolorowy, jednobarwny, wysoki lub niski, strzyżony lub wolno rosnący. Wszystko zależy jaką tuję wybierzemy. Taki żywopłot, nawet jeśli nie jest formowany, dobrze i efektownie będzie wyglądał jeśli go wyrównamy poziomo.
Do cięcia nadają się odmiany "Brabant", "Aureospicata" i "Kórnik", zaś "Smaragd" może rosnąć swobodnie, bo tworzy regularne kolumny i jest najbardziej wartościowy. Można go jedynie skracać i równać u góry. Thuja "Aurescens" lub "Yellow Ribbon" da nam żółte tło dla innych roślin. Pamiętajmy, że żywotników (jeśli zamierzamy je ciąć) nie wolno mocno odmładzać do starego drewna.
- Tsuga canadensis (choina kanadyjska) nie cięta będzie przypominała choinkę o luźnym, jasnozielonym, delikatnym pokroju, cięta zaś stworzy efektowny ekran. Młode przyrosty mogą zimą przemarzać, ale po wiosennym cięciu odbijają i się zagęszczają.
Chamaecyparis lawsoniana (cyprysik Lawsona). Może być w różnym kolorze, głównie niebieskim lub żółtym. Jest podobny do żywotnika, lecz bardziej podatny na przemarzanie. Ten gatunek polecam najmniej. Raczej nie nadaje się na żywopłoty strzyżone.
Picea abies (świerk pospolity) również można użyć na żywopłot, nawet strzyżony, jednak jest on bardziej podatny na szkodniki. Jego siła wzrostu może doprowadzić do sytuacji, kiedy wymknie się spod kontroli i wyrośnie w wielkie drzewo. Dlatego byłabym z nim ostrożna.
Picea omorika (świerk serbski) nadaje się na bardzo wysokie żywopłoty i miejsca, które wymagają całkowitego wysłonięcia z powodu brzydkich widoków, budynków, okien sąsiadów. Ma wąski pokrój i nie ogałaca się od dołu. Igły od spodu są srebrne a z wierzchu zielone, szyszki fioletowe, bardzo ładne. To najlepszy świerk jaki znam. Inne rosną zbyt ekspansywnie. Świerka serbskiego można też zagęszczać obcinając mu przewodniki, ciąć nożycami jak zwykły żywopłot lub ograniczać wysokość ucinając przewodnik.
Juniperus (jałowiec), gatunki kolumnowe są używane na żywopłoty, głównie swobodnie rosnące. Nadają się do tego m.in.: Juniperus scopulorum 'Skyrocket', Juniperus scopulorum 'Blue Arrow', Juniperus scopulorum 'Wichita Blue', Juniperus wirginiana ' Canaertii', Juniperus chinensis 'Iowa', Juniperus chinensis 'Obelisk', Juniperus communis 'Hibernica', Juniperus communis 'Meyer'. Osobiście nie sadzę jałowców (zwłaszcza odmiany 'Skyrocket'), ponieważ uważam, że są bardzo podatne na szkodniki i choroby grzybowe i bardzo trudno je utrzymać w nienagannej kondycji. Objawy ataku szkodników zwykle są bardzo widoczne w postaci zasuszonych fragmentów gałązek, na długo pozostają i szpecą jałowce.
Fot. Danuta Młoźniak - Gardenarium
Pani Danusiu, przy okazji artykułu o żywopłocie z iglastych (choć będzie mi to potrzebne dopiero wiosną ;-) chciałam poprosić o polecenie dobrego, ogólnodostępnego nawozu do żywopłotu z tui brabant, ale stosowanego dolistnie. Mam ponad 200 sztuk i ponad 100 metrów bieżących i nawóz w granulkach to istna męczarnia, na dodatek są ściółkowane żwirem więc trudno go odgarniać. Pozdrawiam ;-
Danusiu, dziękuję za ten artykuł. Ostatnio poszukiwałam informacji o żywopłotach iglastych, a tu proszę wszystko w jednym miejscu :)
Polecam Pinivit w płynie. Z tej samej serii co Florovit. Trzeba kupić ekonomiczne opakowania 5 litrowe, opryskiwać dolistnie od wznowienia wegetacji w odstępach 3 tygodniowych. Zakończenie nawożenia - lipiec.
Fajne zdjęcia ale poza nimi jak laik ma założyć taki żywopłot z cisa? Pooglądać fajnie.. Są wysokie i szerokie. Jak trzeba sadzić cisy aby mieć taki efekt, pojedyncze egzemplarze co 50 cm? Pomocy
Sposoby uzyskania żywopłotów są na naszym forum pod tym samym hasłem.
z cisa - http://www.ogrodowisko.pl/watek/556-zywoploty-strzyzone-z-cisa
iglaste inne niż cis - http://www.ogrodowisko.pl/watek/1399-zywoploty-strzyzone-iglaste-inne-niz-cis
liściaste - http://www.ogrodowisko.pl/watek/1405-zywoploty-strzyzone-lisciaste
Skopiuj link i wklej w wyszukiwarkę, a znajdziesz tam odpowiedź na pytania, a jeśli nie - proszę pytaj, a chętnie odpowiem na pytania.
A jesli chciał bym żywopłot z modrzewiu ? Czy jest to możliwe, jak przycinać i dbać?
Modrzew jest możliwy, nawet dobrze znosi cięcie. Widziałam taki żywopłot, jednak jego wadą jest mnóstwo igieł jesienią i sporo sprzątania, bo to drzewo które gubi igły.
Należy sadzić młode sadzonki, jeśli wiosną - od razu przycinasz żeby się zagęszczał, jeśli jesienią - czekasz do wczesnej wiosny do marca, zbyt późno nie należy ciąć.
Jednak bym odradzała ten wybór, lepiej posadzić świerki. Można kupić w nadleśnictwach młode okazy za niewielką cenę.
W moim rankingu żywopłoty z iglaków przegrywają... a nawet nie mają racji bytu... ale za to bardzo mnie urzekają w innych ogrodach (trochę to skomplikowane:D:D) Pozdrawiam
Cis i berberys.. podwójny żywopłot.. bardzo mi się spodobał.. i inne też :)
A ja właśnie posadziłam modrzewiowy... opadłe igły sprawdzają się jako ściółkowanie zabezpieczające przed chwastami. Sadzonki ze szkółki za grosze. Dzięki za rady co do cięcia, już wiem.
Mam żywopłot z berberysu ale widzę że iglasty lepiej pasuje do ogrodu . Dzięki Danusiu za cenne wskazówki i rady. O pięknych zdjęciach nie wspomnę.
Oooo temat na czasie do mojej "kolekcji lekcji" :)))))
Piękne żywopłoty i pięknie prowadzone. Szkoda, że trzeba długo czekać na taki dojrzały żywopłot.
Dziś jechałam przez Komorów i widziałam sporo pięknie prowadzonych żywopłotów cisowych. Naprawdę warto je sadzić, wadą jest to, że są stosunkowo drogie i rosną wolniej niż tuje, co nie znaczy wolno..trzeba o nie zadbać i będą rosły szybciej niż nam się wydaje:)
Ja tam polecam pospolitego Brabanta, mój podwoił wysokość i objętość w jeden rok! Trzeba tylko kupić w dobrej szkółce i ciąć, ciąć, ciąć ;-)
Mnie o dziwo bardzo zachwycił minimalizm w połączeniu z łąka kwiatową oraz cisy z berberysem i kulami z bukszpanu; ciekawy artykuł pełen pięknych zdjęć.
Żywopłoty z modrzewia i świerka najlepiej sprawdzają się w miejscach słonecznych - najlepiej sadzone na kierunku północ-południe, by były z obu stron doświetlane.
Fascynują mnie ostatnio bukszpany z żółtymi końcówkami - ciekawie wyglądają też w zestawieniu ze zwykłym.
Świerk serbski to i mój faworyt. Jest bezproblemowy, igieł nie gubi, trzyma ładny pokrój stożka, ładnie się odbudowuje.
Każdy polecam, a zależy to od tego co chcesz osiągnąć i jakie masz warunki i miejsce do sadzenia. Możesz jeden i drugi zastosować.
Rośliny uprawiane w szkółkach w donicach sadzimy cały sezon, na kopane z gruntu są dwie pory sadzenia, wiosna i jesień, więc to zależy jakie spotkasz teraz w szkółkach. Polecam te nie kopane, bo będą miały 100% korzeni. Kopane mogą się nie przyjąć jeśli je zaniedbasz po posadzeniu.
Witam serdecznie :) Pani Danusiu mam pytanie: jakie iglaki poradzą sobie koło sosen ( szt.2, podkrzesane do metra od dołu) i brzóz (szt 7, raczej dzikie) które rosną około metr od płotu. Muszę stworzyć tam żywopłot ponieważ jest to strona północna i granicząca z polami uprawnymi wiec wieje stad jak w kieleckim:) Dziękuje i pozdrawiam Panią oraz wszystkich forumowiczów.
Tuje nadające się do cięcia, albo grab strzyżony. Ewentualnie buk np. purpurowy.
Dodaję do ulubionych.
Dzień dobry, planowałam posadzić żywopłot z tui szmaragd. Ktoś mi jednak ostanio powiedział, że grzyb z tui przenosi się na drzewka owocowe. Czy to prawda? Dziękuję i pozdrawiam
Dzień dobry, bardzo lubię sosny i marzę o żywopłocie sosnowym, jednak nie może on zabierać za dużo miejsca. Znalazłam kolumnową odmianę sosny czarnej "Molette". Podobno rośnie szybko i osiąga wysokość powyżej 5 metrów oraz szerokość ok.1-2 metry. Mam pytanie: czy można użyć tej sosny do żywopłotu formowanego? Chciałabym, żeby osiągnął wysokość ok.3 metry. Czy takie wąskie sosny można prowadzić tak jak świerki w żywopłocie? Czy jest to trudne i czy daje to dobry efekt? Z góry dziękuję za pomoc.
Paima, nieprawda, że grzyb przenosi się z tui, bo tuje "Smaragd' w zasadzie nie chorują.
Sosen nie da się prowadzić tak jak świerki, tym bardziej jak rośliny formowane w żywopłocie. W momencie, gdy gubią stare igły, gałązki się w środku ogałacają i potem od dołu nie ma nic. Sosnę odradzam.
Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź :) Znalazłam informację, że wąskie czarne sosny kolumnowe (ok.1-2 metrów szerokości) nadają się na żywopłot nieformowany, czyli że można z nich utworzyć szpaler tak jak z kolumnowych tui. Rzeczywiście trochę na dole się ogałacają, ale mam dość szeroki pas, więc mogłabym dosadzić coś niższego jeszcze przed nimi. Czy można je posadzić gęsto, co 80-100 cm, poczekać aż dorosną do ok.2,5 i potem obcinać im tylko czubki, żeby za bardzo nie rosły w górę? Dziękuję i pozdrawiam. A.K
Informacja jest, oczywiście, bo szkółkarze muszą sprzedawać wszystko, również sosny, ale wobec mojego długoletniego doświadczenia z ogrodami, odradzam, to nie są rośliny na żywopłoty jakiekolwiek. Nie można ich sadzić gęsto i nie są to rośliny akurat do tego celu. Smętnie wiszące brązowe igły na całej sośnie od lata skutecznie odstraszają, aby zastosować ją na tak ważny element w ogrodzie i tło dla innych roślin.
Ale jak się uprzesz to posadzisz, a za parę lat powiesz, że miałam rację. Szkoda miejsca, posadź choiny kanadyjskie, cisy, tuje 'Aureospicata', tuje 'Aurescens', 'Smaragd', świerki serbskie, ale nie sosny.
Bardzo dziękuję za odpowiedź i radę. Przemyślałam i rzeczywiście zrezygnuję z tych sosen. Pozdrawiam A.K
$-go kwietnia wsadzam 80 tui Brabant. Mam kilka pytań dla mnie baardo ważnych. Tuje mają 190 cm. - w jakiej odległości trzeba sadzić żeby jak najwcześniej uformował się gęsty żywopłot? - kiedy mam je pierwszy raz przystrzyć i JAK TO SIĘ ROBI? - czy od samego początku trzeba opryskać gałązki płynnym nawozem?
Kwestia odległości zależy od tego jak wyglądają żywotniki, czy są chude i rachityczne, czy "wypasione" i grube egzemplarze. Najlepiej pokaż ich zdjęcia na forum Ogrodowiska w dziale żywopłoty iglaste inne niż cis. Wtedy podasz szerokość roślin i ja podpowiem w jakiej odległości je sadzić.
Potwierdzam słowa Danusi. Miałam działkę z dużą ilością sosen samosiejek. Te które były w miejscu obecnego domku znikły w sposób oczywisty. Pozostałe znikły w ciągu kolejnego roku, gdy zobaczyliśmy powyginane i łyse konary. Obecnie trzy sosny zostały tylko dlatego, że rosły jako solitery i miały proste pnie. Gdybyśmy je wycieli pozbawilibyśmy się zupełnie cienia. Sosny były uszczykiwane, by spowalniać ich wzrost i zagęścić je. Obecnie dwie sosny mają ok.7 m, z daleka ładnie wyglądają ale gdy się wejdzie pod nie... obraz nędzy i rozpaczy: łyse badyle i pełno suchych igieł, które sukcesywnie zaśmiecają mi rabatkę pod nimi. Spijają też szybko wodę i pod często pod nimi jest pustynia. Nie polecam sosen, tym bardziej pospolitych.
W jakim odstępie od ogrodzenia i od siebie należy wsadzić świerka serbskiego? Mam na myśli taki szpaler: http://www.ogrodowisko.pl/watek/1259-swierk-serbski-picea-omorika
Co dwa metry od siebie i co najmniej metr od ogrodzenia.
Witam Serdecznie Potrzebuję pomocy w wyborze iglaka na żywopłot. Dokonałam już wstępnego wyboru. Zastanawiam się nad cisem pośrednim Hicksii lub Hilli, który lepszy? Ogród jest nie duży. Nasadzenie było by od południowej strony. Mieszkam na Podlasiu i otrzymałam informację że mogą przemarzać czy to prawda?
Nie można jednoznacznie odpowiedzieć, który lepszy. Zależy na jaką wysokość chcesz prowadzić.
Cis 'Hicksii' będzie wyższy, może mieć owoce, może być tańszy podczas zakupu.
Cis 'Hillii' inaczej rośnie, jest generalnie niższy, grubszy, drogi w zakupie, rzadko spotykany w centrach ogrodniczych, nie ma owoców (klon męski). Wytrzymały na mrozy bo jest mieszańcem Taxus baccata (cisa pospolitego). Strefa 5a.
Najlepszym cisem na strzyżone żywopłoty jest odmiana 'Hicksii', strefa przemarzania 5b.
Podlaskie jest w strefie 6a, a więc cis wytrzyma więcej.
Pani Danusiu, chcę zapytać o cięcie cisa. We wrześniu 2015 posadziliśmy żywopłot z cisa Hicksii z doniczki, miał wysokość ok. 1m z doniczką. Jest dość rzadki, ale po kilku miesiącach od posadzenia widać już mocne zagęszczanie się, ale tylko na górnych częściach gałązek. Ze względu na wolny wzrost mamy wątpliwości, jak mocno go ciąć. Z drugiej strony nie chcemy, żeby dołem był rzadki. Czy wystarczy w tym roku minimalne skrócenie stożków wzrostu wiosną i jesienią, czy jednak powinniśmy wykonać mocniejsze cięcie kosztem wysokości? Będę wdzięczna za poradę! Pozdrawiam, Marzena
Pani Danusiu, chcę zapytać o cięcie cisa. We wrześniu 2015 posadziliśmy żywopłot z cisa Hicksii z doniczki, miał wysokość ok. 1m z doniczką. Jest dość rzadki, ale po kilku miesiącach od posadzenia widać już mocne zagęszczanie się, ale tylko na górnych częściach gałązek. Ze względu na wolny wzrost mamy wątpliwości, jak mocno go ciąć. Z drugiej strony nie chcemy, żeby dołem był rzadki. Czy wystarczy w tym roku minimalne skrócenie stożków wzrostu wiosną i jesienią, czy jednak powinniśmy wykonać mocniejsze cięcie kosztem wysokości? Będę wdzięczna za poradę! Pozdrawiam, Marzena
Nie wykonywać mocniejszego cięcia, tylko takie wyrównujące, natomiast braki czyli przerwy trzeba uzupełnić dosadzając mniejsze egzemplarze tak, aby wypełniły dziury.
Witam, co oznacza sformułowanie do starego drewna. od dwóch lat nie podcinałam żywopłotu. "Pamiętajmy, że żywotników (jeśli zamierzamy je ciąć) nie wolno mocno odmładzać do starego drewna."
Zaskakujące pytanie wprowadzające w konsternację...
Stare drewno to drewno stare (uśmiech), zdrewniałe, grube - w środku drzewa. Stare oznacza nie młode, czyli nie wyrośnięte w tym lub poprzednim roku. Młode jest niezdrewniałe, stare jest twarde i zdrewniałe. Młode jest zielone, ma jeszcze igły, stare jest w środku i nie ma już igieł.
Do starego drewna można obcinać cisy, żywotniki kiepsko wyglądają i nie odbijają. Właśnie obciął tuje mój sąsiad i stoją gołe pale. Czekają na zmiłowanie. Zapewne nigdy nie odbiją, albo za 5 lat, ale sąsiad już je wykarczuje. Bo czekał nie będzie, a to co zrobił - było niezrozumiałe. Po prostu zniszczył tuje, które już się pozbierały po wcześniejszych cięciach nie tak radykalnych.
dziękuję nie wiedziałam tego :)
Pani Danusiu mam pytanie odnośnie żywopłotów z świerka serbskiego czy mozna utrzymać go w ryzach na szerokość np 1m i jak gęsto sadzić sadzonki w jakiej odległości od siebie i od płotu by ładnie sie zagęszczał.