Wyszukiwanie dla 'trawnik'

Trzeba przyznać, że ogrody są coraz bardziej dojrzałe i zachwycające. Obserwuję to m.in. na naszym Ogrodowisku. Czynny udział w takiej społeczności, gdzie tak dużo pokazujemy ogrodów, udzielamy rad i wzajemnie się wspieramy oraz napędzamy do zmian - czyni cuda i motywuje do działania.

Poza tym wspaniałe ogrody na świecie są coraz bardziej dostępne, wiele osób wyszukuje je i odwiedza, a potem dzieli się zdjęciami, które dają innym wiele inspiracji. Pomysły same się wtedy rodzą.

Patrzymy jakie rośliny, jakie dodatki, co z czym itd. No i zmiany gotowe. To bardzo ekscytujące, gdy możemy coś robić i sprawiać sobie i innym przyjemność.

Jak niesamowita może być jesień, przekonałam się kilka dni temu. Mróz spłynął na nasz ogród owiany mgłą i namalował cudne krajobrazy, dzięki czemu pokochaliśmy jesień bez opamiętania. W osłoniętym ogrodzie nie tylko bukszpanowym nigdy nie było nam to dane.

W nowym, który jest wystawiony na działanie wiatru, mgły i mrozu - stał się cud natury i z samego rana, zaraz po wschodzie słońca, można było podziwiać magiczne zjawiska.

Ludzie przywiązują się do zieleni i chcieliby ją zachować przez cały rok. Nie ma wątpliwości, że nasze ogrody tętniące wigorem w lecie, także "proszą" nas o wiecznie zielone rośliny, które stworzą odpowiednią strukturę i kształt zimą. Zimozielone, efektowne liście dają niesamowitą obietnicę że roślina żyje, a nie śpi.

Nawet, gdy jest bardzo mroźno, nadają kolor ogrodowi. Nie są suche i martwe, bo wtedy ogród stałby się posępny. To wspaniale, że odgrywają coraz większą rolę w dekoracji ogrodu. Sprawiają, że jesteśmy szczęśliwi w oczekiwaniu na wiosnę.

Artykuł został opublikowany w "Werandzie" nr 02/2018 p.t. "Zimowe ogniki"

Pięknie zaprojektowana i wykonana rabata angielska nadaje ton ogrodowi, szczególnie takiemu o dużej powierzchni. Kolory i wysokości się mieszają, roślinność wygląda dynamicznie i przede wszystkim zachwyca o każdej porze roku. Ale chyba latem i jesienią osiąga swoją kulminację. Wtedy nikt nie przejdzie obojętnie.

Pochylamy się nad pojedynczym kwiatem, albo całą chmurą kwiatów, podziwiamy róże i ich zapachy, chłoniemy piękno, ile się tylko da. To bardzo przyjemne odczucie.

Latem rabata jest bardzo kolorowa, liście żywozielone i soczyste, wszystko aż kipi. Natomiast jesień jest nieco przygaszona, w wielu przypadkach beżowo-brązowa i tylko żywe plamy astrów jesiennych kwitnących do samych przymrozków dają efekt mocnego koloru. Uroczo wpasowują się pomiędzy źdźbła traw i dzięki temu całość wygląda wspaniale.

W naszych polskich ogrodowych enklawach, jak przyglądam się od dawna, duże nawierzchnie z płyt, z reguły betonowych lub droższych - kamiennych, przypisane są prawie wyłącznie do ogrodów w stylu nowoczesnym. Do pozostałych uważa się, że pasują płyty łamane, nieregularne.

Spróbuję dziś ustalić, czy ktoś w całkowicie nowoczesnym, minimalistycznym ogrodzie, posiada płyty nieregularne. I jak to się ma do stylu, czy pasuje, czy raczej się "gryzie"? A także na odwrót. Czy w tradycyjnym, nawet wiejskim ogrodzie możemy położyć "na prosto" kwadratowe płyty?

W poprzednim artykule opisałam najczęściej popełniane błędy w uprawie warzyw. W tym pragnę przedstawić, które warzywa wg mnie są niezawodne i które warto uprawiać. Oczywiście zachęcam do dodawania do tej listy Waszych ulubionych warzyw, bo smaki i gusta są różne. Także kuchnie są różne i różnych wymagają warzyw.

Założenie ogrodu warzywnego od kilku lat polecam na Ogrodowisku i ten temat bardzo się przyjął. W wielu ogrodach powstały warzywniki w skrzyniach, które w prosty sposób można zbudować nawet bez wiedzy z dziedziny stolarstwa.

Można skorzystać z podpowiedzi w artykule Warzywniki w skrzyniach oraz wszystkich pozostałych artykułów. Jest ich naprawdę sporo.

Zima jest niebezpieczna dla ogrodu, szczególnie gdy pogoda się zmienia, okresy mroźne przeplatają się z okresami odwilży, a okresy śnieżne z okresami bezśnieżnymi. Rośliny "nie wiedzą" co je czeka, raz mają ciepło, "myślą" że to już wiosna, aby znowu doświadczyć sporego mrozu, który niebezpiecznie ścina pobudzone soki komórkowe w liściach i łodygach.

Szczególnie jest to niebezpieczne dla roślin liściastych zimozielonych. Mróz może je poważnie uszkodzić, przyczyniając się nawet do zamierania.

Postaram się więc przekazać kilka wskazówek odnośnie ograniczenia szkód mrozowych, które pomagają także mojemu ogrodowi przetrwać ten zimny i niebezpieczny czas.

Kwiaty z cebulek są nieodłącznym dodatkiem do bogato kwitnących rabat bylinowych. Dla wszystkich miłośników ogrodowego kwiecia, sadzenie cebul jesienią każdego roku to rytuał. Rekordzistami są ogrodnicy w Keukenhof, gdzie co roku dzięki ich mrówczej pracy, zakwitają miliony cebul. Zawsze się zastanawiam, ile czasu trwało sadzenie?

W tym roku porwałam się z motyką na słońce. Tak myślałam, gdy przychodziły kolejne wielkie kartony z cebulami tulipanów, narcyzów, czosnków i lilii. O drobnych wczesnych krokusach, przebiśniegach i śnieżycach nie wspomnę. Tysiąc, czy dwa tysiące? A może trzy? Ależ nawet przestałam liczyć!

Grunt to świadomość, że wszystkie zakwitną wiosną. I jaki dadzą efekt? Na pewno piorunująco cudny. I tego się trzymam.

Ogrody w Wielkiej Brytanii są często nazywane najlepszymi na świecie. Zgadzam się z tym zwłaszcza, że widziałam ich już ponad 170 i mam spore rozeznanie oraz możliwość porównania. Przedstawiam dziś ogród wyjątkowy, bo stworzony przez profesjonalistkę, która projektuje ogrody innym.

Gresgarth Hall w hrabstwie Lancashire, to prywatny, wielki ogród, własność znanej angielskiej projektantki ogrodów - Arabelli Lennox-Boyd, tworzony z pasją i wielkim wyczuciem koloru już od prawie 40 lat (od roku 1978). Odwiedziliśmy ten znakomity przykład ogrodu ozdobnego i użytkowego któregoś lata w sierpniu. Pogoda dopisywała, co pozwoliło przyjrzeć się w szczególności mieszanym rabatom bylinowym, gdzie właścicielka zgromadziła wiele rzadko spotykanych roślin, użytych w doskonałych, delikatnie stonowanych kompozycjach.

Ifejon jednokwiatkowy (Ipheion uniflorum syn. Triteleia uniflora, Tristagma uniflorum) to niewielka i niezawodna roślina cebulowa, pochodząca z Ameryki Południowej (Argentyna, Urugwaj), która należy do tej samej rodziny co czosnek (Alliaceae), choć do czosnku podobna nie jest.

Ifejon jest powszechnie uprawiany w Wielkiej Brytanii, Francji, Nowej Zelandii i Australii, gdzie rośnie prawie dziko na terenach naturalnych, trawnikach. Szybko się rozmnaża i rozprzestrzenia, tworząc rozległe skupiska. Wysokość roślin około 10-15 cm.

W Anglii występuje prawie od 200 lat (od 1820 r.), gdy pierwsze cebulki zostały przywiezione przez łowców roślin z Argentyny.

Ifejon kwitnie właśnie teraz, czyli na początku kwietnia. Liście ma podłużne, ciemnozielone, kwiaty w kształcie gwiazdy, często z jaśniejszą smugą, które otwierają się szeroko w słoneczne dni. Słodko pachną miodem. Dzisiaj sprawdziłam. Trzeba jednak przyklęknąć. Kolor kwiatów biały, niebieski, a nawet różowy.