Wollerton Old Hall Garden jest tym ogrodem, w którym mogłabym zamieszkać. Kiedykolwiek o nim pomyślę, albo rozmawiam, uśmiech pojawia się natychmiast. Ogród zrobił na mnie niezapomniane wrażenie kiedy go po pierwszy raz zobaczyłam i trwa to do dziś.
Najchętniej przeniosłabym jego cząstkę do siebie, lecz z powodu powierzchni - nie dam rady. Ale dumna jestem, że w pewien sposób niektóre fragmenty mojego osobistego zakątka, są nieco podobne, chociażby poprzez użycie takiej ilości powtarzalnych elementów, jakimi są bukszpanowe kule. No i zamiłowanie do zakątków z ławkami.
Co mnie w nim tak urzekło? Otóż przede wszystkim jego podział. Taki plan ogrodu wydaje się bardzo ciekawy, różne ogrodowe pokoje pokazują na każdym kroku jakąś niespodziankę, kolejny widok, kolejną kompozycję, wyeksponowane cudne drzewo, ciekawe, niespotykane rośliny, wgłębniki i zakątki, często z ławkami, altanami lub wodą.